Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pamiętajcie o ogrodach 20:55, 29 sie 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
Ja w przyszłym roku zaraz po przycięciu będę nawoził przetaczniki i szałwie.
Aniu ja też "humanista" dlatego jak się przyjrzeć to do perfekcji wiele mi brakuje ale przynajmniej trochę pieniędzy zaoszczędzone jest.
Ta kwitnąca na czerwono trawa to miskant chiński "rotfeder".

Grażynko ogladaj, oglądaj , ja u Ciebie za to cały czas oglądam wszystko

trochę nocnej scenerii






Ogród bez fioletów, błękitów i żółcieni 20:51, 29 sie 2020


Dołączył: 30 wrz 2019
Posty: 135
Do góry


Ciemierniki zakwitły ponownie! W sierpniu!

Powstała wreszcie rabata na froncie przy furtce. Moje ukochane liatry, bukszpany i hortensje Vanilla Fraise Trzy tuje na pniu prowadzą do furtki ❣️ Został też stary bez, krory na wiosnę został bardzo mocno przycięty z ogromnego drzewa.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 20:46, 29 sie 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5125
Do góry
Cześć dziewczynki, wróciłam po dłuższym urlopie i trochę przeraziłam się tym co zastałam. Pech chciał, że wyjechaliśmy kiedy tu były najwyższe upały (wcześniej na okrągło padało).
Najbardziej przeraził mnie widok mojego rododendrona, myślałam, że zwinęły mu się listki od upałów, ale lanie wody nie pomaga. Niech mi ktoś pomoże, to był mój najładniejszy rododendron Zapłaczę się jak umrze. Czy jest do odratowania? Starałam się dbać o niego, dostał nawet wiosną szczepionkę mikoryzową, preparat na nicienie





Moje paprocie też mocno ucierpiały Nie wiem czy dożyją wiosny. Wychodzi na to, że słońce jednak u mnie za mocno pali, nawet pod brzozami.

Warzywniak wyrósł, pomidory, mam dużo koktajlówek



Malin mnóstwo



Moje pierwsze papryczki



Zioła



Pinky Winky się zaróżowił, róże nadal kwitną, podrosły




Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:42, 29 sie 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86394
Do góry
Toteż pakowałam w słoiki bez szemrania u nas nie padało ani kropli i ukropie z nieba, podlewać musieliśmy co najbardziej mdlało.
Dziś dostałam od Emusia bukiet Van Giga
Dziewczyny pokazują bukiety to teraz pokażę i ja
Sąsiad całe pola słoneczników gryzował na poplon

Mój ogrodowy pamiętnik 20:04, 29 sie 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Nowa12 napisał(a)

Sunseekers Rainbow na początku kwitnienia - to jest dopiero kolor .


Ten kolor naprawdę superowy.
Jak zaczyna przekwitać to taki zwykły róż się robi. Ale za to nadrabia wielkością kwiatów.
Uwielbiam tę jeżówkę.
Mój ogrodowy pamiętnik 19:58, 29 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Hakonechloa Sunny Delight będzie fajna pod warunkiem że mi ją pędraki nie zeżrą. Sadzonki były takie sobie ale już wygląda lepiej.
Wieczór był to kolor przekłamany.


Mój ogrodowy pamiętnik 19:57, 29 sie 2020


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry

Sunseekers Rainbow na początku kwitnienia - to jest dopiero kolor .





Tak to jest KOLOR!! Sliczna jest
Mój ogrodowy pamiętnik 19:55, 29 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Ciski po cięciu fajnie puszczają ale ile ja się naczekam zanim jakieś kulki czy poduchy z tego wyjdą. Cierpliwość to nie jest moja mocna strona .


Mój ogrodowy pamiętnik 19:47, 29 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Ciągle za mną chodzą morele i pomarańcze mimo że nie pasują mi nigdzie .
Genevieve Orsi w donicy. Wypadałoby ją dać do gruntu bo to naprawdę ładna róża ale gdzie ja taki kolor dam ??
Mam rożankę w różu i ostrym pomarańczu ale tam już nic nie zmieszczę.




Sunseekers Rainbow na początku kwitnienia - to jest dopiero kolor .


Zaczynam po raz kolejny... 19:44, 29 sie 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Do góry
Zadanie wykonane. No narobiłam się. Całość terenu pod rabatę prezentuje się tak, jak na tym fragmencie. Po weekendzie mąż zagęszczarką ogarnie teren pod trawnik.
A mi pozostaje zastanowić się nad kolejnymi nasadzeniami, żeby zacząć wypełniać te przestrzenie.

Mój ogrodowy pamiętnik 19:38, 29 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Kupiłam dzisiaj w szkółce hortki Magical Mont Blanc. Nie było w czym wybierać i prawie ostatnie 3 kupiłam.



Wykopałam Magical Candle i przesadziłam w inne miejsce a w to miejsce dałam te. Głupota roku ale tak mi się spodobała ta "górska" odmiana że nie było szans odwieść mnie od tego zamiaru .


Między polem, a lasem. 19:20, 29 sie 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41480
Do góry
kawa8002 napisał(a)
Trzech mniejszych nie wsadziłam, bo nie wiem, jak je podsadzić. Planuję hakonką (mam 7 w doniczkach, ale chyba jeszcze dokupię). Zastanawiam się tylko, czy zostawić ją samą, czy może coś jeszcze, np. jeżówki.



A przejścia tu po lewej nie zostawiasz???

Traw bym dookoła drzew nie sadziła tylko porozrzucała byle jak.
Tu jedną, tam trzy....
Ptasi gaj 19:15, 29 sie 2020


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry


A możesz powiedzieć, co to za miskant. Mam taki sam, ale coś mi z opisem sprzedawcy się nie zgadza. Kupiłam jako graziella, a na wszystkich zdjęciach mają białe pióropusze i rdzawe liście. A mój jest taki sam, jak Twój.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:49, 29 sie 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Nieczasowa jestem ostatnio. Na ogród czasu brak.
Udało się zrobić 10 słoiczków soku pomidorowego. Dojrzewają dynie, gruszki i maliny jesienne.
Rabata zachodnia na starcie do jesiennej odsłony.













To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:41, 29 sie 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
mrokasia napisał(a)


Taaaak, odkąd zaczęłam przygodę z ogrodem mam inny stosunek do deszczowych dni, szczególnie w lato .


Bardzo lubię deszczowe dni. Dają sposobność do regeneracji. Można odpuścić to i owo bez wyrzutów sumienia.

Zmieniają kolor.





Różowa gaura dopiero teraz się rozpędza.





Ciekawe, czy dane mi będzie doczekać wypiętrzonych koliście kępek hakone?





Między polem, a lasem. 18:33, 29 sie 2020


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Trzech mniejszych nie wsadziłam, bo nie wiem, jak je podsadzić. Planuję hakonką (mam 7 w doniczkach, ale chyba jeszcze dokupię). Zastanawiam się tylko, czy zostawić ją samą, czy może coś jeszcze, np. jeżówki.

Między polem, a lasem. 18:30, 29 sie 2020


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Nie wytrzymałam.
Pożyczyłam od kolegi taki oto pojazd i pojechałam.



Tym oto sposobem 7 klonów jest na miejscu. Muszę je jeszcze porządnie opalikować.







To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:26, 29 sie 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Mariposa napisał(a)


Kiedy mieszkałam w mieście, jesień była najmniej przyjemną porą roku. Właśnie ten deszcz i mgły... Za nic nie chciało się wyjść na dwór! Teraz, gdy mam ogród, inaczej patrzę na pory roku i zaczynam rozumieć Was, gdy przedkładacie jesień nad gorące lato. Dopiero tutaj prawdziwie odkrywam uroki jesieni


Lato zniewala, zwłaszcza, kiedy doskwierają ponad 30 stopniowe upały. Opalanie to już nie moje klimaty.
Jesień to dobry czas. Przynosi uspokojenie. Miękkie światło sprzyja delektowaniu się barwami.
Cieszę się, że już nadchodzi.







Okolice ussuryjskiego w II części sezonu zawsze przyciągają obiektyw.



Żółtolistna barbula kwitnie już od dawana. Zielonolistna dopiero w pączkach.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies