Aniu, Muminek jak zwykle the best!
i melduję posłusznie, że:
- werbena, co w zeszłym roku przesłałaś mi sadzonki, pod korą przezimowała i puszcza listki
- naparstnica też wyszła nad korkę
- myślałam, że fiołeczka przysuszyłam latem, a on mi zrobił niespodziankę i też wystawił listki, muszę go na skalniak przenieść!
- a i ostatnio robiłam dochodzenie, od kogo dostałam w zeszłym roku patyczki horti phantoma, wyszło że od Ciebie, więc dziękuję, bo jeden patyczek się ukorzenił, co prawda może być inną odmianą, bo podobno u Ciebie wygląda na coś innego, ale i tak cieszę się z sukcesu
jutro pocykam zdjęcia, to zapraszam wieczorkiem do mnie
dzięki raz jeszcze za wszystko :*

Mój skalniak przy tarasie... Trochę było z tym roboty, turlała, nosiłam, układałam... ale efekt mi się podoba

Muszę tylko czymś zakryć ten beton :/
i focus na korzeń:

Jazzy> Donicę z serii Wietnam mam i nie polecam do ogrodu. Jest na niej informacja, że mrozoodporna. Moja rozsypała się po zimie a jak wiesz szczególnych mrozów nie było.
Złożyłam reklamacje, zaproponowali zwrot bądź wymianę. Więc mam owy/stary skalniak ponownie. Jednak większej bym nie kupiła z tej serii..

Wpadłem wieczorową porą przywitać się Witam

Bardzo ładny domek a działka ma olbrzymi potencjał Warzywnik też widzę

Pozdrawiam i zmykam bo już późno Będę zaglądał

Malgosik - witaj. Pisałaś na moim wątku, że żurawki citronellki przypala słońce. Jak od południa do wieczora już będą w cieniu to też im to grozi?

Wpadam z rewizytą. Działka nad jeziorem- zazdroszczę.
Ogród ma duży potencjał, jest w nim co raz ładniej. Bardzo spodobał mi się skalniak.

Kolejna rabata koło tarasu:



Tutaj znowu mam misz-masz, to również było sadzone przed trafieniem na "ogrodowisko". Niestety nie mam na to pomysłu. Proszę pomóżcie mi tutaj coś zaprojektować. Miał tutaj być skalniak w pierwszym moim założeniu, ale nie podoba mi się- no zresztą, każda roślina jest inna. Co by się nadawało tutaj i pasowało do rabaty tej zamieszczonej wyżej? Mam nadzieję, że ktoś podsumie mi ciekawy pomysł

...nie będę wiedziała lepiej bo też obstawiam mozgę ale pewności 100% nie mam Nie znam sie na wszystkich roślinach, znam te które mam w ogrodzie i trochę tych, których jeszcze nie mam.
A co do mozgi - faktycznie jest trochę jak chwast.... rozłazi się w niekontrolowany sposób i potrafi zagłuszyć inne rośliny. Ja nie polecam.

Matyldo - o ile mogę, to chciałam Ci jedno napisać.... nie kupuj więcej roślin Masz tendencję (jak ja na początku i pewnie tysiąc innych osób na O.) do kupowania pojedyńczych roślin i bez planu Nie rób tego bo się okaże, że wydałaś niepotrzebnie pieniądze (też cos o tym wiem ) "Projektowałam" ogród Bogdzie i to był istny koszmar Uzbierała tych roślin przez lata i nie chciała sie pozbyć więc musiałam je gdzieś wciskać. Koszmarna to robota Poza tym przesadzanie niektórych roślin może się wiązać z ich śmiercia....
Najpierw linie rabat, przemyśleć co chce się mieć w ogrodzie (jakaś altana, miejsce na ognisko, wybieg dla psa, plac dla dzieci, idp..) Kartka to najlepszy przyjaciel ogrodnika Na niej możesz cos wymazać z ogrodu już nie.