Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Ogród do kwadratu 20:21, 06 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
Alexandro - nie wszystkie miejsca pokazuję... bo nie wszystko rośnie tak jak potrzeba ... niektóre miejsca wymagają jeszcze poprawy

Bogdziu... każdemu komu stipy przezimowały pięknie kwitną

Ozzinko - jestem cienka z zielonych nawozów. Magnolia pisała, że łubin powoli rośnie, on głównie na nawóz azotowy (tak coś kojarzę ) Stipa czasem się rozsieje, ale nie za bardzo... znalazłam jednak wiosną kilka kępek
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:45, 06 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
magnolia napisał(a)


śliczne. Pokaż wiecej tej okolicy, taka ładna....
Do Majki dzwoń , poważnie- wg mnie trzeba pokazywać takie ogrody właśnie. I gadać z ludźmi jak Ty- z 'encyklopedami '. I pokazywać szeroka perspektywę a ona u Ciebie właśnie jest.


Przyjadą w lipcu i też będzie kolorowo.. bo na dobrą sprawę u mnie co chwila coś ma swoje 5 minut
Zwiewam do koleżanki obsadzać jej rabatę... z moich nadwyżek, a za to dostanę obraz .. co jest na wystawie malarskiej...... mam sobie wybrać jaki chcę.. i mam problem..bo wszytkie mi sie podobają.. Poproszę czy mogę sfotografowac i będziecie mi pomagać wybrać.. bo wszystkie są po prostu śliczne..
Ogrodnik Mimo Woli cd 09:28, 06 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
agatanowa napisał(a)



Widoczki miodzio


śliczne. Pokaż wiecej tej okolicy, taka ładna....
Do Majki dzwoń , poważnie- wg mnie trzeba pokazywać takie ogrody właśnie. I gadać z ludźmi jak Ty- z 'encyklopedami '. I pokazywać szeroka perspektywę a ona u Ciebie właśnie jest.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 09:20, 06 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ja mam takie same doświadczenia- jesienią dzielone trawki coś gorzej się zbierają- u mnie po jesiennym dzielniu padło kilka Frosted, miłki ze 3 szt- wkurzyło mnie to bardzo.
I jeżówki tak samo- część się nie obudziła, albo ledwo zipie, a wiosną podzieliłam jedną na masę maleńkich bo źle przycisnełam przy dzieleniu i wszystko żyje i szaleje.

Ja Beatlsey dzieliłam we wtorek wieczorem.
U siebie chyba bym spróbowała choc z 1 Frosted podzielić teraz, jest mokro, nie ma upałów, trawy teraz silnie rosną.... ale Tobie trochę boję się tak radzić.

Ze stipami mam tak samo- zachwycają mnie, cała rodzina się w nich kochamy skrycie. jak wypadną będzie bardzo smutno.
Pięknie u Ciebie, szaleństwo jakieś.

SA- bukszpan w Beatlesy- Tak, zdecydowanie, nawet jeszcze drugiego możesz 'rzucić'
Bucik by się też przydał....
Ogródek pod sosną :) 14:05, 05 cze 2014


Dołączył: 02 cze 2014
Posty: 45
Do góry
Witam
nazwa wątku wzięła się z tego, ze kiedyś mieliśmy mały ogródeczek na wsi, pod oknem, a w jego centralnej części królowała sosna czarna. Reszta podwórka jak to na wsi, zajęta była pod gospodarstwo i niewielki sadek. Z biegiem lat jednak zniknęła krówka, klaczka i kurczaki, więc ogród zaczął się rozrastać, aż w końcu się rozpanoszył na całą powierzchnię Najpierw trzeba było wyciąć kilkanaście starych modrzewi (z bólem) ale stanowiły one zagrożenie a po większym wietrze całe podwórko było usłane ich drobnymi gałązkami. Odeszła także stara lipa (bardzo żałuję), klony, dzika grusza i masa rożnych dzikich krzewów. Ze starszych drzew zostały dwie czarne sosny i jedna pospolita, jako szkielet przyszłego ogródka. Są także dwa około 30-to letnie świerki kłujące, a reszta to nasadzenia powstałe w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Ciągle coś się dosadza, przesadza, rozsadza i dokupuje. Najbardziej lubię ozdobne sosny i brzozy, różaneczniki, wrzosy oraz lilie (tego nigdy u nas za wiele ) ale moim zdecydowanym numerem jeden jest lilia złotogłów To jest moja ulubienica, która rozsiewa się sama po ogrodzie i czasem znajduję jakąś kiedy dopiero kwitnie. To są dopiero miłe niespodzianki! Osobnego hopla mam na punkcie kamieni Pozdrawiam i mam nadzieję, ze komuś się trochę u mnie spodoba
stąd wszystko się zaczęło rozrastać:


trochę dalej:


Wygląd z bliska tej rabatki:

te pnie to pamiątka po modrzewiach










inne rabatki:



w tej większej kuli po lewo co roku lęgnie się makolągwa




[img

żółta sosna:

tulipanowiec:

gloria polonica czeka na własne miejsce

coś się znalazło:

korzenie, patyki i kamienie oprócz funkcji dekoracyjnej służą osłanianiu roślin przez stado mojej szarańczy, która sika gdzie popadnie. Choć są już na tyle kulturalni, ze nie wchodzą na rabaty. Czasem zdarzy się tylko jakaś duża złamana gałąź na rododendronie, ale jeśli już, to koniecznie kwitnącym
Oto mój najdroższy i najulubieńszy szkodnik w akcji:

kielichowiec też już zakwitł

paprotka i języcznik
funkie


jakaś jodła

tak kwitła magnolia gwiaździsta

liliak palibin

modrzewie

sosna oścista

brzoza golden cloud


brzoza wiśniowa

pożyteczna

Ermana

klon palmowy

wintergold
jedna z choin
sosna austriacka

sosna nieznana (ktoś wie ?

pięciorniki już zaczynają kwitnąć
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:16, 05 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
one są mało fotogeniczne, nie widać na zdjęciach jak sa piękne, ale są.

Ale peonia jest .....jej, jak ona ładna!
Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia 07:22, 05 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4169
Do góry
Przedstawiłeś kolejne fazy dochodzenia do choroby grzybowej. Prawdopodobnie nieodpowiednie stanowisko. Przy nadmiarze wapnia - wzroście odczynu magnolia blednie. Ponadto wapń jest silnym antagonistą wielu pierwiastków - tu widać niedobór fosforu i być może cynku - to często objaw utajony. Nic nie wiadomo o glebie i warunkach powietrzno - wodnych. Magnolia ma dość płytki system korzeniowy i stosowanie nieprzepuszczalnych okryw potęguje objawy. Roślina ta silnie reaguje też na szczepienie mikoryzą dla wrzosowatych. Może wówczas znieść niektóre praktyki nieodpowiedniej pielęgnacji mając pełny dostęp do substancji odżywczych.
W Twoim przypadku zniekształcenia i przebarwienia /ostatnie foto/ świadczą o chorobie grzybowej - efekcie niewłaściwej pielęgnacji. W tej sytuacji trudno o prawidłową diagnozę, a jeszcze trudniej podać skuteczne leczenie przypadłości.


Pozdrawiam
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:33, 04 cze 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Zakwitła koralowa piwonia. Śliczna jest! W realu kolor ładniejszy. Popatrzcie jak sobie usta maznęła w środku koralową szminką





Nie wiedziałam co ta nasza Magnolia widzi w Krzyśkach. Teraz już wiem, szałowe są!

Rododendronowy ogród II. 21:00, 04 cze 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Kindzia napisał(a)
U nas nie pada już i cieplej niż wczoraj. Chociaż ten deszcz teraz nie przeszkadzał mi jakoś szczególnie, sadziłam w piątek i w sobotę, podlewało mi

Mamy pogodę na spotkanie w sobotę zamówioną, weekend ładny będzie

Magnolia jeszcze u mnie na balkonie mieszka, w sobotę ją Gierczuś odbierze w Rybniku Ale się napodróżuje...

Miłego Bogdziu


U mnie tez można popracowac w ogrodzie , pogoda wymarzona ciepło ale nie gorąco i tylko zeby kregosłup mniej bolałMagnolia rzeczywiście wedrowniczka . Sporo zwiedzi zanim dotrze do włascicielki.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 14:52, 04 cze 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Agato, pooglądałam kocie harce i lenistwo,
wszystkie kwitnące
magnolia olbrzymka jest niesamowita

wszyscy czekają chyba na kwitnienie pnących róż, bo za mało słoneczka ostatnio było, a wybuchy będą niesamowite

A tego miejsca z okna co u mnie piszesz nie pokazujeszmoje plany się klarują, doszedł buk zwisający (oczywiście wszystko w głowie się układa)Jeden poważny problem który stoi na przeszkodzie- to drzewo dzikie do ścięcia, które wyhodowało się samo i do tej pory służyło za przysłowiową przysłonę. A na jego miejscu grujecznika bym chciała kiedyś
Ogród do kwadratu 14:43, 04 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
żyto na oziminę. Możesz nawet w październiku, listopadzie siać, a wiosną przekopać.
I łubin też jak nie bardzo gliniasta, choć wolniej rośnie niż gorczyca. Np po zbiorze jesiennym warzyw.

Ja w tym sezonie może facelie spróbuję na niezagospodarowanej rabacie.

Nie napisałam oczywistości- ładnie u Ciebie bardzo, bardzo
Ogród do kwadratu 13:58, 04 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
gusiarz napisał(a)
Czy ktoś wie jak często należy nawozić roślinki pokrzywowym... naffozem i czy są jakieś roślinki, których się tym specyfikiem nie nawozi? Bo słyszałam, że ogórki go nie lubią... prawda to?


Ni esłyszała o ogórkach. Pokrzywowy jest fajny, ale wysoko azotowy, więć omijac te co źle nadmiar azotu na nie działa. jednka to jest łagodny nawóz, więc nie przejmuj się za bardzo.
Ja nim nie nawożę warzyw poza pomidorami( ale tez nie za dużo), szczególnie tych co się je ich bulwy, korzenie, bo wierze że warzywa z wysoka zawartością azotu są niezdrowe dla ludzi. Warzywa na zielonych nawozach i na kompoście u mnie tylko.
Rododendronowy ogród II. 12:19, 04 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
U nas nie pada już i cieplej niż wczoraj. Chociaż ten deszcz teraz nie przeszkadzał mi jakoś szczególnie, sadziłam w piątek i w sobotę, podlewało mi

Mamy pogodę na spotkanie w sobotę zamówioną, weekend ładny będzie

Magnolia jeszcze u mnie na balkonie mieszka, w sobotę ją Gierczuś odbierze w Rybniku Ale się napodróżuje...

Miłego Bogdziu
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 11:53, 04 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
zostaw. Jak zetniesz to później i tak zakwitnie,ale w sumie to jej teraz nie pomożesz. Ciesz się nią teraz.
Czarna jest od deszczy, latem jak będzie ładnie to się zbierze
Zakochana w ogrodach 12:10, 02 cze 2014


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Do góry
Witaj Iwonko miło Cię gościć w Moich skromnych progach. Ja dotej pory dawałam radę z ogrodem, ale teraz kiedy Mój Mały Synek ma problemy z Brzuszkiem to przestaje panować nad trawą jest jej sporo a pogoda sprzyja wzrostowi - z rabatami daję radę - większość z nich jest wysypana korą więc plewienie odpada - szkoda tylko bo nie ma u Mnie w ogrodzie nowych nasadzeń - wybieram się na targowisko po jednoroczne do skrzynek ale wybrać się nie mogę - bo zawsze jest coś a Małego nie mam z kim zostawić. Przyznam się szczerze że Twojego wątku nie przeglądałam, ale wierzę mocno że taka okazja się natrafi jak wszystko się unormuje i jeszcze nie raz zawitam w Twoich progach. A co do magnolii to najczęszczą przyczyną póżnego kwitnienia jest sposób produkcji - jeśli magnolię rozmnożono z nasion - generatywnie - to to na kwiaty tak wychodowanej rośliny będzie trzeba czekać długo - nawet 10 lat, a jeśli wyprodukowano ją przez szczepienie, odkład czy okulizację - wegetatywnie - to zakwita bardzo szybko - w 2, 3 roku uprawy. Najlepiej kupować roślinkę która już kwitnie wtedy mamy pewność że nie będzie trzeba czekać na piękne, okazałe kwiaty latami. Podobnie jest z glicynią. A może poprostu pąki kwiatowe przemarzają wczesną wiosną - magnolia jest delikatną rośliną.
Pozdrawiam.
Działka prawie w Borach Tucholskich 22:02, 01 cze 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8944
Do góry
Asia Białobok jest po bardzo mocnej korekcie bo do tej pory tylko go podskubywałem a to skutkuje miotlastymi gałązkami
szczepienie z mizernymi efektami w tym roku żadna sosna, tylko jeden modrzew, coś ze świerków może wyjdzie
ale żółta magnolia i buk Purpurea Pendula raczej tak
wczoraj kombinowałem powtórkę z sosnami, zielone na zielone (młode przyrosty) w klin
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 12:00, 31 maj 2014


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1470
Do góry
Czy zechciałby ktoś ocenić czy poniższe nasadzenia są poprawne?

Nasadzenia wzdłuż ścieżki.

Od prawej: kulki bukszpanowe, za nimi miskanty 'Morning Light', między kulkami lawenda, magnolia a pod nią lawenda.


Dalej za magnolią miskanty z hostami oraz klonik palmowy z żółtymi iglakami.

Wersja II przed magnolią:

Pod magnolią wrzosy i wrzośce.

Wersja III:

Między kulkami trawa wpadająca w brudną czerwień (np. turzyca włosista lub Carex flagellifera) i tylko miskanty 'Morning Light' (bez tych trzech z białą czuprynką).

Wersja IV:

Miskanty i choina kanadyjska, a między nimi wrzosy i wrzośce.
Ogród cichy i przytulny 23:30, 30 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
Joanna___ napisał(a)
Asiu,spokojnie,cały czas dumam nad tym drzewem.Bardzo się cieszę,że mi doradzisz.Wiesz....w sumie pomyślałam,że mam karę za to że wątku nie zakładam
A fotek z Twojego ogrodu nigdy za wiele.Ja za każdym razem zauważam na nich coś nowego.


Joanna, z tego co pamiętam nie chciałaś brzozy i klonu. Podobna sytaucja jak z klonem jest również z lipą.
Orzech włoski lub czarny mogłabym jak najbardziej polecić. W miarę szybko rośnie, ma rozłozystą koronę, piękny pień i orzechy . Jego minus to chyba to, że liście nie nadają się na kompost i do ściółkowania. Ale liście są duże przez co jesienią łatwiej je zgrabić
Inne drzewa to:
- magnolia drzewiasta
- tulipanowiec amerykanski
- bozodrzew gruczolkowaty
- surmia olbrzymia
- skrzydlorzech kaukaski
- platan klonolistny

I tak po dłuższym zastanowieniu się dołączyłby do tej listy buk i grab.
To chyba tyle - masz z czego wybrać
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania - pytaj - postaram się odpowiedzieć
Życzę miłego weekendu
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 15:10, 30 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
irena_milek napisał(a)
Irenko - dziękuję Choć nie wiem czasem czy to nie był zwykły fart W każdy razie - akurat wyszły mi te nasiona które były w donicy a nie w ziemi na rabacie... Za to w tym roku to ja nie mam absolutnie ręki do niczego... np. pomidory to takie złośliwe w tym roku że chyba żadnego nie będę miała - na jakieś 30 które wyszły z siania ostał się.... jeden... który w dodatku z niewiadomych przyczyn wczoraj się położył plackiem i leży... Dokupiłam i też zdechły, dokupiłam zaś i jak zdechną to rezygnuję z pomidorowych krzaczków w tym roku
Z patyczków hortusiowych mam - jedną co listki puściła i do tej pory ma - może co z niej będzie - reszta... odmówiła współpracy.... Więc jak widzisz - w tym roku to same porażki


Aniu, nawet tak nie myśl, w tym porażka w innym sukces i wyrówna się
magnolia to było wyzwanie, więc to wielkie coś!!! a patyki zostaw, u mnie z niektórymi podobnie, to wzięłąm przełamałam na pół i znowu do ziemi i przy samej ziemi idą liście, może i u ciebie zda to egzamin


Irenka - ja się nie przejmuję ale że pomidory mnie znerwiły to prawda - Ty wiesz że i te co miałam nie wiedziec dlaczego zdechły... Jeden usechł!!! usechł - ciekawe jak???? sucho to raczej nie jest... a dwa ostatnie zwyrtnęły się i leżą i nie mają zamiaru wstać. Zgniewałam się kompletnie na pomidory i koniec... w tym roku tylko kupne... Buziaki
aaaaa - hortusie na razie trzymam
Magnolia parasolowata - Magnolia tripetala 14:31, 30 maj 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
anna_g napisał(a)
Agatko ale ładna jest Jak długo ją masz? Ile trzeba czekać aż taka będzie ??? Super kwiat - tylko dlaczego na samym czubku


Aniu, moja magnolia rośnie już u mnie 5 lat, to jej pierwszy kwiat, nie wiem dlaczego na samym czubie zakwitła, tak się zawiązał ten jedyny pąk kwiatowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies