Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 20:03, 15 sie 2020

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry

Przerabianie ogródka pod swój gust 19:43, 15 sie 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry

Gdzie? Szukam na fotkach i nie wiem o co chodzi

o te zawijasy?

Lece zagladnac do ciebie, co to za nowa podporka

Tu sie pusto narazie zrobilo, ale szalwie szykuja sie do kolejnego kwitnienia

Życie w wiejskim ogrodzie 19:37, 15 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24136
Do góry

Gardener27 napisał(a)

Bardzo spodobały mi się wszystkie sierpniowe kadry

Świetne zdjęcia roślin i ozdób.
Ale dla mnie na wyróżnienie ten zestaw zasługuje.

Jezowkowy i daliowy piękny czas.

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 19:34, 15 sie 2020

Dołączył: 08 paź 2013
Posty: 78
Do góry

Dzień dobry wszystkim, proszę o radę. Trawa zasiana dwa tygodnie temu, stan jak widać, nie wiem czy kosić czy czekać aż wykiełkują wszystkie nasiona. Zaczęły oczywiście pojawiać się już chwasty, ale bez tragedii.

Ogólnie pięknie wzeszła, bardzo szybko : w czwartek wieczór siana a we wtorek pojawiły się małe źdźbła, byłam przeszczęśliwa i nie chciałabym zrobić czegoś źle.
Ślę pozdrowienia, Ela.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:25, 15 sie 2020

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Dziękuję.
Lipiec i sierpień to dosyć ubogie miesiące jeśli chodzi o kolory.
Coś za coś.
Gdyby chcieć mieć bogatą letnią paletę kolorów, to trzeba by postawić na byliny.
A wtedy wczesną wiosną i zimą byłoby pustawo. Byliny wymagają podlewania.
Trzeba iść na kompromis. Ogród jest za mały na bylinowe łany (wtedy one wyglądają najpiękniej), a jednocześnie za duży, aby większej ilości bylin zapewnić właściwą pielęgnację.

Przytarasowa. Bezobsługowa.

Naprzeciw nasadzenia drzewiasto-krzaczaste. Też bezobsługowe.

Trzon ogrodu to jednak krzewy i drzewa. Może dlatego uwielbiam w ogrodzie jesień.Czekam na nią bardziej niż na lato.

Dokładnie tak samo uważam

To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:58, 15 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24084
Do góry

I takie tam, co się wepchały w obiektyw.

Życie w wiejskim ogrodzie 18:22, 15 sie 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Gardener27 napisał(a)

]

Jak zwykle zachwycasz swoim ogrodem i wyszukanymi dekoracjami. Jest u Ciebie tak wiele pięknych kadrów, że nie wiadomo co wybrać. Na tym zdjęciu przykuły moją uwagę te drobne fioletowe kwiatuszki, co to jest? Trochę zastanawiam się czy to nie lobelia, ale mam wrażenie że ta roślinka jest trochę wyższa.

W moim małym ogródeczku - Dorota 18:14, 15 sie 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Dorotko

Piękne storczyki o skórce z banana słyszałam i stosowałam. Moje skorki są krojone i zakopywane w ziemi pod różami. Mam dwa storczyki które muszę dokarmić skórka. Moje storczyki jak twoje to tak wygladaja jak przyniosę ze sklepu.
Czas wrócić do skórek. Jeszcze ważne gdzie stoją storczyki. Twoje widzę że na komórce czy tam ich stałe miejsce.

Wiesz Dorotka jak zobaczyłam taka ilość wianków zaczęłam się śmiać. Jak tobie się chce. Ostatnio robiłam wianek z macierzanki dla wnuczki rok temu.

U mnie też bardzo sucho trzeba podlewać co ważniejsze które mają płytkie korzenie. Oglądałam Hyżego on róże podlewa tylko 2 razy w roku wiosna po nawożeniu i drugi raz po obcięciu kwiatów po pierwszym kwitnienia wtedy je zalewa i na tym koniec. Zalewa małym strumieniem ok 10 minut na 4 krzaki.

Spotkanie fajne, a wy się nie boicie tak dużych zgromadzeń a sanepid co na to

Pozdrawiam

Moje storczyki stoją na oknach, ledwo tam się mieszczą. Tylko do zdjęcia postawiłam je na komodzie. Jeden jest w kuchni na stole, a drugi na stoliku w pokoju telewizyjnym.
Też kiedyś zakopywałam skórki z banana pod różami.
Odnośnie wianków, mnie się zawsze chce coś robić i nie mogę się pogodzić z tym, że mam tak mało sił. Ostatnio kombinuję z cementem, zrobiłam 2 misy, 2 dynie, 4 małe domki i nadal robię delfinki i koniki wodne - tych mi trzeba po około 8 -10 sztuk. Zawsze byłam bardzo aktywna i dopóki daję radę robić cokolwiek to staram się zająć czymś ręce.

Róż praktycznie nie podlewam, ale rośliny rosnące w pobliżu podlewam, więc pewnie i im się coś dostanie.

Ela ja zawsze byłam w bezpiecznej odległości i w ruchu, a one razem pracują, więc i tak mają ze sobą stały kontakt. Od dawna przyzwyczaiłam koleżanki, że nie witam się z nikim poprzez przytulanie i za bliski kontakt. Jestem wyczulana na tym punkcie. Tylko do zdjęcia dochodziłam w ostatniej chwili, bo ustawiałam aparat na statywie i dochodziłam do reszty.

W moim małym ogródeczku - Dorota 17:54, 15 sie 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

m_gocha napisał(a)

Drotko!
Ochy i achy

Wianki piękne! Świetną niespodziankę zrobiłaś koleżankom. Spotkanie do pozazdroszczenia - super tak spotkać się w miłym gronie a o tego w tak pięknej scenerii. Tęsknię do takiej normalności. U nas "czerwona strefa" - spotkania czekają na lepsze czasy

Storczyki wypasione... Rewelacyjne! U mnie też zaczęły mi od jakiegoś czasu ładnie rosnąć. Kwitną b. obficie prawie nieprzerwanie. No ale nie aż tak jak u Ciebie! Wypróbuję podlewanie ze skórką banana Ja raz na jakiś czas dodaję cynamonu do wody w której moczę storczyki

Tak sobie pomyślałam, że po latach jak będą wspominały to spotkanie, to na pewno zapamiętają wianki. Ja bardzo rzadko wyruszam gdziekolwiek z domu, ale czasem muszę bo się uduszę tym ciągłym siedzeniem w domu. Poza tym brakuje i kontaktów z ludźmi.
O cynamonie nie słyszałam, żeby dodawać do storczyków. Czasem robię sobie kawkę z cynamonem i spienionym mlekiem.

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 17:53, 15 sie 2020

Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry

Dziś nadajemy znad jeziora.
Roboty kupa za nami.

Żeby otworzyć okiennice małych okienek musieliśmy troszku pokarczować.

Biforek i afterek, czyli forsycja i śnieguliczka poszły do nieba

A taka kupa z nich została

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:29, 15 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24084
Do góry

darkowa napisał(a)

Haniu, masz przepięknie w ogrodzie

Dziękuję.

Lipiec i sierpień to dosyć ubogie miesiące jeśli chodzi o kolory.
Coś za coś.
Gdyby chcieć mieć bogatą letnią paletę kolorów, to trzeba by postawić na byliny.
A wtedy wczesną wiosną i zimą byłoby pustawo. Byliny wymagają podlewania.
Trzeba iść na kompromis. Ogród jest za mały na bylinowe łany (wtedy one wyglądają najpiękniej), a jednocześnie za duży, aby większej ilości bylin zapewnić właściwą pielęgnację.

Przytarasowa. Bezobsługowa.