Kochani kupujcie magnolie, wszystkim poelcam te piekne krzewy, wolno rosnące drzewa. Wiosna nic tak nei cieszy jak magnolie.
Tulipanow też mam mniej w tym roku, sporo nie wyszło. Byc moze jest to efekt zbyt mokrego początku zimy, prezcież u nas nie mal przez cały czas lało. Pogrzebię w ziemi za dwa -trzy tygodnie aby sprawdzic co sie z cebulami stało. Ale jeszcze nie lamentuje, bo mam dużo późnych tulipanów, ktore kwitną dopiero w maju, na nie jest jeszcze czas.
Nawet gdyby mi sporo zdechło to z tulipanami ńie zamierzam brac rozwodu. Tulipany i magnolie musowo w ogrodzie kazdej wiosny.
A dostawcę czerwonych zidentyfikuję, bo wiem ze miały byc w tm miejscu białe i bladoróżowe purisima, sprawdze w archiwum i dam znac, czy to mój bład (mogłam nie doczytać odmiany) czy dostawcy!
Zaraz zaspałaś najpierw buszowałam na allegro (efekt buszowania zobaczycie za 1-2 tygodnie albo w całe jesli przesyłka nie spelni oczekiwan) a potem grandziłam na innych watkach zaległosci mam co nie miara, nie sposób was ogranąć a ja zawsze wszystko i wszystkich lubie miec pod kontrola
Polinko malutenkie te silvery kupowałam, nie ma na razie fotki, zrobie potem.
Cebulowe dopiero jak przekwitną im liscie, w przeciwnym razie cebule będą za słabe. Mysle, ze za meisiąc juz będzie po lisciach hiacyntow. Ja wczoraj kilka przesadziłam w inne miejsce, bo mi wylazły w najmniej spodziewanych miejscach - to efekt. Dlatego sadze je w trawach aby mnie ńie denerowały ich Usychające liście. Ale jak widać trudno im sie przedrzeć orze busz moich traw.
Ja mam 8 zwykłych czerwonych purpurea, bezodmianowe, mozna nazwać pospolite. Beda z nich słupy plaskie robiące bordowe tło rożom. Mam jednego szczepione tricolor, z ktore planuję zrobić kulista korone, ale na razie choruje i nie chce rosnac...
Władek o czym ty piszesz, w wielu sklepach internetowych mozesz Dursban kupic bez zadnych ograniczeń. Ustawodawca jakos nie ogranicza dostępu do tej ciezkiej chemi. To chyba nie Niezapominajka ma sie na tym znac lecz organy nadzorujące obrót chemia. I jak sie do tego wszystkiego ma lansowanie Roundapu w żelu w tak opiniotwórczym programie jak Maja w ogrodzie? Etykę schowano w kieszeń.
Zgadzam si z Toba, ze to cholerstwo nie jest godne polecenia. Po zastosowaniu dwa lata temu latem mysłam, ze siebie, psa i cały ogród otruje tym gazem, ktory sie ulatniał przez prawie dwa tygodnie. Notabene wcale nie wpłynął na larwy opuchlakow. Dopiero nicienie pomogły mi ograniczyc ich populacje.
Nawigatorka lej wrotycz (mozesz kupic suchy wyciąg z ziela) lub kup nicienie. Ja juz wszystko stosowałam łacznie z Ema5 z wrotyczem, wrotycz, nicienie, Dursban, opryski nocne doroslych osobników, ograniczenie zurawek (przysmak opuchlakow) w ogrodzie. W trzecim sezonie moge powiedziec ze jest ich mniej ale wciaz sa.
Ewka coby ospale nie było była to zarzucam hasło , że dla dobrej energii trzeba teraz czerwona donicę znależć!
Cmokam siarczyście wspaniała kobieto, jesteś dla mnie wzorem! I to nie ściema, tak czuje i musze Cie poznac osobiście.
Gosiu mam nadzieję ze kawa dzisiaj w ogrodzie możliwa ?
U mnie piekne słonce, wprawdzie aura wiosenna , ma być +14 w najcieplejszym momencie ale słońce jest łaskawe.
Chciałabym swojego Boćka miec w ogrodize ale muszę sie zadowolić orzelatującymi lub chodzącymi po okolicznych polach
Wierzb tak bardzo mi nie szkoda, one sa tak ekspansywne ze na pewno odbiją....o ile pamietam w tym miejscu lasek brzozowy będziesz kontynuowac?
A moze jakieś szlachetne dęby posadzisz? Ja tez uwielbiam topole , to takie piekne polskie drzewa a lubia pić wodę podobnie jak wierzby.
Szkoda tego cudownego warzywniaka, ale jak Ciebie znam to będzie jeszcze piekniej.
Zazdroszcię Ci areału ogrodowego i wiem, że moj kolejny dom na emeryturze bedzie mały na wieeeeeelkiej działce z dała od zgiełku na wzgorzu.
O matko one dalej piją, to ja wymiękam, za słaba głowę mam
Kupiłam 18 konwalników i nie zamierzam trzech sezonow czekac.
Madziu przypomnisz wygląd swojej pergoli. Proszę zrob to, mocowanie, jak jest ustawiona, jakie ma wymiary. Bo od tygodnia z powodu pergoli mam rozpad pożycia małżeńskiego... Moja ma byc wielka 5x4 M i M twierdzi, ze przez nią dom odleci.... W czasie wiatrów... A belki zamowione.....
Miałam tyły i to jakie, zeby premiere ściany przeoczyć, słów brakuje dla określenia efektu!,
Ja juz miejsce na trawie zajęłam, skoro leżaczek przez ciebie zajęty, to ja na kocyku leżę i się gapię