Ptasi gaj
21:15, 24 sie 2020
Dorotka tfu tfu jakoś w tym roku wzięłam zadbanie w swoje ręce. EM kupował poprzednio środki po których nie było takiego efektu przezroczystej wody.
Przede wszystkim podstawa jest filtr.
Później mierzenie pH wody.
Od tego roku i jak widać to się sprawdza (oczko mam od rana do godz 15 w pełnym słońcu jest ciepła więc poda podatna na glony) dodaje do wody co 2 tygodnie ekstrakt z jęczmienia, daje też do filtra 2 garscie szyszek z olszyny woda sie przebarwia na lekki braz.
To daje dobre efekty woda jest dobra nie ma glonów.
Właśnie taki kolor po szyszkach.
Papirus wyciągany na zimę. Przetrzymywany w domu w miednicy.
W domu też mam duże. Oczyszczają powietrze.
Wyjęłam szyszki i za tydzień już zmieniła kolor, ale glonów nie ma.
Przede wszystkim podstawa jest filtr.
Później mierzenie pH wody.
Od tego roku i jak widać to się sprawdza (oczko mam od rana do godz 15 w pełnym słońcu jest ciepła więc poda podatna na glony) dodaje do wody co 2 tygodnie ekstrakt z jęczmienia, daje też do filtra 2 garscie szyszek z olszyny woda sie przebarwia na lekki braz.
To daje dobre efekty woda jest dobra nie ma glonów.
Właśnie taki kolor po szyszkach.
Papirus wyciągany na zimę. Przetrzymywany w domu w miednicy.
W domu też mam duże. Oczyszczają powietrze.

Wyjęłam szyszki i za tydzień już zmieniła kolor, ale glonów nie ma.
