Pewnie teraz zgniją, jak te jeżówki
Ale są w doniczkach to najwyżej jak nie ruszą to trudno. Za rok pomyślę.
Co sadzić w taką ziemię jak moja... tam na dole przy ambrowcu jest sina glina, przecież ją mieszaliśmy ze wszystkim a wygląda jakbyśmy nic nie robili, aż śmierdzi Jestem podłamana. Obawiam się o palibiny przed ambrowcem.
Jeżówki przeniosłam, z 3 jedna była chyba zgniła kompletnie, bo mi się rozpadła. Pozostałe jakieś małe korzonki po powierzchni na boki miały, ile mogłam tyle obrałam z torfu, bo one nawet z tego torfu nie wyszły, a torf mokry jak gąbka. Z pozostałych trzech jedną posadziłam wyżej i podsypałam jej żwiru. Pozostałe dwie wyglądają jakby lepiej, to nie ruszałam, zobaczymy co będzie.
Już obiecałam sobie, że każdą roślinę będę obierać z torfu, choćbym miała ich sadzić 5 na rok...
Przecież ziemi całej nie wymienię, muszę się dopasować do warunków... ehhh
Sina glina przy ambrowcu.
teraz już jesiennie...zdjęcia świeżutkie (zalety home office )
"trawa" rośnie jak głupia i nie nadążam w tym roku..trzmielina już się ładnie wybarwiła..
jeden miskant trochę inny (bo kwitnie) i na wiosnę do podziału a w jego miejsce przedłużę z podziału...
ON nawet bez słońca jest cudny
U mnie też bez słońca, na niebie ołowiany kożuch chmur.
Robimy rekordy... Dobrze, że jest ogród, bo można by zwariować...
Czy te cudne astry, którymi się ze mną podzieliłaś, mają w zwyczaju się pokładać? Jeśli tak, to zrobię jakiś tetrisik i czymś je podsadzę No i rozsadzę je wszędzie, gdzie się da - są przecudniaste
Powtórz tutaj hortensje podsadź czosnkami i hakonką, będzie taki klasyczny, ale ładny układNa wczesną wiosnę krokusy i gotowe, albo zamiast hakonki dać wrzośce to wtedy one wiosną zakwitną
Mirella u mnie w szkółce są po 45 zł najwyższe ok 2m. Chciałabym jutro się przejechać zobaczyć jakie zostały, jak będą nieładne to zakupię na wiosnę.
Jak przychodzi pora kwitnienia wrzosów to jestem napalona na zrobienie rabaty mam ich u siebie niewiele, posadzone w cegiełkę po kilka sztuk, ale to nie ma takiego efektu. Gdyby jednak poszerzyć cały rząd to jest szansa na efekt, ale wiosną zaś jak przycinam to za każdym razem mówię, że są brzydkie zanim będą przyrosty a widzę to miejsce z tarasu i jadalni. Na dużej działce posadzone dalej, gdzie nie widać z bliska tego okresu wiosny to można sobie zakładać takie łany, a na moich 830 m
tak to u mnie wygląda, po dwóch stronach donic takie same sekwencje, zgjęcie ubiegłoroczne:
moja działa to prostokąt 32 m na 90,
kończy się zaraz za budą i garażem , granica wzdłuż tego basenu do samego lasu . Za domem mam piękny widok na las .
Styl podoba mi się minimalistyczny, tu na tej malutkiej skarpie przed piwnica rośnie tylko trawa i podoba mi się .
chciałabym na tej skapie dużo zieleni i tylko akcenty koloru .
Zdjęcia daje tak na szybko to co znalazłam w telefonie.