Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Zszywkowy ogród marzeń :) 20:11, 22 maj 2020


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Długo się cieszyłam wysoką magnolią (aż 3 dni) , dziś mama ułamała jej tegoroczny przyrost.... Plus taki ze się zagęści...



I na poprawę humoru:

Liliowo i kolorowo:) 20:06, 22 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Urszulla napisał(a)


U Ciebie dobra ziemia to piwonia na pewno się uda moje edenki chyba mają dobre miejsce bo są udane. Tylko te 3 pod murem budynku w pączkach. Jedną mam osobno i ma stadium całkiem inne.


Wiesz nie jestem przekonana, póki co żyje, zobaczymy, u mnie piach. Edenka u mnie parę pąków ma kiepsko w porównaniu z innymi.
Mostek kupiony
Jestem tak przepracowana, że padam .... konca tej roboty nie widać, wczoraj walczyłam z tyłu ogrodu, potem koszenie, dziś drogę dojazdową, przycinałam ciężką przycinarką na wysięgniku, ręki nie czuje, wyplewiłam cały wór, potem jeszcze kartony pod tuje i koszoną trawe dawałam echhh.....









Ogród z fortepianem 20:05, 22 maj 2020


Dołączył: 08 lis 2016
Posty: 594
Do góry
U nas się tak nie da - cała działka to w sumie 806 m2, a wiadomo ze cześć zajmuje dom, podjazd itp, do tego wyjątkowo żywa 2 latka musi mieć gdzie biegać - obecnie w ogrodzie mamy też duuużo hmmmm plastikowych „kwiatków”




A teraz moja najukochańsza cześć ogrodu:


Uwielbiam uprawiać warzywa i owoce. Co roku mamy pomidory, ogórki, niezliczoną ilość rzodkiewki, sałatę pietruszkę, marchew, czosnek, cebule, kolorowa botwinke, buraki a do tego arbuzy, melony, pol skrzynki poziomek dla córci i zioła.


W tym roku tez udało sie zrealizować moje marzenie i pod choinkę dostałam szklarenkę

Zjedliśmy juz w tym sezonie 3 rzuty rzodkiewek, sałatę posiadamy na bierząco a koperek ścinamy co 4-5 dni i sloiczkujemy, bo rośnie jak wściekły. Nie mogę doczekac sie pomidorków!
Za drzwiami do ogrodu... 20:04, 22 maj 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8969
Do góry

Orlik"Ruby Port"i krwiściąg Menziesa:

Złotnice w pąkach ,w tle żółty żarnowiec:
Liliowo i kolorowo:) 19:55, 22 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Monia81 napisał(a)
Danusiu kolorki w ogrodzie masz bardzo energetyczne cudna wiosna, u nas dzisiaj się zanosi na deszcz, ale czy spadnie to nie wiadomo, a przydałoby się bardzo... pozdrawiam


Miło Cię widzieć Monia, musze zajrzeć do Ciebie jak tam wiosna w ogrodzie, u nas znowu susza, ale ciesze się, że chociaz ostatnie przymrozki mnie omineły.
Kolejne orliki i coraz bardziej kolorowo.








Za drzwiami do ogrodu... 19:50, 22 maj 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8969
Do góry
Odwiedziłam wszystkich moich gości wątkowych, ale nie wszędzie coś skrobnęłam.
Znów czas mi się skrócił, wraca po woli praca i zajmowanie się wnukami.
Do ogrodu wpadam tylko cyknąć jakieś fotki, jakoś ten zimny wiatr nie nastraja mnie do pracy w nim, a mam zaplanowanych jeszcze kilka rzeczy. Przede wszystkim nie posadzone jeszcze pomidory, papryki oraz kwiaty i trawy z siewu. Zawsze po piętnastym maja można było śmiało sadzić. A teraz te zimne noce! Na szczęście u mnie przymrozków nie było. Ale na wszelki wypadek się wstrzymuję.

W ogrodzie czas orlików i żarnowców, oczywiście azalii i zaczynających rododendronów.
Choroby i szkodniki platanów, platan - Platanus 19:30, 22 maj 2020

Dołączył: 22 maj 2020
Posty: 2
Do góry
Dzień dobry. Proszę o pomoc ws mojego platana. Od kilku dni widze zmasowany atak na liście, które obumierają od nasady - szarzeją i zwijają się. Spryskałem wczoraj Topsinem 500m ale nie wiem co dalej. Mam wrażenie że dzisiaj jest znacznie gorzej niż wczoraj. Zobaczcie zdjęcia drzewa. Dziękuję za pomoc!
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:27, 22 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry


Kocham orliki





Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:24, 22 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Klony palmowe jednak robią robotę na rabatach



Buksy też



To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:21, 22 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
ryska napisał(a)


Mam jakąś potrzebę w tym roku na zielone. W ubiegłym szukałam koniecznie coś kwitnącego na różankę, bo za zielono o tej porze a w tym mogłoby być tylko zielono.
Pozdrawiam


Majowa zieleń jest taka soczysta, a jeśli uda się zebrać do kupy rośliny o różnym stopniu nasycenia kolorem, to zawsze będzie dobrze wyglądać (tak jak w liściastym lesie).

Naparstnice mi oszalały.




Brunnery wciąż cieszą oko. Spasowały się z czosnkami.





i takie tamy






Ogród do odnowy 19:15, 22 maj 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Gośku, ale widoki! Bergenia to jakaś mutantka chyba!


To jakieś mutancie miejsce. Zobacz jak wygląda rudbekia o czarnych kwiatach od Ciebie




Do kwitnienia się szykuje



Ogród z uśmiechem 18:30, 22 maj 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44561
Do góry
jolanka napisał(a)
Nie mam dobrego bo tylko takie, kiedy em wytargał donice z samochodu. Są 2 wys
Ok 60 cm. Ciężkie jak diabli. Są mrozoodporne, kolor na zdjęciu wyszedł zły, one są takie "kamienne", rustykalne.

Będą ci ładnie pasowały do budynku
A co w nich będzie ?
Ogród z uśmiechem 18:23, 22 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Nie mam dobrego bo tylko takie, kiedy em wytargał donice z samochodu. Są 2 wys
Ok 60 cm. Ciężkie jak diabli. Są mrozoodporne, kolor na zdjęciu wyszedł zły, one są takie "kamienne", rustykalne.
Działka prawie w Borach Tucholskich 18:17, 22 maj 2020


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8945
Do góry









To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:17, 22 maj 2020


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


W masie bym ich nie sadziła, ale jako akcencik świetnie się sprawdza.

Dereń Elegantissima to ta jasna plama.



Pstrolistne rośliny należy sadzić z umiarem. Ich zbytnie zagęszczenie może być nieprzyjemne w odbiorze. Dobrze tez jest dobrać im neutralne tło.Tak myślę.


Rewelacyjna kompozycja. Bujna i stonowana kolorystycznie.
Mam jakąś potrzebę w tym roku na zielone. W ubiegłym szukałam koniecznie coś kwitnącego na różankę, bo za zielono o tej porze a w tym mogłoby być tylko zielono.
Pozdrawiam
Ogród - moje marzenie, zmęczenie i spokój 18:09, 22 maj 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 986
Do góry
To jeszcze jedno pytanko, bo takie coś do mnie przywedrowalo i mieszka w cieniu przy barwinkach. Nie wywalam, bo bardzo mnie się podoba. Ktoś coś? Z góry dziękuję.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:53, 22 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Wczoraj spryskałam ogród propionianem wapnia. Chorób nie zauważyłam. Jest trochę czarnych mszyc na bobie i niewidocznych gołym okiem na kalinie angielskiej. Ma jakieś poskręcane listki. Kalina Rozeum jest czyściutka.
Trawa skoszona, drugi wysiew fasolki zrobiony. Spokojnie można czekać na deszcz. Zapowiadają na weekend.

Czosnki w rodgersji kasztanowcolistnej.



Wielkokwiatowe bratki zaczynają się starzeć. Te miniaturowe wciąż zdobią.



Przed tarasem zakwitły krzewuszki.



Lilak Mayera Palibin "zapachnił" 1/4 ogrodu, a jeszcze nie wszystkie kwiaty się rozwinęły.



Po południu miło jest usiąść w cieniu, na pobliskiej ławeczce, i oddawać się urokom wiosny. Posiadanie cienistych zakątków, to było moje wielkie ogrodnicze marzenie.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:38, 22 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Pooglądałam, poczytałam - zupa krem z liści rzodkiewek...hmm?


Bazą są pokrojone w kostkę ziemniaki i cebulka. Lekko podsmażone, a potem zalane wodą i gotowane 20 minut. Pod koniec gotowania wrzuca się liście rzodkiewki. Gotuje jeszcze 5 minut. Doprawione solą pieprzem, gałką. Zmiksowane. Podane z koperkiem i pokrojonymi cieniutko rzodkiewkami, z kapką śmietany.

orliki się podniosły- inwencja twórcza Matki Natury nie zna granic





To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:32, 22 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Roocika napisał(a)

To w takim razie spróbuję zrobić sobie do każdego odcinka wokół drzew listę, co będzie zdobiło. Pamiętam, że już o tym pisałaś kiedyś.
Dziś byliśmy w szkółkach, ale pusto wszędzie, udało nam się kupić tylko hortensje i irysy. Rośliny mają być dopiero od połowy czerwca.


Roocika, zerknij Ty na pierwsze 5 stron mojego wątku. Od razu wróci Ci wiara we własne siły. Jednoosobowo nie da się szybko i od razu zrobić ogrodu na tip top. Do tego potrzeba kupy pieniędzy, rąk do pracy i wielu innych czynników. W normalnych warunkach to trwa. Zwłaszcza, że co i rusz są jakieś przeszkody i czasu jest niewiele. Zadbaj o szkielet- on potrzebuje najwięcej czasu, żeby urosnąć. Zatykaj dziury tym, co pod ręką, żeby chwasty nie rosły, a za dwa- trzy lata będziesz dopieszczać. Rabata za rabatą. Na spokojnie.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:23, 22 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
mrokasia napisał(a)


No właśnie o tym mówię, wypełnienie tych pustych połaci zadarniaczami to tez nie lada wyzwanie...


To zależy. Jeśli będziesz miała wobec tych zadarniaczy nadmierne wymagania estetyczne, to rzeczywiście zrobi się problem- trzeba będzie uwzględniać wysokości, kolory, faktury. I zrobi się z tego piekielnie trudne przedsięwzięcie- co najmniej jak planowanie rabat w stylu Oudolfa.
Przyjęłam założenie, że zadarniaczami mają być tanie, pospolite rośliny, względne estetycznie. Zwykły kuklik z rogownicą dobrze współdziała, wpasuje się irys, który da namiastkę trawy do jesieni. Gdzieś na brzegu sprawdzi się czyściec. Tu i ówdzie postanie plama z płomyka szydlastego. Sprawdzi się pospolita kocimiętka. Te rośliny mają minimalne wymagania pokarmowe i wilgotnościowe. Mnożą się niczym króliki. Bez żalu można je potem wyrzucić.

Tak było w momencie nasadzeń



a tak jest- po 6 latach, w głębi widać cytrynowe kulki tawuł.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies