Wzgórze chaosu
11:27, 31 maj 2020
Ten kącik wyszedł bez zupełnego planowania, całkowitym przypadkiem. Uwielbiam tam siedzieć. Jest piękne światło i rano i po południu. Muszę tylko kalinę trzymać w ryzach

Znalazłam Dorotko zdjęcie złotokapu z 2013 roku. Dużo przyrósł przez te ostatnie 7 lat. Nie mogę sobie przypomnieć czy kiedykolwiek go cięłam.
Porównując obie fotki widać, że jest zdecydowanie wyższy, ale za to rzadszy. Myślę, że dobrze, że swojego przycięłaś. Ja jestem zwolenniczką cięcia, aż się dziwię, że swojego złotokapa tak ominęłam

