Ogród w dolinie
18:22, 17 lis 2020
Może takie rozwiązanie: pas krzewów od punktu 1, przez trawnik na drugą stronę za podjazdem. Równolegle do tarasu, na około trzech metrach szerokości. Po prawej w miejscu 6 i 1 duży krzew dla przeciwwagi ze zboczem.
Wybór krzewów jest ogromny. Osobiście oswajam zestaw ogników z pięknotkami, to z dedykacją na jesień. Można jaśmin, taki babciny, ogromny. Lilak. Może pas dereni (biały i świdwa) dla kolorowych pędów wiosną. Widoczny albo od strony wjazdu, albo tarasu.
Rosnące tu byliny mogą pozostać, może rozchodnikowi z czasem będzie za ciemno. Zanim krzewy się rozrosną może po całości pasa z krzewami rozsadzić werbenę patagońską? Byłaby taką zapowiedzią nasadzenia. Nasiona werbeny, gdyby co, się znajdą
