Te ścięłam hortkowe kwiaty. U mnie już były brązowe, a do wiosny fruwałyby po całym ogrodzie. Susz wykorzystałam do okrycia też hortek, w zimnej szklarni. Mam tam 3 nowe sadzonki, ukorzenione od lata, może nie zmarzną?
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Milus u Ciebie takie sloneczko to dzisiejsze. Pojechalam na dzialeczke aby cos zrobic bo mowili, ze piekna pogoda ma byc również tw centrum amtu szaro buro i ponuro.
Ale pogoda dobra do roznych robot jesiennych. U mnie znowu pozalewane wiec moje prace to odwadnianie i grabienie lisci.
Dzisiaj tez powiazalam trawy najgorsza robota . U mnie tez rozplenice obszernr i wysokie. Powiazane to,stoja jak matroszki.
Mam cale rece poklote od traw bo jak tu wiazac w rekawicach.
Ja nie ciacham kwiatow hortensji mam juz kilka bukietow i wystarczy.
Tak sie czasami zastanawiam kiedy mam wiecej pracy wiosna czy jesienia.
Nawet nie wiesz Irciu jak mnie cieszy, że Moudry tak duże będą, takie mi potrzebne, pod siatkę przesadzę w przyszłym roku, pod sąsiadów. Pod jeżyną też będą, Variegatusy mi tam bardzo przeszkadzały owoce zbierać. To tak w skrócie, mam nadzieję, że wiesz o czym Ci piszę
No cudenko A po jakiemu to, niemiecki, dobrze widzę? Jesien u Ciebie piękna, bardzo mi się ta weranda w domku letnim podoba, sielski klimat, tylko siedzieć i ogród podziwiać Szkoda, że tak daleko bo bym Ci super fachowcow od ciecia podesłała i za 400 stówki, powicinanie, poprzycinane, wywiezione i posprzątają Z nogą lepiej bo chodzę teraz na gimnastykę. Pozdrawiam Irenko