No dobra, dostałam po łapach

, bo mi się słusznie należało. Ale...

Od czasu do czasu człowiek ma po prostu dość. Mnie też to dopadło. Miałam dość brudnoszarego nieba bez błękitu, słońca, księżyca, gwiazd. Miałam dość ciągłych ciemności i ponurości. Miałam dość raportów o pandemii, raportów o stanie państwa, raportów... Po prostu miałam dość. I żeby odreagować, zanurzyłam się w odmętach rękodzieła



. Namiętnie wytwarzam czapki dla rodziny pod choinkę, szydełkuję gwiazdki i zakręciłam się na amigurumi
To tyle tytułem wstępu i wytłumaczenia.
____________________
Asia
Ogród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.