Poszłam sobie na trochę, a tu takie komitety obrony praw brzóz się zawiązują. Spróbujemy przesadzić je w róg pustej działki, bo tam rosną już dwie brzozy samosiejki i są już całkiem spore. Wybaczcie, ale przestały mi się podobać tu, gdzie są, To nie o liście chodzi, bo one akurat mało tych liści mają. Najgorsza jest ogromna brzoza Pani Sąsiadki. Po prostu te dwie na tle cisów zajmują miejsce bardzo widoczne z salonu i wolę tam dać coś innego. Za to te bordowe są na wygwizdowie i wiatr je tak powyginał, że też przestały mi się podobać. Przycięliśmy je wiosną, ale i tak są brzydkie. Mam nadzieję, że w mniej rzucających się w oczy zakamarkach odżyją i ładnie się przyjmą.
...ja tez jestem za pozostawieniem brzózek...chociaz wiem że Domi nie lubi liści jesienią...rzeczywiście jest ich sporo..ale zieleń młodych liści brzozy wiosną - bezcenny
Tu kiedyś nastąpią grubsze zmiany (o eksmisji brzóz już pisałam): dodatkowo zostanie przedłużony ekran z cisa (teraz kończy się za różanecznikiem po prawej), żeby można było przyciąć chore świerki Sąsiadki i zakryć tak powstałą wolną przestrzeń. Już teraz są prześwity, bo Sąsiadka podcięła te świerki od dołu i mogę podziwiać Jej nogi gdy spaceruje u siebie
Dominiko....to te brzozy wysadzasz...rozumiem z tyłu będą cisy.....a w miejsce tej dziury między brzozami co planujesz???.....i jeszcze jedno mam pytanie.....te różaneczniki?podasz ich nazwy i te duże i te małe.
Niestety mam tylko takie zdjęcie po prawej stronie jest ta donica z brzozą
Ha ha ha, u mnie tez w tym roku zawisły bombki na YoungiiFajnie wyglądają czarne na tle śniegu.
Domi ty chyba w zeszłym roku też miałaś bombki na brzoziee??? Ja zawsze miałam jakieś wiszące cuda ale pierwszy raz bombki.
Masz racje fajnie wyglądają czarne na tle śniegi i białej brzozy.
Mam jeszce jedno zdjęcie troche stare tam teraz rośnie youngi
Na zdjęciu włożyłam w środek agawę
brzozę można połaczyć z czymś ciemnym, żeby kontrast z korą był duży- np ciemną zielenią.
Od niedawna mam u siebie kostrzewę nitkowatą- Festuca tenuifolia ( nie ostnicę)- jest ciemnozielona, zimozielona i ma śliczne kępy z cieniusieńkich listków, tak cienkich jak ostnica , miękkich.
Myślę że fajnie by wyglądała z brzozą .
Trudno ją dostać, nie jest popularna. W zamian można dać kostrzewę owczą- ta jest silna, i nie do zdarcia, zimą piękną, tylko wg mnie nie wolno jej powalać kwinąć, bo potem jest trochę wylniała. Ja swoją strzygę przed kwinieniem. Polecam ją szeroko, bo ja lubię.
Jeśli chodzisz zimą, albo patrzysz na brzozę i ona daje cień pod sobą, to można posadzić tam tez golterię- latem białe, małe kwiatki, zimą, piękne korale.
Albo mącznicę lekarską- też piękna, zimozielona, z owocami latem i .
jesienią.
te krzewinki będą się lekko wylewać z donicy z czasem, co jest fajne.
Co do cienistej , to pomysł z trawami czy hostami jest bardzo fajny.
Albo bukszpany z czymś nieduzym- np carex Morrovi,itp.
Choć ja bym tez wzieła pod uwagę kule z cisa ( nie każdy będzie przemarzał, trzeba wybrać odmianę) podsadzone właśnie golterią ( do bukszpanu ona nie może być, bo lubi kwaśno, odwrotnie niż bukszpan).
No dzieki widać że się niesamowicie znasz na roślinach
Bardzo mi pasuje efekt wylewających się roślin z donicy
Z brzozy w tym miejscy napewno nie zrezygnuje
Myślę nad tymi trawami to byłby chyba najciekawszy pomysł
Mam kostrzewę siną i masz rację jak jej pozwoliłam kwitnąć to kiepsko wygląda ;-(
W tym roku ją ciachnę tak jak radzisz
Sprawdziłam w necie i podoba mi się ta feustuca tenuifilia
Chyba spróbuję ją kupić
Jeśli chodzi o donicę w cieniu to Danusia stwierdziła że bukszpany lub cisy to za dużo ;-( a ja już byłam zdecydowana
No i teraz niewiem może jakieś małe kuleczki bukszpana tam wcisnę bo bardzo mi się podoba taki pomysł
A w trzeciej donicy posłucham Marzeny i dam kostrzewę owczą i sosnę na pniu
Witajcie...
Mam wiele do zrobienia w ogrodzie, rozciągam go dalej, zmieniam zupełnie jego funkcje... Jak sobie dziś pomyślę co mam do zrobienia, to chyba mi czasu braknie w tym roku...
Tu ma być nowa rabata, nie pamiętam ile metrów, jakieś 20 chyba... Wsadziłam tam Smaragdy, dalej róże na ścianie, dalej miszmasz, ale taki troszkę planowany... To jedna zmiana...
Tu mam zamiar wprowadzić zupełne zmiany, posadziłam na jesieni brzozy, z boku, tu nie widać, jest kompostownik, taki dziki, muszę go przenieść, bo to ma być brzozowy zagajnik...
I kolejna zmiana, którą robię co roku, bo pomysł wiosną, jest zły na jesieni... I tak już tracę chęci, do robienia tego nieszczęsnego przed ogródka... wiem, pomysły jakieś dziewczyny pisały, trawki kupione, Hortensja też, Bluszcz już rośnie, obwódka z Bukszpanu, już wiem, że do usunięcia, Kosodrzewina tam rośnie,chyba zostanie, jeszcze nie wiem... No, do pasji mnie to miejsce doprowadza...
Serdecznie dziękuję za kolejne życzenia. No i mamy Nowy Rok, więc za chwilę trzeba będzie zabrać się za realizację noworocznych planów.
Oto moja lista życzeń na ten rok (zdaję sobie sprawę, że nie wszystko uda się zrobić w tym roku, ale może chociaż trochę. Zaczynam od najpilniejszych):
1. Naprawa kostki brukowej wkoło domu.
2. Przyciąć żywopot ze szmaragdów.
3. Przyciąć w marcu wszystko, co się do cięcia nadaje, łącznie z brzozami.
4. Zamienić 2 brzozy 'Purpurea' na coś innego.
5. Zamienić 2 brzozy 'Laciniata' na coś innego.
6. Przedłużyć żywopłot cisowy o przynajmniej 10 metrów.
7. Dosadzić przed glediczją dużą kostkę lub stożek z cisa zasłaniającą obecną dziurę w nasadzeniach.
8. Kupić ławeczkę (już wybrana) i zrobić Martusi kącik do zabawy z piaskownicą.
9. Dosadzić za klonem 'Royal Red' coś, co zasłoni płot, na którym teraz wije się niemrawo winorośl.
10. Zmodernizować rabatę żwirową koło tarasu (tu będzie ciurkadełko lub kulkowisko).
11. Obudować pergolą skrzynkę elektryczną i wsadzić jakieś pnącza.
12. Zasłonić czymś (jeszcze nie wiem czym) klimatyzator.
No i drobiazgi:
13. Dosadzić więcej Zebrinusów, żeby powstała ściana z tej trawy.
14. Rozsadzić hakone, żeby powstał wał z tej trawki (zastąpi miniaturowe różaneczniki).
15. Dosadzić płożące wkoło dużych kulek z bukszpanu, żeby nie było widać w ogóle kory.
16. W klombach przed domem dosadzić więcej kiścieni 'Rainbow'.
Chętnie pooglądam zmiany w ogrodzie.....dla mnie u Ciebie jest idealnie
Wracam od Ciebie, a ty tutaj Piękne masz brzozy i faktycznie hosty pod nimi. Ja mam na działce ok. 60 brzóz w kupie, ale hosty w tym miejscu odmawiają posłuszeństwa - sucho jak pieprz.
=ele2001 napisał
Witaj Elu ten wiaz jeszcze bardzo młodziutki, jesli juz chcesz go formować przymocuj do niego solidny palik krate możesz przywiazać lub przybic właśnie do niego. http://www.gapphotos.com/imagedetails.asp?imageno=271533
Formowac najlepiej wiosną kiedy rusza soki,gałązki muszą być elastyczne inaczej sie połamią, przy formowaniu żwróć uwage na paki moga poodpadać- tak zazwyczaj formujemy klony, platany,tulipnowce jeśli chodzi o ten wiąz on jest dośc rozłożysty zbiegiem czasu pod nim robi sie dość sporo miejsca w jednym z ogrodow które znam rosna dwa 12 letnie i bez formowania jest tam dużo przestrzeni jak zrobie foto to Ci pokaze
Ja bym tu uściśliła, bo z tego co pamiętam to niektóre drzewa lepiej ciąć przed ruszeniem soków, gdyż inaczej ,,płaczą" m.in. należą do nich wiązy, klony, brzozy nie pamiętam czy też nie tulipanowiec...
Dzisiaj wpadłam do Ciebie się przywitać
Piękny ogród ...masz moje ukochane brzozy też je ścinam z wysokości...
A pieski to moje drugie szaleństwo po ogrodzie...
Pozdrawiam
Serdecznie dziękuję za kolejne życzenia. No i mamy Nowy Rok, więc za chwilę trzeba będzie zabrać się za realizację noworocznych planów.
Oto moja lista życzeń na ten rok (zdaję sobie sprawę, że nie wszystko uda się zrobić w tym roku, ale może chociaż trochę. Zaczynam od najpilniejszych):
1. Naprawa kostki brukowej wkoło domu.
2. Przyciąć żywopot ze szmaragdów.
3. Przyciąć w marcu wszystko, co się do cięcia nadaje, łącznie z brzozami.
4. Zamienić 2 brzozy 'Purpurea' na coś innego.
5. Zamienić 2 brzozy 'Laciniata' na coś innego.
6. Przedłużyć żywopłot cisowy o przynajmniej 10 metrów.
7. Dosadzić przed glediczją dużą kostkę lub stożek z cisa zasłaniającą obecną dziurę w nasadzeniach.
8. Kupić ławeczkę (już wybrana) i zrobić Martusi kącik do zabawy z piaskownicą.
9. Dosadzić za klonem 'Royal Red' coś, co zasłoni płot, na którym teraz wije się niemrawo winorośl.
10. Zmodernizować rabatę żwirową koło tarasu (tu będzie ciurkadełko lub kulkowisko).
11. Obudować pergolą skrzynkę elektryczną i wsadzić jakieś pnącza.
12. Zasłonić czymś (jeszcze nie wiem czym) klimatyzator.
No i drobiazgi:
13. Dosadzić więcej Zebrinusów, żeby powstała ściana z tej trawy.
14. Rozsadzić hakone, żeby powstał wał z tej trawki (zastąpi miniaturowe różaneczniki).
15. Dosadzić płożące wkoło dużych kulek z bukszpanu, żeby nie było widać w ogóle kory.
16. W klombach przed domem dosadzić więcej kiścieni 'Rainbow'.
Co do tego ogrodu to nie wiem co napisać. Nie ma takich słów, które opisałyby jaki jest piękny. Moja ulubiona realizacja Szefowej. A to wrzosowisko, brzozy i lustro wyglądają jak z bajki...
Pozdrawiam właścicieli.