Chyba czas powrócić ciut aktywniej na łono forum O.
Ale brak aktywności to i brak działan w ogródku i urlop macierzynski i trochę czasu spędzonego u rodziców [i tam działanie ogródkoweo-roślinne

]. Ogródek sobie jakoś rośnie, coś tam kwitnie, coś tam choruje czyli taki standardzik
Ale oglądałam Wasze ogrody, choć niestety nie wszystkie. Pięknie u Was!
A tu parę zbliżen bo w szerszym kadrze to nie ma co pokazywać.
Pozdrawiam wszystkich!
Wyczytałam, że w US jest już limelight prime - ze niby mocniejsze patyczki, ze wczesniej kwitnie i ze jest bardziej ahhhh i ohhhh.