Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

sylwia_slomc... 20:51, 09 lis 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Pszczelarnia napisał(a)


Sylwio, ja co roku nie dosypuję. Kompost w zasadzie cały idzie do sadzenia nowych roślin, zasypywania dziur po starych wysadzonych roślinach, pod żywopłoty. Czasami starcza na rabaty ale przez tyle lat ogrodowania tylko dwa razy zdarzyło mi się kompost położyć na rabaty ozdobne. I 2 razy dałam go kulom bukszpanowym.
Obornik tylko co 3 lata a kory na rabatach nie mam, tylko na ścieżce - ta łatwo się zużywa (wywiewa, czy coś i trzeba co roku uzupełniać) na ścieżkach.

Przy magnoliach mężowskich bardzo uważam, żeby ich korzeni nie udusić, na zimę dostają korę ale wiosną od razu ją zabieram.

W tym roku wiele rabat dostało próchnicę jako ściółkę (nie gruba warstwa - ale 10 ton poszło), przy dorosłym i starym ogrodzie trzeba go non stop suplementować, sąsiedztwo wielkich drzew wyjaławia każdą porcję gleby.


W warzywniku nigdy nie miałam problemu z za dużą ilością gleby nad ścieżkę - po wykopaniu warzyw zostają raczej kratery.


Na poniższym zdjęciu, cisy sadzone w trudnych saharyjskich warunkach dostały czarnoziem i kompost, i ciągle go dostają. Buki 2 lata temu dostały dużo dobrego (przekompostowanego) obornika. Mam jakąś obsesję w temacie uzdatniania gleby.









Taka obsesje to tylko chwalić Dzięki za wyjaśnienia bo miałam dylemat jak to jest, jeszcze Kondzia podpytam jak u NichU nas cały kompostownik w warzywnik idzie bo tam stale ta ziemia do poprawy, już było całkiem fajnie no to naniosło powodzią błotnistej gliny i znowu skała, przez to nam się poziom gruntu podniósł nad ścieżki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
zawitka 08:29, 12 lis 2020


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Ale w dechę ten podręczny kącik do pracy . .Witaj o jak dawno nie byłam a tyle się zmieniło .

Przyszłam od Hani /Zywopłotki cisowe/ w sprawie chryzantem .Z nimi tak jest jak pózno latem oberwiesz czubki to mogą do przymrozków nie zakwitnącćę do tyłu zeby pooglądać nieco
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Pszczelarnia 20:00, 20 lis 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
zawitka napisał(a)
Ale w dechę ten podręczny kącik do pracy . .Witaj o jak dawno nie byłam a tyle się zmieniło .

Przyszłam od Hani /Zywopłotki cisowe/ w sprawie chryzantem .Z nimi tak jest jak pózno latem oberwiesz czubki to mogą do przymrozków nie zakwitnącćę do tyłu zeby pooglądać nieco



Ta biało-waniliowa zakwitła, na nią czekałam:



Ta pomarańczowa kwitnie od początku sierpnia - fenomen:



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 20:11, 20 lis 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gabriela napisał(a)
Stoły-garść inspiracji z Holandii, Niemiec i Francji, można sobie pozgadywać co jest skąd. W Anglii nie przypominam sobie nigdzie takich stołów, tam stoły robocze są w szklarniach i budynkach gospodarczych.




Gabrysiu, o stole jeszcze nie zdecydowałam. Biję się z myślami. Jeszcze raz przeczytam wpisy "stołowe".

Zawsze wiedziałam, że będę mieć bukiety w domu. Ale nie sądziłam, że to ogród dostarczy mi kwiatów przez cały prawie rok.

Ostatnie chyba kwiaty z ogrodu.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
HannaR 20:18, 20 lis 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
hankaandrus_44 napisał(a)
Cały ogród do podziwiania, a właścicielka? Właścicielka niczym angielska dziedziczka z kamiennego zamku!


Też odnoszę takie wrażenie.

Jak wchodzę na takie wątki to od razu mam do siebie pretensje, że nie pomyślałam o kompoście, stoliku, obieli i stu innych rzeczach i że w ogóle to marna ze mnie ogrodniczka .
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
Pszczelarnia 20:26, 20 lis 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
W pomieszczeniu rodzinnie nazwanym cieplarnią, suszą się karpy dalii




Bukiet trwały w szklarni, zawilce się napuszyły





Jeszcze jakieś niedobitki do umycia i schowania (postanowienie na rok przyszły: ograniczyć liczbę doniczek, czyli roślin w donicach)




Posadziłam kilka nowych piwonii (jak zawsze od kilku lat, taki jesienny rytuał), nie posadziłam jeszcze cebulowych. Nie zebrałam nasion kosmosów, bo zgniły. Jeszcze czosnek jadalny do posadzenia. Jeszcze, jeszcze ... . Zimo, poczekaj.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 20:31, 20 lis 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
HannaR napisał(a)


Też odnoszę takie wrażenie.

Jak wchodzę na takie wątki to od razu mam do siebie pretensje, że nie pomyślałam o kompoście, stoliku, obieli i stu innych rzeczach i że w ogóle to marna ze mnie ogrodniczka .


Hanie mają poczucie humoru!

Jesteś!


Daliowe wspomnienie.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
sylwia_slomc... 21:35, 20 lis 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Bukiety zachwycające, naturalne jak ogród i Ogrodniczka, takie swoje, oddające osobowość i charakter....intymne, osobiste
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 21:37, 20 lis 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Nie wyobrażam sobie Pszczelarni bez doniczek....to takie wpisane w to miejsce, że są rośliny w donicach......choć wiem, że to masa dodatkowej pracy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Basilikum 07:43, 21 lis 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Pszczelarnia napisał(a)








skad masz tyle arbuzow

____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies