Powiem Ci, że mało sobie karku nie skręcę, tak intensywnie się rozglądam, zwłaszcza podczas jazdy samochodem
Jest coraz piękniej

Asik ta Lobelia to świeży zakup ? pierwszy raz ją widzę u Ciebie a mam taką samą

Zawsze zachwycam się u Ciebie jesiennymi fotkami

..a dzisiaj wychodząc do ogrodu.. doszłam do wniosku (po raz enty) ,że jednak nie przepadam za jesienią serio ..pewnie zaraz dostanę po nosie ? ale mi się nie podoba jest zimno, mokro,wieje,bryyy szaro buro i ponuro ..i pewnie nie bez znaczenia jest fakt ,że mój ogród to jednak mało jesiennych ubarwień ma ..ehh ale i tak nie lubię jesieni ..chce wiosnę

Bardzo niebezpieczną taka wyprawa jesienią. Fotergilla major ledwo żółte liście ma u mnie
Dobrze że tylko z chryzantemami wyszłaś

Jaka wariatka? Ja też patrzę na te chryzantemy heheh szczególnie drobnokwiatowe.
I podoba mi się ten krzaczek z fioltowymi owockami? Co to jest?

Super wypad, zawsze to te kolory poprawiają nastrój

Ja w sprawie kosmosów dwa zdania wrzucę:
1. Z nasion wysypanych jesienią wiosną powschodziły siewki i rośliny zacne mi urosły.
2. Z nasion sklepowych wysiewane wiosną wykiełkowały, ale niestety ślimaki zeżarły młode siewki.

To teraz wnioskiem końcowym zabłysnę:
I jesienne sianie wprost do gruntu i wiosenne w rozsadniku - oba skuteczne.