U mnie już nie ma śladu po śniegu. Wczoraj fajna pogoda, trochę posprzątałam w ogrodzie, ale dzisiaj znowu zimno. Chyba zabiorę się dalej za dzierganie wianków
Ładny ten Krogulec, piękne zdjęcie mu zrobiłaś tak to już w przyrodzie jest większy poluje na mniejsze... szkoda tych sarenek, ja mam wrażenie że u mnie ich mniej też w okolicy, a zawsze przy ogrodzeniu chodziły... u Ciebie jeszcze biało, u mnie właśnie deszcz pada...