Nowe roślinki zawsze cieszą
My już hopla mamy z tymi hostami ??
A jakie jeszcze chcesz ?? Może ja mam .
Może na jakieś wymieniłybyśmy się ???
Ogród faktycznie bujny z roślinami .
Po wizycie Katki postanowiła coś zrobić z moją ścianą w japońcu - eMus dorwał się do sekatora i poszedł bluszcz odsłaniając ścianę - no trzeba było coś wymyślić bo wyglądała paskudnie
Kilka dni roboty i ściana odnowiona Poprawiłam fugi, pomalowałam dwoma kolorami, dodałam korzenie, paprotki i zrobił się klimacik
Kurcze Nie zazdroszczę rozmowy.... woda zawsze w dół popłynie, ale może by tam na samej górze ponad grunt zakopać jakieś krawężniki lub obrzeżą i je uszczelnić zaprawą lub sylikonem.... w razie nie dogadania się z sąsiadem
A ja sobie wyobrażam kiedyś sialam na górce gdzie obecnie jest skalniak aby chwasty nie rosły. Więcej bzykow niż kwiatow. Tak się rozpanoszyła, że potem rosła w całym ogrodzie jeszcze nieraz się trafia - ptaki rozniosły nasiona. Więc uważaj.
Singer ja nie do zdarcia moja mama teraz siostra na niej co nieco przeszywa.
Ja miałam singerke kaletnicza taka kobyla. Kiedyś coś tam robiłam że skórą.
Bardzo ładnie Iza razem z oczkiem i otoczenie wygląda.
U nas burza za burza. Wczoraj przeszły trzy. Dzisiaj lało przez 2 godziny dawno nie widziałam aby desz padał w poziomie. Ja mam balkon oszklony ale sąsiedzi nie mieli cały zalany.
U nas bardzo ciepło i parno nie ma czym oddychać.