Gardenarium napisał(a)

Ilex crenata Golden Gem plus wrzośce na dole, może miskanty białe 'Variegatus'?

Sosna pójdzie w górę, podetniesz gałęzie i pod nią może dadzą radę horyensje bukietowe, ale czy nie będzie za ciemna dla nich? nie wiem teraz, okaże się.

Sosna jest za wielka na twój ogród.

jejku dziekuje
sosna zostala nam polecona przez fachowca ze szkolki :-/ nie wiem jaka to odmiana ale doradzil urywac czubki mlodych galezi po osiagnieciu docelowej wielkosci drzewa, zeby sosna sie zagescila :-/ Troche za szybko podjelismy decyzje, najpierw byly drzewka a potem ten olbrzym zaczal wyrastac..

Grujecznika tez nam doradzil, ale bardzo sie ciesze ze go mam. Ciekawa jestem jak wysoko nam wyrosnie. Narazie mamy go od paru miesiecy, w dzien zakupu mial doslownie kilka witek, teraz ma wiecej przyrostu. Zobaczymy jak w tym roku sie zaprezentuje

Oglądałaś program "Wielkie projekty" ? Chałupa jest pomimo wszystkiego zachwycająca. Nigdy gotowej z takim klimatem nie postawisz. Jednak bez opinii kogoś kto się zna, nie kupuj, bo musi tobie uzmysłowić co jest do zrobienia.

Daleko to jest? Ile od W-wy?

Na pewno trzeba się zastanowić, zanim odrzucisz.

Ilex crenata Golden Gem plus wrzośce na dole, może miskanty białe 'Variegatus'?

Sosna pójdzie w górę, podetniesz gałęzie i pod nią może dadzą radę horyensje bukietowe, ale czy nie będzie za ciemna dla nich? nie wiem teraz, okaże się.

Sosna jest za wielka na twój ogród.

Sebek napisał(a)

Ale super to jezioro Zwłaszcza świetnie to wygląda zimą - śnieg i wokół chmura pary

Tyyyle nasion? A mi się nawet werbeny nie chce wysiać

Tak właśnie było, chmura pary i co niesamowite - grzybienie egzotyczne, które kwitną. Mniej, ale kwitną

Kasiek napisał(a)

Dasz rade. Bo robisz to z milosciaI dobrze ze Cie dziewczyny porwaly
U mnie w ogrodzie hiacynty juz takie calkiem spore i piwonie ruszyly...Wieczorem wrzuce fotke.

Kasia, poleciałam do kwiaciarni i wyhaczyłam narcyzy pachnące i hiacynty również. Czekam na zapach bo w pąkach są

Jeśli ktoś cytuje Mazana i te pierdoły to już nie nasza wina Wyszukiwarka to tylko automat, nie człowiek. Ale to i tak jest dobrze. Mazan jest jeden:L)

Gardenarium napisał(a)

Ach, gdzie te jelenie? Narobiły szkód, czy tylko urodę pokazały?

Mam też te bordowe rudbekie do posiania Dużo będę siać, aby tylko nie lało, bo zaorać się nie daje.

Zjadły bluszcze. Nawet ten spod stołu kamiennego, przy którym staly ciężkie metalowe krzesła. Nie umiały trafić do kaliny: mam teorię, że po wycięciu wielkich drzew z podjazdu zakłóciła im się topografia i nie umieją trafić do kaliny sztywnolistnej (4 szt.w kupie). Ta była co roku objadana do gołego. A teraz się uchowała. Już ją okryłam matami słomianymi na 2 pięta.

Jelenie (zdjęcia niechcący skasowałam) pozowały wdzięcznie. To jest łania licowa z inną młodszą łanią - jej zadaniem jest nauczyć młode pokolenie terenów i pastwisk. Z prawdziwą obawą wjeżdżamy do domu na podjazd - może się zdarzyć, że 2 dorodne rogacze się właśnie pasą .... .
Na nic odstraszacze w postaci drutu jednak kolczastego, forsują go, nawet za cenę zadraśnięć.

Często obserwuję tę zwierzynę i jestem pełna podziwu dla organizacji stada. One mają swoje interesy i ja mam swoje - tak to już jest.

Tak to wygląda: bluszcz mimo kraty nałożonej objedzony (kiedyś w okresie masowego kłusowictwa zwierzyna bardzo bała się metalu, teraz już nie.)



Sierść pogubiona


A takie druciki nie są żadną przeszkodą, nawet jeśli potrafią pokłuć

Gardenarium napisał(a)

Właśnie szukałam ciekawych warzyw, żeby urozmaicić jadłospis, ale także żeby warzywnik ładnie wyglądał, kolorowo.

Dzieki kolorowym warzywom mamy kolorowo i smaczniewracając do marchwi to ja tą marchew 'Deep Purple' uwielbiam podsmażaną na masełku z ziołami wtedy smakuje jak buraczki takie słodziutkie, normalnie mi sie jeść zachciało.

Nawóz do topiarów firmy Burgon&Ball, zielona butla litrowa.

Właśnie szukałam ciekawych warzyw, żeby urozmaicić jadłospis, ale także żeby warzywnik ładnie wyglądał, kolorowo.

Ach, gdzie te jelenie? Narobiły szkód, czy tylko urodę pokazały?

Mam też te bordowe rudbekie do posiania Dużo będę siać, aby tylko nie lało, bo zaorać się nie daje.

Pszczelarnia napisał(a)

Następnym razem to robimy "zamianę urlopową".

Energii nie mam, nasiona nie zamówione a jelenie hasają po ogrodzie.

Dobra, ja wcale nie chciałam tam być, wolałam z Wami, ale wyszło inaczej

Jelenie? idę zobaczyć.

Nom, tylko czy dam radę to wysiać i popikować, oto jest pytanie. Chyba będę robić warsztaty pikowania w miłym towarzystwie

Z części tego co zamówiłam: lwia część to warzywa, sporo na zimowy zbiór, ale byliny też. Gdzie indziej zamówiłam pomidory, resztę nasion mam w pudle, może coś wzejdzie nawet z tych starszych nasion, co mam.


Eryngium leavenworthii
Eryngium giganteum, 'Miss Willmott's Ghost'
Salvia verticillata, 'Purple Fairy Tale'
Scabiosa columbaria, 'Blue Note'
Amaranth, Chinese, 'Red Army'
Beetroot, 'Boldor', F1 Hybrid
Broccoli Purple, 'Late Purple Sprouting'
Broccoli Purple, 'Rudolph', Extra Early Sprouting
Broccoli White, 'White Eye'
Broccoli Purple, 'Red Arrow'
Bull's Blood (or Beetroot Leaf), 'Blood Red'
Carrot, 'Eskimo', F1 Hybrid
Carrot, 'Deep Purple', F1 Hybrid
Carrot, 'Atomic Red'
Carrot, 'Amarillo'
Courgette, 'Defender', F1 Hybrid
Chicory, Red (Radicchio), 'Variegata di Castelfranco'
Cucumber, Baby, 'Patio Snacker', F1 Hybrid
Cucumber, Baby, 'Iznik', F1 Hybrid
Cucumber, 'Marketmore'
Flower Sprout
Japanese Vegetables Japanese Radish, Mooli, 'Mino Summer Cross', F1 Hybrid
Leek, 'Farinto'
Lettuce, Butterhead, 'Arctic King'
Lettuce, Butterhead, 'Gustav's Salad'
Lettuce, Curled & Oak Leaf, 'Bughatti'
Lettuce, Little Gem & Romaine, 'Intred'
Lettuce, Little Gem & Romaine, 'Rouge d'Hiver'
Lettuce, Little Gem & Romaine, 'Winter Density'
Mixed Radishes
Special Mixtures, Edible Flowers jadalne kwiaty, mieszanka

Byłam w extra towarzystwie damskim Ogrodniczym

Gorące jezioro wulkaniczne, gdzie zimą kwitną niebieskie nenufary. I tam sobie pływałam w tym luksusie. Heviz - Węgry. Czyli SPA.

Węgierskie jezioro termalne w Hévíz jest największym biologicznie aktywnym, naturalnym jeziorem termalnym na świecie, a jego temperatura latem sięga prawie 38 °C. Ma głębokość 40 m. Normalnie lej z gorącą wodą.
Jako jedyne nadaje się do celów leczniczych ze względu na skład siarka i zw. mineralne cenne. Inne znane jest w Nowej Zelandii, ale nie nadaje się do pływania i nie jest otwarte.


Tak to mniej więcej wyglądało

O efektach terapeutycznych można poczytać tutaj

A tego to ja nie wiem, bo nie widzę tej rabaty. Pokaż zdjęcie, albo narysuj plan co gdzie rośnie i jaki ma kolor.

Ale nie wiem jak działa wyszukiwarka, ja nie od tego jestem.

Ale co, chcesz robić analizę co kto napisał przez 7 lat? Bo nie udzielałeś się zbytnio, 3 posty raptem.

Gardenarium napisał(a)

Jest też problem, bo czasem forumowicz ma nick rośliny, np. magnolia i już wtedy program nie rozpoznaje czy to osoba czy roślina.

To jest właśnie nietypowe na tym forum, bo "pod spodem" w bazie danych przecież post jest przypisany do konkretnej osoby.

Gardenarium napisał(a)

Pod odmianą Pendula sadź niskie rośliny, bo ich nie będzie widać.

Dziekuje za podpowiedz A co za gatunki beda pasowac? Obok grujecznika mam sosne i chce jeszcze posadzic klon kulisty