Ogród bez reguł
12:21, 22 sty 2021
I już po śniegu... W poniedziałek rano było -14C. We wtorek padał deszcz. W środę - lód pod wodą. Od wczoraj +8C. Znów jest szaroburo, ponuro dość, ciśnienie na poziomie podłogi w piwnicy
. Byle do wiosny 
Nasionka już zaczęłam nabywać, zamówienie w Irlandii też złożone. Znak, że wiosna się zbliża. Zaczynam rysować i planować nowy warzywnik. Jak zawsze, za dużo pomysłów, za mało miejsca

Znów trzeba iść na zgniły kompromis 
Książka Danusi jest ze mną od wtorku
Danusiu, dziękuję za Twój wpis
Sama radość
Pięknie wydana, cudne zdjęcia, dużo mądrości 
A ponieważ są tu również chlebomaniaczki
, polecam nową książkę chlebową. Dobrze napisana. Chwilowo wstrzymuję się od wypróbowania przepisów (oj, ta dietka...
), ale na wszystko przyjdzie pora 
Zespół niespokojnych rąk leczę szydełkiem. Są tu prace dużego i całkiem małego kalibru. Dobrze, że pod ręką jest mała bratanica


Nasionka już zaczęłam nabywać, zamówienie w Irlandii też złożone. Znak, że wiosna się zbliża. Zaczynam rysować i planować nowy warzywnik. Jak zawsze, za dużo pomysłów, za mało miejsca
Książka Danusi jest ze mną od wtorku
A ponieważ są tu również chlebomaniaczki
Zespół niespokojnych rąk leczę szydełkiem. Są tu prace dużego i całkiem małego kalibru. Dobrze, że pod ręką jest mała bratanica