Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Ogródek Anity 22:40, 18 wrz 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
Kasya napisał(a)
a one kruche, nie połamia się ?

Nie polamią. Magnolia pisała, że dotarły w b.dobrym stanie
Jak chcesz podaj adre na priv . Wyślę po niedzieli
Tylko nie wiem czy to dobry moment na sadzenie takie? Nie znam sie! Wiem, że wiosna sie dzieli....a teraz to nie wiem....pewnie też!
Kosolkowa Pasja 21:11, 18 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Krakus napisał(a)


Toszka Ci widzę odpisałą troszkę niżej bardzo profesjonalnie ale mniej więcej tak Teściu robił na wiosnę...obornik przekompostowany wokół roślin i trochę przepieszać z ziemią...Magnolia oszalała przez to w tym roku


No i ostatecznie zrobię tak jak Toszka radzi. Obornik będzie czekał, tam na bieżąco powstają nowe pryzemki
Kosolkowa Pasja 21:05, 18 wrz 2014


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Do góry
kosolka napisał(a)


A jak to zrobić? Gdy wszystko zacznie kiełkować? Żeby nie pouszkadzac?


Toszka Ci widzę odpisałą troszkę niżej bardzo profesjonalnie ale mniej więcej tak Teściu robił na wiosnę...obornik przekompostowany wokół roślin i trochę przepieszać z ziemią...Magnolia oszalała przez to w tym roku
Blaski i cienie nowego życia 16:06, 18 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Urszulla napisał(a)
Agatko, normalnie te deszcze są przyczyną wszystkiego, ślimaków już nawet nie zbieram bo to obrzydliwe.....magnolia ma grzyba i nie wiem czy będzie do uratowania....a kwiaty hortek byłyby ładne a nie takie brązowe obsuszone.....te nowe białe dobrze że są bo cieszą oko...i nie wiem czy obcinać te zasuszone, co psują efekt.
co do red barona chyba lubi suchostan.


Są obrzydliwe, ale ja zbieram wszystko, tzn z nożyczkami latam, ciach i po robocie...mrówki resztę załatwiają
fajne przed i po
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:49, 18 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Luki napisał(a)
Dziwne z tymi bukszpanami bo moje wrocławskie sadzone i mocno cięte w tym roku bardzo dobrze wyglądają i nie chorowały... problem miałem z tymi kupionymi w CO i Obi, które przyjechały z holandi, ale bardzo szybko zareagowałem i żadnych strat nie było.
Zwracałem jednak uwage, aby zaplanować cięcie w bardzo suche dni, ale też pogoda w tym roku niestety sprzyja wszystkiemu co niedobre. Nigdy nie miałem zagrzybionych lili, a w tym roku już wszystko musiałem powycinać i cebule nie nabrały tyle co powinny.



Łukasz, moje zielone też nie chorowały, dopiero w tym roku, konkretnie po ostatnim cięciu, zrobiłam oprysk Topsinem i odbudowały się, natomiast te pstre, stale chorują, nie wiem, jak chucham i dmucham, nie wiem, co za przyczyna, jeszcze zrobię oprysk, to ich ostatnia szansa, jeśli się nie uda, na wiosnę zmieniam na coś innego, chyba na laurowiśnie...
może, skoro i z liliami problem, to kwestia pogody
Mam prośbę, poradź jaką żurawkę wybrać, ma być intensywnie żółta?

tu masz zbliżenie, jeden idealnie zdrowy, a drugi już nie i tak mam poprzetykane, łysieją i mnie wkurzają
przed cięciem były zdrowiutkie

a tu cały rząd wyłysiały, przesadziłam tu konwalnik i tu chciałabym złotą żuraweczkę może?
no i po kolei wywalam paprocie, ależ to ciężkie zadanie, siła ich korzeni jest zdumiewająca!!!

w rogu rośnie duża magnolia gwiaździsta

i szerzej
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:32, 17 wrz 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
Do góry
magnolia napisał(a)
pokażę, choć nie ma dużo do pokazania



Magnolia takie masz fajne rzeczy, załóż swój wątek
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:20, 17 wrz 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Jak Magnolia coś pokaże to wszystkim ślinka cieknie... Właśnie zjadłem ciastko
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 21:17, 16 wrz 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
butterfly napisał(a)
Aga, jaka ta sesleria jesienna duża!
Do mnie juz jadą (mam nadzieję ) 30 szt - dzieki ogromne Magnolia, Finka je miała a ty miałas nosa

Stand Romy aż swieci z daleka - strasznie chciałabym zamówić róże, ale raz że nie mam na nie planu, dwa, że kasy niet.... i to drugie bardziej boli...

Co do chwastów - mam na P. coś takiego - od razu mówię ze tego nie próbowałam...
http://www.pinterest.com/pin/575123814886563838/



Też chciałabym zamówić róże, ale nie mam planu na nie. Za to mam plan na dokończenie dwóch rabatek trawiasto mieszanych i czasu brak. trawy siedzą w rządku na polu, zaraz jesień i trzeba pole orać a ja od wiosny nie mogę się zabrać za rabaty!!!! Załamana jestem swoim tempem. ŻÓłw jakiś czy co?!
Pin bardzo ciekawy! Dzięki.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:39, 16 wrz 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Aga, jaka ta sesleria jesienna duża!
Do mnie juz jadą (mam nadzieję ) 30 szt - dzieki ogromne Magnolia, Finka je miała a ty miałas nosa

Stand Romy aż swieci z daleka - strasznie chciałabym zamówić róże, ale raz że nie mam na nie planu, dwa, że kasy niet.... i to drugie bardziej boli...

Co do chwastów - mam na P. coś takiego - od razu mówię ze tego nie próbowałam...
http://www.pinterest.com/pin/575123814886563838/

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:28, 16 wrz 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
magnolia napisał(a)




Pośliniłam się aż musiałam swoją depresję ogrodową zajeść dwoma snickersami.
Walę się w czoło, że też pokusiłam się i sama zaczęłam grzebać w ziemi… ech.

Jest wręcz zjawiskowo!

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:52, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Magnolia.... zaniemówiłam na to niewiele....
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:42, 16 wrz 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
magnolia napisał(a)
pokażę, choć nie ma dużo do pokazania

Co ja ,,paczę" - moje ukochane proso rózgowe Pięknie wygląda z werbeną, jeszcze nie próbowałam ich zestawiać, na razie testuję z jeżówkami
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:18, 16 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Aga masę tu slicznych obrazków jest- zielone Green Jewel takie wielkie masz?
Horti w leśnym runie wyglada bardzo malowniczo.
Stand Romy cudne, ach!
Róże w rosplenicach przy tarasie- nawet bez kwiatów sliczne.

Lawednowo- różano- kosówkowa- jeszcze czasu jej trzaba i będzie smakowita bardzo.

Masz czym się chwalić!
A taras w trakcie jest do pokazania, czyprzechodzi boleśnie etap 'dekostrukcji'?- zazdrość mnie zżera , przebieram nogami żeby z fochem podetknąc M pod nos dowody jak inni mają tarasy, a my wciąż czekamy.

Muszę mieć argumenty, wiesz przecież
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:26, 16 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry


i szklarenka pełna ( choć melony przelane przez sąsiadkę na dyrzuże w czasie urlopu nie podniosły się)


Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:24, 16 wrz 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
Do góry
Magnolia ah! nie no pewnie, faktycznie NIEdużo cudności.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:22, 16 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
pokażę, choć nie ma dużo do pokazania


Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:07, 16 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
do słoików paprykowo-pomidorowych na zimę wrzucimy jako dodatek. Do sosów pomidorowych ( tez w słoiki na zimę), takich do spagetti.
A resztę chyba ususzę- Ola chyba wydała juz dyrektywy, ja tylko wykonam.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 09:54, 16 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Ja mam 1 krzak od Ciebie. One są mniejsze, ale tylko troszkę. Widze że ma duużo owoców, więcej niż większość innych. Dojrzewa jak zrobi się zielona, a potem czerwienieje. Twoje sa jeszcze niedojrzałe. Dojrzała ma inny smak, bardziej aromatyczny.
Suuper jest krzaczek ostrej- ma duzo owoców
Ogród w skali mikro cz.II 20:42, 14 wrz 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Urszulla napisał(a)
Oglądałam Elu dziś zaległą Maję z wystawą Zieleń to Życie i tak sobie o Tobie pomyślałam, że ta nagrodzona brzoza to w sam raz do Mikroha,ha
ja trochę ostatnio spóźniona z wieloma rzeczami mimo że na O. bywam często.

Jeszcze nie widziałam ,echhh.... Ostatnio bardzo nieczasowa jestem...jakoś ta pogoda działa na mnie spowalniająco .. Ńo i ten początek roku...

Wyguglalam sobie tą brzozę , bo mnie bardzo zaciekawiłaś .. Zresztą..to bardzo miłe wiedzieć ,że ktoś sobie o mnie i moim ogródeczku myślał jak coś zobaczył .. Fajne uczucie dzięki ... Brzózka rzeczywiście maciupka , kompaktowa .. Ale mnie by bardziej ta magnolia rajcowała no i ten rodek

Ściskam Ulka
Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia 13:58, 12 wrz 2014

Dołączył: 12 wrz 2014
Posty: 5
Do góry
Moja magnolia ma trzy lata. Jeszcze nie kwitła, w tym roku pierwszy raz ma pączki. Na plakietce jest odmiana siebolda, ale kolor i kształt liści od początku był nie ten. I właśnie z tymi liśćmi mam problem. Od początku były jasne, ale uznaliśmy, że to po prostu jakaś inna odmiana, a po zimie do tego są jeszcze młode. Potem zaczęły się przebarwiać, jakby chyba brakowało im potasu (?) Tego lata są już po prostu żółte, a do tego miesiąc temu przeszedł też duży grad. Ostatecznie nasza magnolia "jajko niespodzianka" przedstawia obraz nędzy i rozpaczy, a rosnąca obok odmiana 'Elizabeth' radzi sobie świetnie. Skoro tamta daje sobie radę, to ta też musiała zostać posadzona prawidłowo. Na spodzie liści nie zauważyłam żadnych szkodników. Martwią mnie te żółte liście i brunatne przebarwienia przy uszkodzeniach. Źle wygląda też pień, ma pęknięcia. Czy mogę pokryć je "sztuczną korą" w płynie? I co z tymi przebarwieniami? Proszę o waszą pomoc.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies