Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród z wilkiem zamkn. 23:45, 31 maj 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry
Magleska napisał(a)


Daria ...młoda tylko wybrała kwiatki -ja je musiałam posadzić hihi

forum pędzi i naprawdę ciężko mi być na bieżąco -albo mam za dużo ulubionych ogrodów i jak te plusiki pootwieram w nowych oknach ,to zanim przeczytam ,to mijają ze 2 godziny jak nic,albo i dłużej
mój syn już ze 3 lata mieszka sam a od roku blisko mnie napiszę Ci później na priv




doniczki doczekały się obsadzenia

i deszczowa całość starej części

Buziaki


Madziu, ostatnie zdjęcie, cudo. Czy tak wygląda perfekcja w każdy detalu?
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 23:42, 31 maj 2020


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Wielu z roślin ze zdjęć nie ma już u mnie w ogrodzie, głównie z powodu szkodników (ćma bukszpanowa i opuchlaki) oraz z powodu mojej niewiedzy jeżeli chodzi o pielęgnację/podlewanie dużych okazów (sosny, kosodrzewiny, buki, itp.) czy też po prostu zły wybór miejsca dla nich. Miłość do hortensji pozostała, bardzo dobrze rosną sobie u mnie, ciągle dosadzam nowe okazy i testuję (teraz różne ogrodowe i ich badam ich mrozoodporność)






Ogród z rzeźbą 23:37, 31 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Zana napisał(a)


Pani mówi, Pani ma. Na szczęście eM nie wywalił z pulpitu.




Ja również skorzystam Ivory Coast mnie urzekła.
Przepiękna ta kompozycja.
Zieleń, drewno i antracyt 23:30, 31 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Na koniec 3 młode damy w końcu obsadziły swoje miętowe donice Nie wiem ile się z tego przyjmie, bo wymęczyły rośliny roszadami i wszelkimi "niezbędnymi" dodatkami. Jutro dojdą do tego miniaturowe mebelki

Zieleń, drewno i antracyt 23:27, 31 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Lilaki kończą, zaczyna nieśmiało jaśminowniec.

Pierwsze orliki, w duecie z wielosiłem

Zagubiony wśród poziomek

A ten w malinach
Zieleń, drewno i antracyt 23:21, 31 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Czy u Was też było tak strasznie wietrznie w ten weekend?
Niby w słońcu gorąco, ale na otwartym terenie nie dało się wytrzymać, wiatr lodowaty.
Udało mi się do końca przekopać różankę. Jeszcze tylko dodam obornik i mogę obsadzać
W dziwny sposób reagują w tym roku rośliny. Poprzestawiało im się kwitnienie. Jeszcze nie zaczęła żadna stara piwonia (tylko nowy nabytek powoli rozwija pąk), a już zaczyna róża, która w zeszłym roku kwitła z ostatnimi piwoniami.
Pink Hawaiian Coral

Chyba pomyliłam przy sadzeniu dalie. Przyspieszona Cafe au lait?

Jedyny krwawnik, który u mnie wytrzymał, chociaż jest coraz bardziej miniaturowy.

To miał być bodziszek himalajski, ale wyszła kolejna pomyłka.

Chodźże na pole, do mojego ogrodu 23:15, 31 maj 2020


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Dziękuję Witam Was Dziewczyny w moim wątku

Wrzucam porcję zdjęć jak zmieniał się mój ogród. Przechodziłam różne fazy fascynacji roślinami, m.in. lawendy, trawy, iglaste, potem zaczęła się miłość do hortensji, magnolii, klonów palmowych / japońskich. Nie do końca miałam o tych wszystkich roślinach jakiekolwiek pojęcie, miałam np. rabaty całe w trawach, tylko na wiosnę ku mojemu zdziwieniu były one puste, hehehe Ogólnie to tak, jak pisałam u Johanki, nadal nie mam pomysłu na ten ogród. Po prostu kupuję rośliny, które mi się podobają, dlatego u mnie takie trochę pomieszanie z poplątaniem. Od dwóch lat dokupuję byliny oraz rośliny cebulowe, bo zapomniałam, że oprócz drzew i krzaków są też kwiaty No i tak się cały czas coś u mnie zmienia. Lubię ten ogród, bo cały czas mam coś w nim do zrobienia i w ten sposób mogę się zrelaksować











Pszczelarnia 23:06, 31 maj 2020


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1470
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Rdest wężownik.






Jak się sprawdza rdest? Widziałam w kolorze różowym i zastanawiam się czy go nie posadzic przy Morning Lightcie. Piękny kolor.
A ogród? Pewnie cała Ty.

Magiczne miejsce.
Wzgórze chaosu 22:49, 31 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Iwonka napisał(a)


Biały domek Fajnie go nazwałaś! Podoba mi się

Malowanie jest super, uwielbiam pędzel w dłoni
Pochwal się swoimi nowościami
Buczek Tricolor będzie miał u ciebie super, ciekawe w którym miejscu go planujesz?

Pięknie wygląda domek po zmianie, jak nowy. Ale ta glediczja w słońcu!!! Bajka
Ta falka moim zdaniem prawie niewidoczna ale jak cię denerwuje to praybij deskę i będziesz miała z głowy.
Też bym zrobiła te okiennice z azurowych drzwiczek Z LM lub Casto. Będzie klimatycznie

Uwielbiam oglądać zdjęcia z Twojego ogrodu!!!
Buziaki.
Zielony zakątek z Antonówką 22:47, 31 maj 2020


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Jeszcze zostały mi cztery zdjęcia:

- przy ogrodzeniu betonowym


- i z części 'leśnej'
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:42, 31 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
A pokażę wam moją 'malutką' hostę, która mi sporego rodak zarasta



Czeka ją przeprowadzka bo jeszcze trochę i wszystko zarośnie
Bylinowa łąka 22:38, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6343
Do góry
Magleska napisał(a)
Gosia fajnie tworzysz ogród coraz więcej kwiatów
pigwowiec mnie zachwycił -tyle kwiecia


Madziu właśnie pisałam, że usiłuję go rozmnożyć, a niestety nie znam nazwy.

Nie tylko kwiecie rośnie. Wykorzystałam wykop pod wodę i przesadziłam tam maliny, które zagłuszały już winogrona.

Nie mogę trafić na ładniejsze zdjęcie. Zmykam na razie. Dobranoc

Dokończę jutro odpowiadać.




Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 22:30, 31 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
beata_m napisał(a)
majowo








Ach! I och! I ech…! I tyle…

A nie! Jeszcze pytanko
Jakiego klona masz w donicy?
Bylinowa łąka 22:25, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6343
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Ciągle podziwiam jak tworzysz ogród w tak trudnych warunkach, ale roślinki widać doceniają Twoj zapał i miłóść do nich bo pięknie rosną, nie znałam takiego pigwowca, bardzo ładne ma kwiaty. Pozdrawiam i czekam na fotki z kwitnących irysów i nie tylko

Danusiu dosadzam i rozsadzam. W końcu coś widać.
Z pigwowca chciałam odciąć dziś sadzonkę dla mamy, ale okazało się że korzonków na tym pędzie nie było. Pocięłam na kawałki i wsadziłam do doniczki. Młode przyrosty z tej gałązki oderwałam z piętką i też poszły do doniczki. Może się coś uda ukorzenić.
Tak wykorzystałam deszczowe popołudnie. Są tam ciemierniki cuchnące od Kasi, pigwowiec, tawułki, werbena patagońska, wiązówka bulwkowa, funkie. Przy takim areale rozmnażanie to podstawa.


Kalina koralowa. Teraz mam pewność co do jednej, czekam jeszcze na kwiaty drugiej (z kuleczkami), bo kupowałam oba krzaczki w Bie i nie wiem czy nie pomylone.


W końcu trafiłam na trochę kwiatów.


Zapączkowane goździki.






Jak feniks z popiołów 22:21, 31 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
wiklasia napisał(a)


Ale fajna rabata! No podoba mi się!

Zupełnie nie wiem czemu, ale akurat dziś tą wyłapałam
Kosimkowo - Ogród po totalnej rekonstrukcji 22:16, 31 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
BKosimkArt napisał(a)




Basiu na nasionka Tych cudów mogę liczyć?
Wzgórze chaosu 22:15, 31 maj 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Drewutnia nie ma rynny. Cały czas namawiam eMa na orynnowanie. Padający deszcz bardzo brudził drewutnię. Teraz położyłam kartony i wysypię wokół korę.
Z przodu zaraz po przesadzeniu porzeczek zachwyciłam się miejscówką przed wejściem. Postawiłam pieniek i zapadła decyzja o zrobieniu tam siedziska.


Przeprosiłam się ze starym obrzeżem i matą


Zastanawiam się, czy sadzić coś wzdłuż tej ścianki? Chyba na razie wysypię tylko korę. Bedzie przejście wokół domku, ale też dostęp do żywopłotu. Słońce tam mocno przygrzewa, to południowa ścianka. Po wyrośnięciu tuj pewnie całkiem zmienią się tu warunki.


Na matę przywieźliśmy żwirek wyrzucony rok temu z frontowej rabaty. Jego biel tu nie razi a nawet dobrze wygląda. Pełen recycling


To na razie koniec relacji z kolejnego remontu.
Muszę jeszcze pomalować ostatnią ściankę z tyłu, przemyśleć "listewkową falę".
I najważniejsze - drzwi. Przy brązowym kolorze ich brak nigdy mi nie przeszkadzał. Nawet pamiętam, że specjalnie nie było drzwi, aby drewno się suszyło. Teraz czarna dziura razi bardzo i muszę coś wykombinować. Denerwuje mnie też pokruszona wylewka przy wejściu. Musi jednak poczekać na remont tarasu, żeby razem zrobić wszystko.
Rozglądam się za czymś do siedzenia. Waham się czy ławka czy raczej stolik z krzesełkiem. Takie tam fajne dylematy.
Roślinne też a nawet przede wszystkim Trochę wolnego miejsca przybyło na nowe
Wzgórze chaosu 22:15, 31 maj 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Zbliżenie na nową pergolę Tak się cieszę, że chłopcy ją wykombinowali.


Denerwuje mnie trochę łukowate zakończenie pionowych desek. Taka nieco staromodna fala. Co myślicie?
Kiedyś Anitka podsunęła mi pomysł zasłonięcia tego zwykłą deską. Cały czas się waham czy to zrobić czy jednak zostawić "falowanie" .


Nie ukrywam, że z bólem serca zakrywałam emalią te stare deski... Po przetarciu były przepiękne!!!
Chciałam zmiany, biel pasuje mi do reszty zabudowań, niemniej deska była taka z duszą
Wzgórze chaosu 22:15, 31 maj 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Myślałam, że nie mam zbyt wielu fotek z remontu drewutni. Coś tam jednak udokumentowałam


Z konstrukcją na placu zabaw pożegnaliśmy się prawie zupełnie. Chłopaki zdemontowali wszystko i pocięli.
Z wieży do zjeżdżalni zostawili dwa patyki, trzeci przesunęli i wykombinowali coś w stylu pergoli - kojarzy mi się z japońską torii
Nie byłam przekonana do tego pomysłu, ale nagroda za pracę musiała być, więc pozwoliłam zostawić


Posadziłam tam hortensję pnącą i jestem teraz chłopakom ogromnie wdzięczna za ten pomysł. Konstrukcja z hortensją fajnie zasłoni kącik od zachodnich wiatrów, a potem puszczę ją na drewutnię.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies