Madziu szalejesz, juz myślisz o wiosennych wiankach
fajny był ten nasz wypad
Myślę, bo pochowałam ozdoby śwąteczno-zimowe i tak pusto się zrobiło ... fajny wypad , pierwsze koty za płoty ... będą następne
No i jak zwykle fajnie robiło się z Tobą zakupy - mój Ty antykokoszkowy głosie rozsądku
Moje zakupy stoją na razie w garażu i czekają na wolną chwilę na posadzenie. Wciąż myślę o tej misie z ZC - idealnie by pasowała na fioletowe hiacynty, no muszem ją mieć!!!
Świetny był Twój pomysł z mchem - ze wszystkim dobrze się komponuje! A Twoje hiacynty i storczyka w mchowej skarpetce będę zgapiać Do fioletowej misy (tej mniejszej) wstawiłam cyklamena i teraz zaś będzie mi jednej brakować
Fajnie, ze już myślisz o wiankach wiosennych - mi się wciąż wydaje, że do wiosny taaaak daleeeeko Więc Ty się przygotujesz na wiankowanie, a ja.................. będę kopiować
Mi też brakuje drugiego kwiatka, cyklameny ... żeśmy pożałowały sobie czy co ??? no nie wiem , nie wiem ... nadrobimy następnym razem ... a mech robi robotę , co nie ? będziemy go mieć już zawsze... mamy dobre źródło zaopatrzenia
...ależ zazdraszczam pozytywnie Waszej grupie wrocławskiej - super zakupy, super pomysły i super ekipa...
Aga Ty też ze Śląska ... ... zapraszamy do Nas
Irenko dziękuję za zdjęcie super pamiątka
Hej Magdziu - widzę, że zakupki udane bardzo. Tak, też mech uwielbiam miłością dozgonną, jak i trawy wszelkie. I tak pomyślałam, że można na podkłady wianków zamiast sianka używwć tych traw, które się wiosną ścina. Muszę wypróbować, bo może te trawki będą zbyt suche i zamiast się ładnie układać pokruszą się i połamią... Niedługo ścinanie, więc można sprawdzić. A jak się uda to na boże narodzenie będzie jak znalazł.
Pozdrawiam kakaowo
Moja rozplenica by się nadała na podkład, bo jest bardzo sztywna ... to jest myśl , musimy spróbować ... i można mchem obłożyć ...tyż pozdrawiam kakaowo
Aga ten z hiacynatami mi się podoba !!! bardzo .... na razie może wisieć bez jajeczek ... biegam po GAPie a tu nasze takie piękne inspiracje ... jak coś znajdziesz jeszcze to wklejaj do mnie plisssss
Fajne insiracje, Ago_pe
Magdziu, wpadłam podziękować Ci za linka do instruktażu robienia wianków z gałązek (Anity). Jakoś na niego wcześniej nie trafiłam.
Smaka mi narobiłyście tymi wiosennymi zakupami
Tess cieszę się, że link Ci się przyda , dobrze, że Anitka nam pokazała ... a zakupy wiosenne polecam, dzisiaj zatargałam hiacynta do pracy , od razu milej .... ale dawał tak po nosie ... że na koniec pracy, wyniosłam go do większego pomieszczenia
Zaglądam....
Ciesze się bardzo ... umiem już cyctate posty ... widzisz ???
Madziu ..... link już Marzenka podesłała ..... buziam
Buziam też i ściskam mocno... wiosna już blisko ... czekam , czekam .... na kawkę ...pamiętasz co nie ?
Noemi jeszcze raz dziękuję za podpowiedź z wiankami z brzozy....udało mi się...mam wianek wiosenny.....niestety u mnie dzisiaj strasznie sypieeeeeee......wianek nie pomógł.
a zakupy wiosenne polecam, dzisiaj zatargałam hiacynta do pracy , od razu milej .... ale dawał tak po nosie ... że na koniec pracy, wyniosłam go do większego pomieszczenia
Madzia, nie musisz mnie namawiać Już z rana na Broniszach byłam
Wszak to forum to siedlisko zarazków ogrodowo-kfiatkowych
To jak tu się nie zarazić?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Bardzo lubię tu zaglądać po inspiracje. Znowu coś wylukałam - wianek z hiacyntami
Pozdrawiam.
Świetny co nie ??? ... ja będę taki robić ... tylko ta powracająca zima mnie martwi !!! zmarzną im ...cebulki
umiem już cyctate posty
Noemi jeszcze raz dziękuję za podpowiedź z wiankami z brzozy....udało mi się...mam wianek wiosenny.....niestety u mnie dzisiaj strasznie sypieeeeeee......wianek nie pomógł.
Zetka oooo to super, że się udało !!! .... że niby śnieg sypie ? o nieeee ... ja chcem już hiacynty wieszać na drzwi !!!
a zakupy wiosenne polecam, dzisiaj zatargałam hiacynta do pracy , od razu milej .... ale dawał tak po nosie ... że na koniec pracy, wyniosłam go do większego pomieszczenia
Madzia, nie musisz mnie namawiać Już z rana na Broniszach byłam
Wszak to forum to siedlisko zarazków ogrodowo-kfiatkowych
To jak tu się nie zarazić?
Widziałam te cycate Nieźle! A jak się te hiacynty na dłuższą metę będą zachowywać?
już się nad tym zastanawiałam ... że może je wyciągać i moczyć w wodzie ... albo zraszać ... nie zraszać to za mało ... ale znasz wazoniki , że korzenie cebulek w wodzie są i rosą ... albo przeznaczyć na straty ... będą aż do zwiędnięcia