Pierwsze wyczekane pączki róż w deszczu. Aspirin Rose, która rośnie w donicach:


Zapączkowała też żółta róża pnąca, która bardzo przyjemnie pachnie

Wszystko aż paruje od wilgoci, prawie jak w tropikach, bo jest ciepło


Ostróżki połamane przez deszcz

Powoli zaczynają lilie


Nawet hosty zaczynają być w pąkach...

Mimo deszczowej aury dzisiaj pierwszy dzień lata. Kwitną ostróżki, naparstnice i czosnki

Nieśmiało zaczynają maki


i jeżówki, które są delikatesami dla ślimaków

Dzisiaj rano, mimo niesprzyjającej aury róża rozkwitła

O to jednak mączka bazaltowa nie daje rady ślimakom. U mnie pożarły ogórki po raz drugi. Będzie rok bez własnych ogórków.

Nie wiem, co gorsze - ślimaki czy modliszki?

Pszczelarnia napisał(a)

O to jednak mączka bazaltowa nie daje rady ślimakom. U mnie pożarły ogórki po raz drugi. Będzie rok bez własnych ogórków.

Nie wiem, co gorsze - ślimaki czy modliszki?

Zdecydowanie ślimaki, bo modliszki pożeraja jedynie swoich facetów

Mieliśmy dzień przerwy w opadach i udało mi się zrobić kilka zdjęć mojego ogrodu z góry

Wczoraj było nawet słonecznie
Była nadzieja, że rozkwitnie lawenda, ale dzisiaj znowu cały dzień leje