Lilie ale coś mi się wydaje, że są pomieszane. Tam gdzie miały być Lilium album regale jest taka
tam gdzie miała być himalajska jest taka
i św Antoniego też była jakaś taka różowa hahahah, no cóż też piękne, a teraz z hortensjami, przynajmniej te się nie pomieszały
Limelight
Anabelle a za nią ogrodowa
podlewam ogródek deszczówką ,chociaż do niedawna lałam wodę z kranu tak jest wygodniej ,ze wzgledów ekonomicznych przyszłam na podlewanie deszczówką ,najpierw były wiaderka i konewki ale wpadłam na pomysł podłożenia pod rynne basenu dziecinnego typu muszelka
mam jeszcze dokupic sztuczne lilie wodne żeby to ładniej wyglądało
druga częśc ogródka też została wykorzystana ,ze względu że mam małą działkę muszę mieć wszystko w wersji mini więc piaskownica posłuzyła mi jako mini warzywniak.
Hoduję w nim kilka krzaczków pomidorów,paprykę pory,koperek,sałate ,rzodkiewkę ,z ogórka chyba nic nie będzie ale sie nie załamuję pietruszkę i szczypiorek posadziłam w kwiatach
i lilie chyba szczyt kwitnienia.. przy tych upałach długo to nie potrwa Są ogromne - mają jakieś 160 cm wysokości pierwszy raz takie giganty mi się trafiły, przywiozłam je z wystawy Zieleń to Zycie w zeszłym roku
Lilie jeszcze wczoraj wyglądały dobrze..... one jednak korzenią się głębiej a u mnie jest glina, to troczę trzyma. najgorzej jest z roślinami, które w tym roku przesadzałam i tymi co się płtytko korzenią. Bardzo przyschła mi hortensja bukietowa i jeżówki..... a były takie ładne.
Zdjęcie z niedzieli.....już tak nie wyglądają
Kochane,te lilie posadziłam na wiosnę tego roku.Cebulki kupiłam na Gardenii,były dość duże,wyglądały na takie dobrej jakości.Nie były niczym dokarmiane,pozostawiłam je same sobie.Też mnie zaskoczyły tym,że takie rasowe wyrosły.Ich płatki w dotyku są jak ulane z wosku,do tego mają dość duży kwiat,są zupełnie inne niż moje pozostałe lilie.Najbardziej pachnie ta wysoka po prawej stronie zdjęcia.No i z przykrością stwierdzam,że to już moje ostatnie kwitnące w tym sezonie lilie.
Pikne te lilie! I to chyba jakies pozniejsze? Moje biale juz poprzekwitaly... jedna kolorem zblizonych do Twoich kwitnie wprawdzie, ale jest 2-3 mniejsza
pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za te miłe słowa
Och kamieni to mam ile dusza zapragnie, więc tak aby trochę się ich pozbyć zagospodarowałem część ich w ogrodzie, może i ładniejsze równe krawędzie rabat z pięknie dociętą linią trawnika, ale i z kamieniami jakoś jest a przynajmniej mniej pracy.
Kolorów u mnie nie brakuje, mój ogród był z drzew i krzewów , teraz doszły kolory chwilami czuję że jest ich za dużo ! ale to głównie w lipcu bo lilie, liliowce, floksy i inne z czsem się uspokoi, a takie wesołe barwne oblicze ogrodu przez kilka tygodni też może być.
Kolejna grupa rośli to liliowce, tych chcę jeszcze więcej, a oto kilka z nich.