Asiu lubie takie klimaty. Ja musze kawalek dojechac do lasu ☺.
Tez trzymam kciuki.

Trzeba zwracać uwagę na zdrowotność cebulki, czasem cebulowe maja grzyba i to on je załatwia lub wygniwają

Asia faktycznie nieciekawie. Ten rok jest wyjątkowo mokry i wydaje mi się, że w tych gorszych miejscach będzie trzeba dawać jakiś drenaż pod rośliny. I testować. Ja mam jeżówki takie zwykłe bezodmianowe i one bez problemu dają radę, ale u mnie woda nie stoi.
Z cebulowymi dałam sobie spokój, bo u mnie też za mokro na nie. No może jakaś kępka tulipanów od czasu do czasu, żeby wiosną pocieszyć oko.

Asia ....smutno jak roślinki nie rosną ....u mnie też taka glina w niektórych miejscach -non stop ją ulepszam a i tak czasami mam wrażenie ,że wszystkie dopbrobi gdzieś wsiąkło .....i jeżówek mi tyle padło ,że aż żal wspominać ....



ja teraz już sadzę rośliny ,które chcą u mnie rosnąć -staram się dzielić wszystko co się rozrosło .....ale oczywiście ,jak coś mi się spodoba nowego ,to też próbuje ....


bodziszki już widać przyjęły się i będą rosły ....
lasek fajny na spacerki Twoje dzieciaczki ,to maluchy jeszcze- moje już się lekko zestarzały

Ja w stonce aż raz byłam w tym roku.
Ehhh, że jeszcze w tym wszystkim trzeba się o ziemię tak martwić... U mnie piach, niedobrze i co chwilę trzeba wodę lać, bo nic by nie uroslo. U Ciebie z kolei jej nadmiar i też źle.
Ja mam las z trzech stron działki i teraz sezon grzybowy zaczęliśmy.