Nie widaĆ? Bo nie pokazuje. Tak jak wiosna znowu wszystko zalane. Nawet w rurach woda stoi. Nie ma wyjscia musimy jeszcze jeden dren zrobic wzdluz calej dzialki. Czesc dzialki zdrenowana a czesc nie tam gdzie suche oczka z kamieniami. To jest za malo przy takich opadach.
Zaraz jedziemy znowu pompowac. Bo szkoda tui ktore stoja w wodzie. Syzyfowa robota ale zawsze to jakies wodne odciazenie.
W przyszlym roku moze byc znowu sucho i trzeba bedzie podlewac a teraz nadmiar.
Tak moj ma calo dzienne naslonecznienie. Inny Najwiekszy jeszcze kwitnie, ale przbarwia sie na zolto tez na miejscu slonecznym. Trzeci jeszcze zielony rosnie przy rozy bialej Maria Brixen ma bardzo dobra ziemie pewnie dlatego.
Dziękuje za odpowiedź.
Rzeczywiście wkręciłem się może za wcześniej z tymi kępami.
Jak najbardziej się z tym liczyłem siejąc trawę w tym czasie za późno trafiłem na "ogrodowisko".
Teraz tylko czekać do wiosny jeśli nie ruszy to czeka jeszcze paczka trawy do wysiania. Tylko zastanawiam się ewentualnie co z ziemią na wiosnę czy siać i zagrabić i wszystko?
Z drugiej strony wg. producenta można siać do końca września(powinni dodać, że z loterią pogody).
Jestem z województwa łódzkiego patrząc na pogodę długoterminową wyglądało to we wrześniu jeszcze w miarę. Teraz o tyle praktycznie podlewać nie muszę to średnia temp. jest w granicach 10-12 stopni trochę mało.
Pozdrawiam Serdecznie
Anka jestem na str 299 pokazujesz trawke w wodzie pokaz to swoje oczko. Rozum mi stanal i nie wiem jak ta roslina sie nazywa. Nakupilam tego od groma i nie za barszo mi rosnie. Szuwarka kanadyjska -chyba. Tez mam czysta wode, ale stosuje slome jeczmienna no i odkurzam muł dwa razy w roku. Jak zdejme siatke to znowu bede czyscila.
Juz jesien beznadziejna w tym roku ale co zrobic.
Piekne foty traw zadna pora roku nie ma tyle kolorow.
Daje glowe uciac ze pisalam do ciebie drugi raz i nie ma mojego wpisu. Pisze na tablecie i nieraz zdarzy mi sie nie przycisnac na wyslij i wszystko idzie w niepamiec.
Teraz musze znowu pochodzic po ogrodzie aby cos napisac. Mamy duzo wspolnego jezeli chodzi o dzieci. Napisze na priv.
U nas pogoda taka sobie byla dzisiaj troszenke popadalo cbmury na przemian ze sloncem ale nie bylo tragedii. Sadzilam cebule i grabilam liscie. Trawy juz źolkna bardzo brzydka jesien lato tez byle jakie taki rok.
Na szczescie nie bylo dzisiaj tak najgorzej tylko raz padalo no kropilo ale zaraz slonko wyszlo. Temperatura tez do znniesienia ok 14 w cieniu sloneczko zaswiecilo to jeszcze dobrze grzeje.
Niestety mam znowu duzo wody przez te ostatnie opady wiec pompa chodzi. Jeszcze po ppprzednich deszczach woda nie splynela to znowu sroda i czwartek dalo sie we znaki. Pola stoja w wodzie wiec wszystko schodzi.
Dzisiaj rozmawialam z sasiadka ktora mieszka troche dalej mowi, ze do kurnika nje moze dojsc tak ma grzasko musiala polozyc grube dechy.
Taka to nasza gleba w tym rejonie.
Dziwie sie, ze tyle pracy wlozone i nie dales siatki przeciw kretom. Widac, ze ziemia nawiezione to dla kretow raj.
Przenajmniej w innej czesci daj to nie majatek. Nie podsiewaj czekaj do wiosny, to juz moim zdaniem na taki mlody trawnik za pozno, ale moze ktos ma inne zdanie.
Ja przynajmniej wszystkie trawniki jak sialam rozsypywalam nawoz i przegrabialam pozniej sianie trawnika lekkie grabienie i walowanie.
Tez masz dziwny problem. To moze byc wszystko nawet zyto, owies zakielkowal i wyrosl. Przestan sobie takimi kepkami glowe zawtacac, za miesiac ma byc mroz i snieg i trzeba czekac wiosny.
Troche pozno siana ta trawa nie wiadomo czy powschodzi przy takiej pogodzie. Pierwszy moj trawnik ok 6 m2 tez tak kiedys posialam i nie powschodzil jest za zimno.
Ale wiosna zrobila sie piekna murawa, wiec prawdopodobnie tez wiosna zobaczysz dopiero twoj trawniczek, jezeli sie nic w pogodzie nie zmieni.
Nawet jak przebije stara trawa to usuniesz i to wszystko
Aniu patrzylam na twoje klopoty z tujami. Tuje nie moga byc przesuszone bo padalo caly wrzesien przynajmniej w Warszawie i okolicy.
Wg mnie to samooczyszczanie sie tui.
Gorsza sprawa, na jednej focie pokazany jest jalowiec caly od spodu brazowy od strony tui wiec tam trzeba z tym zrobic porzadek.
Obetnij wszystko i opryskaj go topsinem, jak bedzie bezdeszczowa pogoda co najmniej +10 stopni.
Prosilam abys pokazala cale ujecia ogrodu a nie kawalki moze na innych krzakach jest choroba a tuje przy okazji choruja. Ogrod musisz widziec jako calosc a nie jednego czy kilka krzakow.
Jezeli chodzi o tuje to oczysc je z tych brazowych galazek i opryskaj topsinem tez lub previcurem. Poczytaj o tych srodkach na necie u producentow.
Jak masz problemy z krzewami np. Z jalowcem czy tujami to szukaj w necie na temat ich chorob i czkodnikow sa tam foty a ty wiesz jak twoje rosliny wygladsja i latwkej bedzie ci podjac decyzje co do opryskow jakie zastosowac.
Psmietaj ze iglaki co jakis czas same sie oczyszvzaja dot. To sosen, swiertow i tui.
Dobrze jest czas wiosenka daleko A z Mazanem dobrze jest pogadać ,muszę częściej do Niego zaglądać bo to kopalnia wiedzy A co do nawozu to myślę ale myślę że podobny jak do iglaków na zimę ----jeszcze dokładnie nie wiem.
Mirka popatrz u mnie na str 207 i nastepne za 3 lata bedziesz miala busz i dzielic bedziesz.
Bardzo ladne trawy kupilas nie narzekaj.
Jutro jeszcze jade do Melona zobaczyc jakie trawy jeszcze maja. Tyle mowicie o tej stipie moze bym tez kupila.