Oj tak Elu jeszcze dużo liści, wietrznie było ale przymrozków nie było. dzisiaj syf w powietrzu straszny, bez wiatru. U mnie nie ma jak wyjsc z powodu zanieczyszczenia a u Ciebie zalewania no masz z tym problem. Słonca brak ale kolorki jeszcze są
Jak ogladalam to moze to wyposazenie podwyzsza cene, bo tam bylo kilka tamborkow i wzory na plycie.
Nie wiem jakie ty masz wyposazenie. Zreszta mozesz wejsc na strone. Sklepu Walter Radom i zobacz.
Czasem tak bywa, ze producent aby wejsc na rynek np. Niemiecki sprzedaje po kosztach bez zysku. I dlatego taka roznica w cenie.
Nie wiem ile teraz euro kosztuje ale nawet liczac po 4.50 to ok 5 tys zl a nie 7 tys. W Polsce. A jeszcze gwarancja jest 5 lat.
Ogolnie rzecz biorac w Niemczech jest wszystko drozsze, mam rodzine to sie orientuje. Przyjezdzaja leczyc sie np. Stomatolog nie mowiac o ubraniach i zywnosci. Ale zarobki tez wysokie.
Powiedzenie tam zyc a tu kupowac, przygraniczni to rozumieja.
Juz dzisiaj wszystkie trawy powiazalam oprocz tej najwiekszej zabraklo mi sznurka a musi byc bardzo mocny bo duzy i jak wiatr wieje moze sznurek przerwac.
Trawy ladne, ale wiosna i jesienia sporo z nimi roboty. Wiona ciecie i odkurzanie, jesienia wiazanie, osci duzo wiec rece mimo rekawic pokiereszowane bo jak zrobic wezel w rekawicach trzeba je zdjac.
Po razmpierwszy udalo mi sie wiazac trawy przy plusowych temperaturach wiec przynajmnjej nje zmarzlam.
Troche pokosilam dzisiaj jeszcze zostalo duzo prac ale mam nadzieje, ze,sie wyrobie przed sniegiem. Pozostalo mi jeszcze odkurzanie i przyciecie roz.
Em skosi trawniki to odrazu liscie zbierze.
Milus u Ciebie takie sloneczko to dzisiejsze. Pojechalam na dzialeczke aby cos zrobic bo mowili, ze piekna pogoda ma byc również tw centrum amtu szaro buro i ponuro.
Ale pogoda dobra do roznych robot jesiennych. U mnie znowu pozalewane wiec moje prace to odwadnianie i grabienie lisci.
Dzisiaj tez powiazalam trawy najgorsza robota . U mnie tez rozplenice obszernr i wysokie. Powiazane to,stoja jak matroszki.
Mam cale rece poklote od traw bo jak tu wiazac w rekawicach.
Ja nie ciacham kwiatow hortensji mam juz kilka bukietow i wystarczy.
Tak sie czasami zastanawiam kiedy mam wiecej pracy wiosna czy jesienia.
Wstawilam wczesniejsze foty tej trawy to pppatrz u mnie. Napisz gdzie mieszkasz na pw a moze blisko gdzies. Wiosna moge wyciac to ci dam lub zasadze do donicy i w sierpniu sobie odbierzesz ja obsluguje Warszawe i wies to nie problem.
Kazde drzewo dopiero po 2 latach zaczyna rosnac, musi sie zaaklimatyzowac.
Odnosnie klonow szukalam ale teraz juz brak w obrocie, moze wiosna.
Agato wszystkie są piękne, twój przecież też. Jako jedyne drzewo u mnie (no, poza dębami) trzyma po przymrozkach liście.
Szkoda Elu, że nie znasz nazwy. Fajny jest.
klon strzępiastokory kupowałam u Szmitów, jest u mnie 4 lata (rośnie od 2- wczesniej stał jak zaklęty). Fotka poniżej. A klony wszystkie lubię, choć mam dopiero 4. Mus to naprawić.
Dąb błotny tez bym bardzo chciała nabyć, zwłaszcza kolumnową odmianę. ale to już wiosną, teraz inne priorytety mam.
U mnie Elu też bez słonka i mokro- buciory zasysa. A w planach był jeszcze pomost ale żaden sprzęcior nie wjedzie. Muszę poczekać na mrozy.
Danusiu u WAS wiecej lisci na drzewach niz u nas. Podobno nie bylo tak wietrznie. U mnie to jedynie buczki kolorowe jeszcze, reszta to juz bez lisci.
Dzisiaj przyjechalam na dzialke, pogoda nie za bardzo ale cieplo. Duzo prac jesiennych. Mam znowu pozalewane i pompuje. Ostanie deszcze z srody i caly czwartek znowu mampodtopiona czesc dzialki, mozna sie wsciec.
A.... to maszyna z przystawka. Zaraz sprawdze, moze u nas tez sa dam rodzinie namiary. Pod choinke sobie zaźyczę.
Iza bardzo ladne rzeczy robisz nie dosyc, ze ładne to i praktyczne.
U nas tez pasmanterie teraz wygladaja jak salony sztuki wszystko mozna dostac. Tylko miec pomysly i czas na robotki. Ja kiedys tez szylam, a swetry to robilam w kilka dni. Juz nie te lata, ale za takie hafty bym sie zabrala.
Anka nie mam pojecia jak sie nazywa, ale bardzo ladna szczegolnie jak zaczyna wypuszczac klosy. Nie jest wysoka ok metra mam dwa krzaki. Gdzies mam fote jej poczatki kwitnienia to pokaze.
Piekny ten klon tez bym chciala takiego miec, gdzie go kupilas i jak dlugo rosnie u ciebie daj jakies porzadne zdjecie bo przewrociny do gory nogami.
Ja w przyszlym a moze jak jeszcze dostsne chce kupic dąb blotnisty lubi mokre tereny i tez ladny. Klony zawsze piekne nawet te pospolite.
Tez masz duzo gruntu tyrac kolo to wyczyn.
Cholewcia przyjechalam na dzialke a slonca nie uwidzisz, mgla opada. Liscie mokre nie mozna gatabic ide dalej robic.
Małgosiu jesienny uwolniony od innych roślin tez ładny.
Zresztą jak wszystko ma swoje odpowiednie miejsce to wygląda ładnie. U nas pochmurno ale to mgła zasłania słonko. Wybrałam się jadę autobusem chciałam dzisiaj trawki powiązać i odkurzyć ale pewnie mokro wiec nici z roboty.