Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 16:52, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
inka74 napisał(a)
tego tamaryszka chcesz się pozbyć co tu za trawami jest? Ja bym go przycięła po prostu. Mojego tnę na wiosnę bo mam francuski co w lato kwitnie i wyprowadziłam go na takie małe drzewko. Twój chyba z tych wcześniejszych jest, teraz trzeba by go było odmłodzić. Może warto spróbować...


Tnę go od kilku sezonów. Zostają po tym dosyć toporne kikuty i w okresie bezlistnym kiepsko to wygląda. Akurat w tamtym rejonie jest dużo drzew. Za dużo. Trzeba wpuścić trochę światła.
Po drugie- muszę myśleć perspektywicznie. Sił ubywa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:54, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Chcesz pozbyć się zwiewności tamaryszka? Możesz go ciąć dowolnie.... Szkoda go


Gosiu, za dużo robi się roślin, które trzeba ciąć. On ma sporo sił witalnych.
Lubię go za lekkość, ale rośliny w jego sąsiedztwie mają więcej zalet.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:56, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
darkowa napisał(a)
Ależ Haniu ,każdy prowadzi ogród jak może.
A i tak uważam, że u Ciebie eko na porządku dziennym..


A wiesz, że w tym roku nie zastosowałam nawet grama chemii?? Po prostu pozwoliłam
sobie i ogrodowi zobaczyć co się będzie działo
I jest dobrze
Mszyce szalały, ślimaki również...zarazy w tym deszczowym roku również
ale PW i OW { między deszczami}stosowałam i ogród dał radę

pozdrawiam serdecznie


Na takie drobiazgi jak mszyce i ślimaki nie zwracam uwagi. Walczyłam z grzybem na gruszy (czarny nalot na gałązkach i liściach- pomógł miedzian). Teraz walczę z grzybem na bukszpanach.Tu potrzebna jest silniejsza chemia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:03, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
antracyt napisał(a)
No to trochę odmłodzisz sobie ogród tymi eksmisjami A wiesz, ja też zastanawiam się nad swoim na razie małym tamaryszkiem. Nie bardzo pasuje mi do wiejskiej, ale za chwilę będzie trochę zasłaniać nowych sąsiadów. Dylemat mam


Kiedy ma się goły ogród, to wciąż się wydaje, że roślin jest za mało. Teraz jeszcze jest czas na korektę.
Tamaryszek jako przesłona nie do końca jest dobrym wyborem. Bardzo późno startuje i dość szybko gubi ulistnienie. o kwitnieniu dość długo jest bury. W sumie dopiero w czerwcu jest zielony. Ale ma swoje zalety. Jest niezwykle malowniczy.





Kiedy jego sąsiedztwo było niskie, sprawdzał się dobrze. Teraz drzewa obok podrosły i on zrobił się nieco nijaki. Zwłaszcza po tym przycinaniu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:04, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kawa napisał(a)
Haniu piękne te twoje przenikanie się rabat
tamaryszek będzie miał eksmisję ? a ja go u ciebie uwielbiam i u ciebie się w nim zakochałam
kiedyś sobie kupię


Jeśli masz miejsce, to sadź. U mnie ogród zaczyna się niebezpiecznie kurczyć.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:05, 01 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Asiu, o tak. Jesienią łatwiej o akceptację rozmaitych zestawień. Wiosną jest podobnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mikina34 08:06, 02 paź 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Na takie drobiazgi jak mszyce i ślimaki nie zwracam uwagi. Walczyłam z grzybem na gruszy (czarny nalot na gałązkach i liściach- pomógł miedzian). Teraz walczę z grzybem na bukszpanach.Tu potrzebna jest silniejsza chemia.

Czyli i u Ciebie grzyb sie pojawił na bukszpanach? U mnie nie dość, że ćma buszuje, to jeszcze zaczął w tempie ekspresowym brązowieć, na listkach pojawiły sie ciemne okrągłe plamy. Na szczęście tylko bukszpanowa obwódka, zdążyłam prysnąć przed tymi mokrymi dniami, mam nadzieję, ze pomoże.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
galgAsia 11:04, 02 paź 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Przydałyby się słoneczne dni, aby w pełni pozachwycać się kolorami ZPJ.







ON nawet bez słońca jest cudny
U mnie też bez słońca, na niebie ołowiany kożuch chmur.
Robimy rekordy... Dobrze, że jest ogród, bo można by zwariować...

Czy te cudne astry, którymi się ze mną podzieliłaś, mają w zwyczaju się pokładać? Jeśli tak, to zrobię jakiś tetrisik i czymś je podsadzę No i rozsadzę je wszędzie, gdzie się da - są przecudniaste
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gruszka_na_w... 15:56, 02 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mikina34 napisał(a)

Czyli i u Ciebie grzyb sie pojawił na bukszpanach? U mnie nie dość, że ćma buszuje, to jeszcze zaczął w tempie ekspresowym brązowieć, na listkach pojawiły sie ciemne okrągłe plamy. Na szczęście tylko bukszpanowa obwódka, zdążyłam prysnąć przed tymi mokrymi dniami, mam nadzieję, ze pomoże.


Na moich zainfekowanych bukszpanach rok temu pokładała się gaura. One tego nie lubią.


Próbowałam leczyć popiołem, ale niewiele to dało.
Po pierwszym oprysku zaczęły wypuszczać zielone. Teraz ma popadać, to powtórzę innym środkiem. Z kilkudziesięciu sztuk zainfekowane są dwa.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:01, 02 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
galgAsia napisał(a)
ON nawet bez słońca jest cudny
U mnie też bez słońca, na niebie ołowiany kożuch chmur.
Robimy rekordy... Dobrze, że jest ogród, bo można by zwariować...



W słońcu jednakowoż zyskuje na urodzie.
Czekałam na weekend i się doczekałam. niedyspozycji żołądkowo- jelitowej ze stanem podgorączkowym. Mus się wykurować poprzez leżenie odłogiem. Popijam smectę, przegryzam węglem i zażywam nifuroksazyd. Dobrze, że słońce wyszło.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies