A proszę....sobotnie foteczki

A co to za roślinka?

W perspektywie - sama zieleń, ta zacieniona strona ogrodu stała się buszem i nie wiele będę tu zmieniać.

Ta trawka też nie zimuje, ale zamierzam ją wykopać i przechować w ogrodzie zimowym, podobnie jak trzy kordyliny, moje ulubione.

Kordylina w towarzystwie gaury to dobra kompozycja, pewnie gaura powędruje też do ogrodu zimowego.

A ten zestaw doniczkowy chyba wsadzę do gruntu, nie wiem tylko jak hebe zachowa się zimą. Doczytałam, że przy -5 st.C trzeba ją zabrać do domu.

W ogrodzie praca się nie kończy, ale co raz mniej jest ładnych obrazków do pokazania.
Rozpoczęłam wykopywanie cebul lilii, bo będą miały zmienianą lokalizację. Mimo, że pozaznaczałam kolory - napisy i nitki kolorowe - to widzę, że napisy znikły (pisak rzekomo przeznaczony do tego celu ). Nitki są pomocne, ale nie wszystkie się zachowały.
I tak po raz kolejny z kolorami będzie jak zwykle, czyli loteria
Zaplanowałam dużą roszadę na tej rabacie, ale jak wyjdzie - się okaże

Hibiskus chorował po zimie, ale odzyskał wigor i obsypuje się kwiatami każdego dnia


Pergola zagęściła się, a rozplenica pokazała cudne kłoski, szkoda że nie zimuje.

mikina34 napisał(a)

Pomidory i papryka już znalazły miejsce w szeregu i zaczęły sie zachowywać przywozicie, znaczy sie zaczęły sie pięknie wybarwiać

Czy masz wyściółkowane pod paprykami? Ślicznych warzywek się dochowałaś

A tak rośnie moje "nie wiadomo co to"




cleome ciernista? Podobne

Pół beli słomy poszło na nową rabatę. Takie robocze widoki
jeszcze dwóch obrzeży nie zdążyłam dziś okryć. Rabata ma być lekko wyniesiona powyżej trawnika.


Ogólny widok z przodu. Widać jak jest rozciągnięta rabata. Ścianki kompostownika jeszcze nie rozebrane.



A tu widok z boku

greg66 napisał(a)

Elu



A teraz od paru dni walczę ze ścianami

Zdolniacha jesteś, podziwiam

popcorn napisał(a)

Ania, koniecznie!

Cudne

Gosialuk napisał(a)

A tak rośnie moje "nie wiadomo co to"

Jeśli się nie mylę to miałem tę roślinę. Nie pamiętam jak się nazywa ale jest jednoroczna, rośnie do wysokości około 1,5m. Nasiona ma okrągłe czarne wielkości grochu. Zajmuje sporo miejsca.

Elu te trawki to miskanty teraz mają około 1,80.
Słuchaj ja mam przetaczniki w półcieniu i na słońcu i i tak źle to wyglądało w tym roku.
Mam koński nawóz teraz jesienią go rozłożę i zobaczę, moze na tyle spulchni glebę i ją wspomoże ze coś to pomoże.

Danka dzięki na razie zajety jestem domową robotą ale w sobotę podjadę do szkółki aby zobaczyć czy coś mają nowego a poza tym myślę aby kupić parę barbul i werben patagońskich i to razem wsadzić.

A teraz od paru dni walczę ze ścianami

Ania, koniecznie!

Beta, cześć!!!

Upierdutałam dziś tę jabłonkę i przy okazji świdośliwy żeby wyrównać z jedną, którą wiosną obcięłam bo miała cały czubek chory.
A tak w ogóle to nieoczekiwanie postanowiłam wykorzystać stare walające się płyty j zrobić przejście z ogrodu do warzywnika i kompostownika. Rozwiązanie tymczasowe chć wiadomo jak to jest. Znając życie długo będzie trwała ta tymczasowość.



Jeszcze jutro będę kończyć. Chyba zasypię dookoła korą.

gogo napisał(a)

Ulubione

Grażynko co to jest czerwone w tle?

Piotrek_F napisał(a)

Szanowni Forumowicze

Co to za paskudztwo?
Narosło tego na moim trawniku.

Podpinam się pod pytanie kolegi również urosło u mnie, wydzieram ręcznie, ma bardzo płytkie korzenie, wychodzi pięknie w całości bez problemów.

Hameln Gold są w porządku. Fajnie przyrosły, ładnie kwitną i nie przypalają się jak inne żółte trawki a rosną na największej patelni jaką mogą mieć.



Rozchodniki - druga próba.





Drugie kwitnienie róż dopiero się zaczyna. O ile nie będzie lało to moze coś z tego będzie.

Boscobel, Pinky Winky itd.

Macra po 3 latach ma już 130 cm średnicy. Trzeba będzie ją podzielić w przyszłym sezonie.



Powtarzam się ale żeby dało się tak lato zatrzymać...

Szanowni Forumowicze

Co to za paskudztwo?
Narosło tego na moim trawniku.

takie sytuacje z dziś