Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Gożdzikowa - wiejski ogród 08:51, 24 wrz 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Oj Gobasia zszokowałaś mnie tym źrebakiem.



Wiedziałam ,że tak bedzie

Elu jesteś wegetarianką?
Ogród za grosze 08:39, 24 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Kasaja - dlaczego nie zasypiesz cukrem brzozowym, jest drogi ale bardzo zdrowy antyrakowy, antybakteryjny samo dobro. Ja tam go używam do herbaty i i jak trzeba coś osłodzić.

ja uzywam tylko ksylitolu bo tylko ksylitol moge
ale chemicznie to nie jest cukier tylko alkohol
wiec wydaje mi sie ze nie spelnia takiej funkcji jak cukier przy zasypywaniu owocow, nie konserwuje ?, nie wiem czy powoduje puszczanie soku ?...
Ogród za grosze 08:01, 24 wrz 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Ewo wielkie dzięki już skopiowałam przepis.
Ta nalewka to czekanie przez cały rok - trwa i trwa do znudzenia trzeba robić z roku na rok.

no przecież napisałam, że najtrudniejsze w tym wszystkim jest to czekanie. Nalewka nadaje się do spożycia bezpośrednio po wymieszaniu, ale smakosze i koneserzy twierdzą, że najlepszy smak i aromat ma jak sobie poleżakuje. No, tym się różnią nalewki od wódek.
Zapomniałam napisać, że słoikiem codziennie należy potrząsnąć .

Elu znam te piny od dawna .
No już zaczęłam działać, na Płochocińskiej znalazłam skład z kamieniem, muszę tam się wybrać i poszperać.
Mała działka - wielkie nadzieje 01:47, 24 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam Aniu - odpisałam na pw.
Nie sadź bezmyślnie pokaż całość ogrodu (terenu). A może hortensję będzie można gdzie indziej posadzić. Nie wiadomo ile tam jest miejsca i jak doradzić co masz posadzić przy horcie.
Róże dla początkujących - najodporniejsze odmiany 01:32, 24 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Annak napisał(a)
Wprawdzie od marca nikt tu nie zaglądał, ale ponieważ przeczytałam wszystkie wpisy to mam dwa pytania (może się ktoś odezwie):
1. Róże pnące - wszędzie radzicie, żeby rozpinać poziomo, bo będą lepiej kwitły. Pytanie laika: jak na pergoli rozpinać poziomo?
2. Wszyscy początkujący z różami, obecni w tym wątku (ja oczywiście także) mamy problem ze znalezieniem dobrego, sprawdzonego i polecanego sprzedawcy róż. Wiem, że nie można reklamować, ale gdyby ktoś doświadczony w tym względzie, a jest Was całkiem dużo (sądząc po pięknych i licznych zdjęciach róż) podesłał mi na priv jakieś namiary byłabym niezmiernie wdzięczna.
Pozdrawiam wszystkich różomaniaków Ja na razie in spe


Zobacz na wiadomości.
Ogród z łezką II 00:54, 24 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Kasiu - Kindziu proszę zobacz u mnie na wątku czy to smardz.
Ptasi gaj 00:49, 24 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Kasia - Kindzia czy to smardz. Takie grzyby u mnie rosły.

Ptasi gaj 00:48, 24 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
W trzech suchych oczkach jest tyle wody. Poziom wody jest na wysokości trawnika.









Ogród za grosze 23:26, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Rosa napisał(a)
Elu
u mnie świecznica rosła w innym miejscu pod orzechem w cieniu i kwitła wcześniej. Wiosną ją przesadziłam jak zrobiłam skarpę za domem. Nie wiem czy to ten powód, że kwitnie dopiero teraz czy sprawka wiosny i aury. U mnie wszystko w tym roku opóźnione i nie wszystkie rośliny powtarzają kwitnienie a niektóre z kolei oszalały i kwitną trzeci raz .
Trzcinniki są u mnie 2 rok i zdobyły moje serce, są przepiękne . Miskanty do pięt im nie dorastają jeśli chodzi o grację, wdzięk i elegancję .
Odnośnie donic wszystko napisałam u Ciebie w wątku. W razie wątpliwości pytaj.
Przepis na nalewkę każdą zgodnie z zasadami starych mistrzów:
I. Sporządzić nalew - owoce zalać alkoholem max. 60%, mocniejszym nie wolno, bo zamyka ściany komórek owoców i utrudnia wydobycie smaku i aromatu z owoców.
II. Po ok. 6 tygodniach zlać nalew i dobrze zakręcić.
III. Pozostałe owoce zasypać cukrem lub zalać miodem (może być scukrzony - rozpuści się) też na min. 6 tygodni. Ilość bierzesz taką jaką chcesz uzyskać słodycz. Moje nalewki są półsłodkie. Na 1 litr alkoholu biorę "na oko" mniej niż 1/2 l miodu a cukru 1 szklankę.
IV. Zlać syrop i połączyć z nalewm.
V. Odstawić na 6 min. miesięcy, by nalewka dojrzała. Podobno im dłużej stoi tym jest lepsza. I to jest najtrudniejsze w całej produkcji tego boskiego napoju . Przechowywać w niezbyt ciepłym i ciemnym miejscu.

Ja nie filtruję nalewek . Chociaż pigwówkę, gdyby nie była klarowna przeleję przez lejek wyłożony watą bawełnianą.
Do owocowych nalewek nie dodaję żadnych ziół i przypraw.
Owoce zalewam surowe i w całości, nie rozgniatam i nie miażdżę ich, nie podgrzewam i nie gotuję. Wyjątkiem jest nalewka na orzechach i pigwie, gdzie owoce drobno kroję. Moje nalewki mają być na zdrowie .

Zbieraj pigwę, dla Mai zrób sok do herbaty albo do wody, jest przepyszny i ma duuuuuużo wit C.
Wystarczy pokroić owoce i układać warstwami w słoiku przesypując cukrem albo zalać miodem. Po 2-3 dniach wstawić słoik do lodówki i sok jest już gotowy do picia. Owoce wykorzystasz do pieczenia, można dodawać do herbaty. Można przesmażyć i zrobić konfiturę. Można natrzeć mięso przed pieczeniem - drób.


Ewo wielkie dzięki już skopiowałam przepis.
Ta nalewka to czekanie przez cały rok - trwa i trwa do znudzenia trzeba robić z roku na rok.
Ogród za grosze 23:12, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
pestka56 napisał(a)
Otoczaki w ogrodzie Lekarstwo na wenę
https://pl.pinterest.com/pin/413064597057515495/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597057515478/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597057515423/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597057515322/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597051903189/
https://pl.pinterest.com/pin/21744010671313326/
https://pl.pinterest.com/pin/502995852115146148/
https://pl.pinterest.com/pin/277886239479977401/
https://pl.pinterest.com/pin/473159504570165754/

Jedne bardziej inne mniej ambitne. To z mojej kolekcji pinterestowej.
Taka mozaika po angielsku nazywa się pebble mosaic. Czasem można też znaleźć pod pebble tile.


Kasia siedzi i szuka. Mnie tez poszukała.
Ewo masz wszystko podane jak na tacy tylko działać - ja też.

Kasaja - dlaczego nie zasypiesz cukrem brzozowym, jest drogi ale bardzo zdrowy antyrakowy, antybakteryjny samo dobro. Ja tam go używam do herbaty i i jak trzeba coś osłodzić.
Gożdzikowa - wiejski ogród 22:49, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Oj Gobasia zszokowałaś mnie tym źrebakiem.
Wymarzony sielankowy ogród..... 22:42, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Ja już nie chcę grzebać w ziemi chwastów już nie usuwam mam to gdzieś. Jedynie będę sadzić i ewentualnie podcinać. No i w październiku trawy powiązać trzeba i to wszystko. Teraz trzeba od czasu do czasu pograbić liście aby nie było zaległości. Pakować w worki i wiosną kompost jak znalazł. Nie mam innych liści tylko z brzozy. Chyba ze innych nawieje od sąsiada.
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:37, 23 wrz 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Przyjrzałam się teraz na powiększeniu tej mozaice nawet bez spoin wygląda bardzo ładnie ale jak kolorystycznie wszystko dobrane.

A czy zimę przetrwają zrób eksperyment jedną zabezpiecz i jedną z nich trochę odkryj jakieś 5 cm od góry i będziesz wiedziała czy przetrwają.
Albo lepiej nie ryzykować dobrze opatulić po co układać drugi raz a szmaty, tektura, folia kubełkowa zawsze gdzieś się znajdzie.
Po tej dyskusji chyba schowam je do budynku gospodarczego, było by mi szkoda jakby nie przetrwały zimy. Doniczki z rojnikami zostawię im nic nie będzie.
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:36, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Dorota zobacz jeszcze u mnie Kasia Pestka dala namiary na takie piękne cudeńka.
Ptasi gaj 22:35, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ela, szukałam mozaik dla Ewy i patrz co mi wpadło Wcale nie potrzeba jakiegoś wzoru. Bardzo fajne wykorzystanie kamyczków. Donica też będzie cudna
https://pl.pinterest.com/pin/413064597063336160/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597059038553/

I jeszcze jedno. Wcale nie musi mieć takiego obetonowanego wylewu.
https://pl.pinterest.com/pin/445152744391877969/



Kasia ale piękne cudeńka. Ludzie maja pomysły coś pięknego. Tam mi się wszystko podoba.
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:27, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Przyjrzałam się teraz na powiększeniu tej mozaice nawet bez spoin wygląda bardzo ładnie ale jak kolorystycznie wszystko dobrane.

A czy zimę przetrwają zrób eksperyment jedną zabezpiecz i jedną z nich trochę odkryj jakieś 5 cm od góry i będziesz wiedziała czy przetrwają.
Albo lepiej nie ryzykować dobrze opatulić po co układać drugi raz a szmaty, tektura, folia kubełkowa zawsze gdzieś się znajdzie.
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 21:24, 23 wrz 2017


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam. Bardzo lubię cynie, każdego roku sieję i pięknie rosną.
Są bardzo odporne na robactwo i choroby nieraz ich tam mączka pokryje ale opryskam i po nalocie.
Długo stoją w wazonie. Najczęściej sieję te pełne, chryzantemowe są też ładne.
Trawki są wdzięczne do fotografowania.
Elu cynie wysiewam też co roku ze swojego siewu wprost do gruntu, są wspaniałymi i niekłopotliwymi wypełniaczami

Ptasi gaj 20:41, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jestem na dzialce jest bardzo mokro. Znowu wszedzie woda stoi. Z pol cala woda schodzi na niziny, prawie jak wiosna.
Mam nadzieje, ze nastepne dni beda laskawsze i bedzie duzo slonca.
Dzisiejsze popoludnie bylo bardzo ładne sloneczko swiecili.
Grzybki sa, ale bardzo mokre.


Elu u mnie leje, leje cały kolejny dzień, a myślałam że dzisiaj podziałam i co znowu nic, kiedy co robić, jakaś masakra, już ziemia ma dość, stoi woda... ach szkoda mówić, oby przyszło w końcu słońce
Ptasi gaj 18:59, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Jestem na dzialce jest bardzo mokro. Znowu wszedzie woda stoi. Z pol cala woda schodzi na niziny, prawie jak wiosna.
Mam nadzieje, ze nastepne dni beda laskawsze i bedzie duzo slonca.
Dzisiejsze popoludnie bylo bardzo ładne sloneczko swiecili.
Grzybki sa, ale bardzo mokre.
Połowa działki - czyli mam powoli dość 18:07, 23 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Zawitka Co to za problem z trawami obwiaz je jesienia, aby wiatr nie rozniosl ja po dzialce zima. Wiosna scinasz 10 cm nad ziemia i to wszystko.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies