Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

W Gąszczu u Tess 23:30, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Zamykam temat. Koniec, kropka.

Jolanko, jak już się uporam z tą rabatką kwasolubną (co znając moje obecne moce przerobowe nastąpi za jakiś miesiąc) oczywiście pokażę. Choć wiele do pokazania nie będzie - kto bywa w Janinie wie jak nieduże rodki to są.

Pszczółko-Ewo, dziękuję, zapisałam odmiany. Jeśli będę kiedyś kupować, to szukam tych właśnie. Choć przyznam szczerze, że mój ogród na bergenię zbyt mały.

Justyna- ja nie nadążam chwasta przegonić
Nigdy nie nadążałam, nie nadążam i już nadążać nie dam rady - z racji wieku i przypadłości wszelakich.

Laskonoga - pewnie u Was zima miała łagodniejszy przebieg.


W Gąszczu u Tess 20:11, 10 kwi 2018


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Tess napisał(a)

Identycznie. Odkąd mam kopytnik w ogrodzie po raz pierwszy zdarzyło się, że musiałam mu usunąć wszystkie, dosłownie wszystkie liście. Milka pisała, że także u niej wszystkie liście sczerniały i uschły.
Powiem więcej - musiałam ściąć bergenię do zera, bo też nie zachował się żaden zielony liść. A bergenię mam w ogrodzie od zawsze. A w tym miejscu chyba ze trzy lata rośnie.
Wredna ta zima dla roślin była.


A u mnie i koytnik i bergnia wyglądają calkiem, calkiem...prawie nic im zima nie zaszkodzila. Jakoś chyba łagodniej u nas bylo. Za to teraz chlodniej...
Rododendronowy ogród II. 19:22, 10 kwi 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Tess napisał(a)

Kurcze, zupełnie nie pomyślałam o tym, że skoczki uszkadzają pąki rododendronów


No i tak i nie. Bo chciałam go posadzić w nowej części (czyli w dawnym ogródku babci Danusi), a tam o osłonę trudno. Wiatr zimny wpada właśnie z tamtej strony.
No to się porobiło. Trudno, sadzę. Ryzyk - fizyk. Zresztą ja przecież i tak wszystko okrywam na zimę, to rododendrony też opatulę
Dziękuję Bożenko. Buziaki


Ja rh na zime nie okrywam, myśle ze to może spowodowac atak grzyba , te mało odporne najlepiej sadzic tak by słońce nie miało do nich długiego dostepu i cieniowac od połowy stycznia gdy zaczyna byc ostre słońce, to powinno wystarczyc, a najlepiej nie kupowac mało odpornych i wtedy uprawa rh staje sie przyjemnoscią.
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 15:04, 10 kwi 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Tess napisał(a)

Pacz - nie znałam. Duży wstyd?


Oj no straszny...
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 14:53, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasya napisał(a)


A sypie yara vila do rododendronów

Pacz - nie znałam. Duży wstyd?
W Gąszczu u Tess 14:53, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
UrsaMaior napisał(a)


Fakt. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek tyle pędów różom musiała wycinać... Bergenie parę listków podniosły, ale reszta leży. Czyli co, ciąć?

Z tych liści już nic nie będzie. Ciąć.

W Gąszczu u Tess 14:44, 10 kwi 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9456
Do góry
Tess napisał(a)


Wredna ta zima dla roślin była.


Fakt. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek tyle pędów różom musiała wycinać... Bergenie parę listkow podniosły, ale reszta leży. Czyli co, ciąć?
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 14:25, 10 kwi 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Tess napisał(a)

To ja też dam.
Pod kwasoluby dajesz miksturę Bogdzi, czy coś innego?

Mixture do oprysku tylko
A sypie yara vila do rododendronów
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 13:59, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasya napisał(a)


Na rabaty głównie i pod drzewa i krzewy oraz owocowe
Iglaki i rododendrony oraz hortensje dostaną swój nawóz
Róże tez ale dopiero na koniec kwietnia

To ja też dam.
Pod kwasoluby dajesz miksturę Bogdzi, czy coś innego?
W Gąszczu u Tess 13:50, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasya napisał(a)
A jak twoj drugi ogrodek ? działasz tam coś ?

Działam.
W dawnym ogródku Babci Danusi obecnie sadzę rododendrony nabyte drogą kupna w Janinie. Trochę już zaczyna przypominać ogród, pewnie nawet już coś Wam w tym sezonie pokażę.

W Gąszczu u Tess 13:43, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Moje kopytniki po zimie brązowe.Wiem, że odrosną ale żeby aż tak. Jak u Ciebie?

Identycznie. Odkąd mam kopytnik w ogrodzie po raz pierwszy zdarzyło się, że musiałam mu usunąć wszystkie, dosłownie wszystkie liście. Milka pisała, że także u niej wszystkie liście sczerniały i uschły.
Powiem więcej - musiałam ściąć bergenię do zera, bo też nie zachował się żaden zielony liść. A bergenię mam w ogrodzie od zawsze. A w tym miejscu chyba ze trzy lata rośnie.
Wredna ta zima dla roślin była.
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 12:47, 10 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Tess napisał(a)
Jaka zaawansowana wiosna w Twoim ogródku!


no coraz więcej roślinek się pokazuje a ja wciąż nie wiem jak je jakoś uporządkować wszystkiego mam po trochu.



A ja zaczęlam ogarniac te tony liści z niektórych rabat, bo rośliny ledwo z nich widać i nie wiadomo co jest tam grane w ogóle
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 11:29, 10 kwi 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Tess napisał(a)

Na co dałaś jesienny?


Na rabaty głównie i pod drzewa i krzewy oraz owocowe
Iglaki i rododendrony oraz hortensje dostaną swój nawóz
Róże tez ale dopiero na koniec kwietnia
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 11:22, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Jaka zaawansowana wiosna w Twoim ogródku!
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 10:55, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasya napisał(a)
Ja się wstrzymuje jeszcze z azotem...
Boje się ze za bardzo ruszy wszystko przed „zośka”
Dałam tylko jesienny
Może trawnik posypie za tydzień a rabaty za 2 tyg

Na co dałaś jesienny?
W Gąszczu u Tess 10:02, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasya napisał(a)

Ja nie wiem kiedy kwitna kamasje bo te duże jeszcze u mnie nie kwitły
Są teraz równej wysokości jak czosnki, ale myślisz ze to znaczy ze razem zakwitną ?

Trudno powiedzieć, bo to zależy też od pogody. ale jeśli się ten upał utrzyma, może tak być.
W Gąszczu u Tess 10:01, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasia_CS napisał(a)

Dobrze, że iryski tuż obok zaczęly, ale one pewnie krócej od krokusów wytzymają

Moje iryski (też na patelni) kwitły krócej niż tydzień.
W Gąszczu u Tess 09:50, 10 kwi 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Tess napisał(a)
Mariolu, no chciałam pokazać, nawet kilka zdjęć w sobotę cyknęłam.
Ale po remoncie (bo miałam w marcu odnawianie salonu i kuchni) nie mogę znaleźć takiego małego ustrojstwa w które wkłada się kartę pamięci (nie pamiętam jak to się nazywa). Bez tego mój laptop nie czyta karty pamięci z aparatu.

Ten upał powoduje, że cebulowe trzeci bieg włączyły.
Co mnie martwi, bo to oznacza, że krótko cieszyć się będziemy wiosenną feerią barw cebulowych. Krokusy kwitły u mnie nie dłużej nić tydzień (fakt, że na patelni). Narcyzom od chwili wyjścia z ziemi do zakwitnięcia wystarczyły 4 dni (!!!)

Kasiu - tak nie powinno być. Nigdy dotąd kwitnienie kamasji nie zbiegło się u mnie z kwitnieniem czosnków.

Ja nie wiem kiedy kwitna kamasje bo te duże jeszcze u mnie nie kwitły
Są teraz równej wysokości jak czosnki, ale myślisz ze to znaczy ze razem zakwitną ?
W Gąszczu u Tess 09:37, 10 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Tess napisał(a)


Ten upał powoduje, że cebulowe trzeci bieg włączyły.
Co mnie martwi, bo to oznacza, że krótko cieszyć się będziemy wiosenną feerią barw cebulowych. Krokusy kwitły u mnie nie dłużej nić tydzień (fakt, że na patelni). Narcyzom od chwili wyjścia z ziemi do zakwitnięcia wystarczyły 4 dni (!!!)


No właśnie o tym samem wczoraj myślałam, że cebulowe nam na krótko wystarczą - rok temu tulipanami się chyba co najmniej miesiąc cieszyłam, bo było dość chłodno w maju. Krokusy po tygodniu padają już. Dobrze, że iryski tuż obok zaczęly, ale one pewnie krócej od krokusów wytzymają
W Gąszczu u Tess 09:04, 10 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mariolu, no chciałam pokazać, nawet kilka zdjęć w sobotę cyknęłam.
Ale po remoncie (bo miałam w marcu odnawianie salonu i kuchni) nie mogę znaleźć takiego małego ustrojstwa w które wkłada się kartę pamięci (nie pamiętam jak to się nazywa). Bez tego mój laptop nie czyta karty pamięci z aparatu.

Ten upał powoduje, że cebulowe trzeci bieg włączyły.
Co mnie martwi, bo to oznacza, że krótko cieszyć się będziemy wiosenną feerią barw cebulowych. Krokusy kwitły u mnie nie dłużej nić tydzień (fakt, że na patelni). Narcyzom od chwili wyjścia z ziemi do zakwitnięcia wystarczyły 4 dni (!!!)

Kasiu - tak nie powinno być. Nigdy dotąd kwitnienie kamasji nie zbiegło się u mnie z kwitnieniem czosnków.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies