Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

W moim małym ogródeczku - Dorota 16:03, 30 maj 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

basia3012 napisał(a)

Dorotko, przeglądałam po raz kolejny Twoją wizytówkę. Zauważyłam, że masz zawilce japońskie. Ja w tym roku je posadziłam. Czy jakieś specjalne zalecenia byś mi podsunęła?

Basiu w mojej piaszczystej ziemi ja muszę je regularnie podlewać, poza tym one są zdrowe i nie przyciągają żadnych żarłoków na siebie. Ja obcinam im część dolnych liści, bo zabierają za dużo miejsca i zacieniają rośliny obok. Zawilce bardzo lubię, ślicznie i długo kwitną.

Wzgórze chaosu 16:00, 30 maj 2020

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry

kasiek napisał(a)

Rozjaśniasz - ale super - pokazuj kochana jak wychodzi! Glicynia oszałamiający - cudownie ja uformowałaś!

Domek już prawie pomalowany, będzie relacja

Na razie namiastka

Glicynia powoli przekwita, mimo mocnego cięcia, miała bardzo dużo kwiatów.

Wzgórze chaosu 15:52, 30 maj 2020

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry

Dorota123 napisał(a)

Twoja kalina to bardzo ładny krzew, ale i złotokap masz bardzo okazały. Kupiłam w ubiegłym roku dwie sadzonki, mają kiedyś stworzyć takie kwitnące przejście. Poskracałam im boczne przyrosty do 10 cm, żeby stworzyły taki zwarty słup. Nie wiem kiedy się doczekam, bo one mają około 1m.
Bardzo fajny filmik mi poleciłaś, a kameliowa aleja przepiękna.

Ten rok jest wyjątkowy, kalina wciąż zachwyca kwiatami.

Złotokap ugiął się pod ciężarem kwiecia

Przejście tylko na zgiętych nogach

Wzgórze chaosu 15:45, 30 maj 2020

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry

Magleska napisał(a)

Iwonka
pięknie masz i już
widzę ,że malujesz domek skończony ? ….foteczki by się jakieś przydały

Madzia dziś deszczowa pogoda, odrabiam tyły

Za chwile urodziny chrześnicy, jutro skończę forumowe zaległości.
Tak się cieszę, że pada. Ogród wreszcie odżył!
Maj pędzi jak szalony, tak jak ty nie nadążam, no nie nadążam

Domek już prawie pomalowany, dużo szlifowania było. Deski tak wysuszone, że trzy warstwy trzeba było położyć. Ostatnia puszka czeka na słońce.

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 15:40, 30 maj 2020

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry

Agania napisał(a)

Basiu witaj
O parociach możemy sobie pisać i pisać, pochwal się zdjęciami Twojej ślicznoty i pokaż jak piękny jest Twój Adiantum venustum

Hehehe, to prawda. Zdziwiłaś mnie faktem, że u Ciebie jest problem z adiantum

Ja póki co nie mam z nimi problemu, rosną u mnie już kilka lat. A. venustum jest u mnie zimozielona, natomias A. pedatum zanika/usycha i odbija pod koniec kwietnia. Nie mam jeszcze swojego wątku, więc wrzucę tu na chwilę, potem zamieszczę w "paprociowym" wątku.

Adiantum venustum (Niekropień wdzięczny/powabny) oraz Adiantum pedatum (stopowate):

Wzgórze chaosu 15:36, 30 maj 2020

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry

abiko napisał(a)

Super brunery kwitną. Ja muszę dokupić sobie, bo mam tylko jedną. Ale uwielbiam je za kolor kwiatów.
A wiesz, że mi azalia z Wojsł. nie zakwitła jednak.. no coż, może za rok. Twoje nawet jak nie takie jak rok temu są śliczne.

Ja swoje brunnery mam od z targu krakowskiego i ze szkółki Gargasa. Rozrosły się obłędnie od zeszłego roku, chyba służy im nasza glina

Wojsławickie zakupy też u mnie kuleją. Z trzech rodków tylko jeden pełen kwiecia, nazywa się Brigitte. Królewskie zaś bardzo marne. Warunków godnych króla chyba u mnie nie dostały

Za to róże oszalały, mają setki pączków. Nie zdążyłam ich przyciąć po zimie, jeszcze do teraz odpadają im zeszłoroczne kuleczki.

Wzgórze chaosu 15:26, 30 maj 2020

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Pani Przyroda też pisała, że obcinanie kwiatów nie powiększa liści. Ale potem obcina kwiaty, bo są czarne i szpecą.Ja nie obcinałam i mam już samosiewy, a te "zapchajdziury" się przydają u mnie pod krzewami.

Iwono, masz nawodnienie pod brzozami?

Brunnery nadal kwitną, jestem nimi zachwycona. Zdjęcie wczorajsze

Nawadniania nie mam nigdzie. Byłam załamana suszą, na szczęście pada od wielu dni. Wreszcie widać, że ogród odżył.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 15:25, 30 maj 2020

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry

polinka napisał(a)

Myślałam...tylko czy ten mech nadaje się na zewnątrz?

Chyba powinien. Może wystarczy je tylko pryskać.

A może sztuczny mech?

Tylko że taki dobrej jakości to ponoć drogi jest.

Ja mam sztuczne kamienie z mchu w białych ramach w domu. Ideał to to nie jest ale mi wystarczy

Ogród pod Górą 14:59, 30 maj 2020

Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry

Moja pampasowa trawa z ubiegłego sezonu

Ogród zacząć czas. 14:57, 30 maj 2020

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2780
Do góry

Działam ciągle po troszkę tu i tam. Głównie z chwastami nierówną walkę toczę

Ziemia na rabacie grabowej już się miesiąc uleżała i przegryzła razem z dobrociami, więc planuję już dalsze nasadzenia.

Niestety graby na 100 sztuk, może 7 wykazuje ślady życia

Byliśmy wczoraj na zakupach ogrodowych. Mieliśmy wreszcie, w końcu i ostatecznie wybrać drzewa na frontową. eM wolałby tam coś bardziej rozkloszowanego, więc postanowiłam się ugiąć wreszcie, bo nie ruszymy z miejsca, jak tak dalej będzie. Spodobały nam się Ambrowce na zdjęciu poniżej. To odmiana Worplesdon. Bardzo ładne. Zamówiliśmy, do odbioru dopiero za dwa tygodnie. I może to i dobrze, bo ja już dzisiaj myślę, że to jednak zły wybór, bo one duże bardzo urosną i nie pasują na frontową. Tam jest 13m do dyspozycji.

Pozostałe zakupy bardzo udane

Tylko co zacznę grzebać w ziemi, żeby posadzić, to deszcz mnie przegania

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 14:56, 30 maj 2020

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry

A w bajorku zamieszkała żabka. Zrobiłam jej tymczasowy pomost z patyka żeby czasami na spacer wyszła. Troszkę jeszcze płochliwa i schowała się w głębinach

Działka prawie w Borach Tucholskich 14:53, 30 maj 2020

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry

???

wczorajsza zdobycz

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 14:45, 30 maj 2020

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry

Specjalnie dla Gosiek33 mój dereń. Dopiero widać małe przylistki. Tak jak rozmawiałyśmy on u mnie kwitnie w czerwcu.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale dysponuję tylko komórką. Muszę w końcu coś z tym aparatem zrobić.