Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

Gosialuk 21:48, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie dwa sezony temu to już nagranie z naparstnicami leciało, a teraz to na naparstnice jeszcze pewnie ze dwa tygodnie czekać będziemy

Ja pewnie jeszcze dłużej, bo tylko jedna z zeszłego roku wybiła już w pędy kwiatowe, reszta to siewki przesadzane w tym roku i nie wiem czy będą kwitły.
Wstawiam trochę zdjęć w kolejności przypadkowej, bo nie widzę ich na podglądzie, dopiero jak wgram.
To z dzisiejszego dnia, wszystko dolane na maxa. Padało od wczoraj i wykorzystałam pierwszą chwilę bez deszczu.

To widok z okna po przebudzeniu. Pasły się spokojnie na sąsiedniej łące.


Wzeszła posiana gorczyca, teraz widać jak gęsto posiana.


Widok na jagody kamczackie, te wcześniejsze już granatowe, a na dalszym planie kępy smotrawy okazałej.


Tędy poprowadzono wodę i widać jak po tych deszczach mokro jest teraz. Tam w ogóle jest takie bardziej wilgotne miejsce, dlatego tak dobrze rośnie ostrożeń warzywny i ten łąkowy również.


____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:09, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
violaskom napisał(a)

Już sobie wyobrażam jak pięknie będzie wyglądać to poletko irysów. Bardzo je lubię w takiej ilości. Ciekawi mnie też kocimiętka kubańska. Miałaś ją w tamtym roku? Masz zdjęcia?

To trochę wcześniejsze zdjęcie, teraz iryski mają już pąki, choć są niższe niż zwykle. Kocimiętka kubańska w tamtym roku mi nie kwitła i niestety zostały tylko z niej tylko dwie sztuki, za to zanosi się na kwiaty. W tym momencie ma już ok 20 cm.

Widok na bagienko. Teraz przypomina staw.



Powojnik Jan Paweł II - trochę zmęczony już deszczem.


Już drugi raz się wybrało. Narecznica czerwonozawijkowa wystawia nieśmiało swoje pastorały.


Margerytki zaczynają.

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:25, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
danuta_szwajcer napisał(a)
Ciągle podziwiam jak tworzysz ogród w tak trudnych warunkach, ale roślinki widać doceniają Twoj zapał i miłóść do nich bo pięknie rosną, nie znałam takiego pigwowca, bardzo ładne ma kwiaty. Pozdrawiam i czekam na fotki z kwitnących irysów i nie tylko

Danusiu dosadzam i rozsadzam. W końcu coś widać.
Z pigwowca chciałam odciąć dziś sadzonkę dla mamy, ale okazało się że korzonków na tym pędzie nie było. Pocięłam na kawałki i wsadziłam do doniczki. Młode przyrosty z tej gałązki oderwałam z piętką i też poszły do doniczki. Może się coś uda ukorzenić.
Tak wykorzystałam deszczowe popołudnie. Są tam ciemierniki cuchnące od Kasi, pigwowiec, tawułki, werbena patagońska, wiązówka bulwkowa, funkie. Przy takim areale rozmnażanie to podstawa.


Kalina koralowa. Teraz mam pewność co do jednej, czekam jeszcze na kwiaty drugiej (z kuleczkami), bo kupowałam oba krzaczki w Bie i nie wiem czy nie pomylone.


W końcu trafiłam na trochę kwiatów.


Zapączkowane goździki.






____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:38, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
Magleska napisał(a)
Gosia fajnie tworzysz ogród coraz więcej kwiatów
pigwowiec mnie zachwycił -tyle kwiecia


Madziu właśnie pisałam, że usiłuję go rozmnożyć, a niestety nie znam nazwy.

Nie tylko kwiecie rośnie. Wykorzystałam wykop pod wodę i przesadziłam tam maliny, które zagłuszały już winogrona.

Nie mogę trafić na ładniejsze zdjęcie. Zmykam na razie. Dobranoc

Dokończę jutro odpowiadać.




____________________
Gosia Bylinowa łąka
danuta_szwajcer 09:24, 01 cze 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
A ile margaretek, mam do nich słabość, pozwalam im rosną w trawniku, ale u Ciebie taka ilość jak słonko zaswieci to pięknie, szałwia tez dorodna, brawo za rozmnażanie i to cieszy podwójnie. Spanie w takiej ciszy to musi być frajda? No i spiew ptaków, to co naturalne jest piękne Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Gosialuk 21:49, 01 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
greg66 napisał(a)
No Gosiu Twój ogród powstaje powoli ale masz trudny teren do ogarniecia tym bardziej należą ci się wielkie BRAWA

Grzegorz mam tam zajęcie na lata. Robię sobie tak jak mam ochotę. Tylko dla siebie. Wyciszam się tam bardzo, to jakby inny świat. Ptaki świergoczą od rana do nocy. Szkoda tylko, że ciepełka trochę mało na razie. Dobrze, że w domku teraz ciepło i przytulnie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:04, 01 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
ElzbietaFranka napisał(a)
Gosiu jestem i przeglądam.
Masz zacięcie. Nawet smieję się pod nosem jak ty dłubiesz w tej ziemi i wszystko teraz ładnie wychodzi. Nie widać aby iryski niebieskie ci kwitły jaka przyczyna może się myle. U mnie co prawda dużo starsze kępy są obsypane jeszcze w pakach kwieciem.
Byłam dzisiaj na spacerze - zrobiłam sobie przerwę - w Lesie Kabackim, ale pięknie głowa aż huczy od śpiewu ptaków a po drodze widziałam piękną łąkę kwiatową wstawię na swoim wątku.

Gosiu życzę abyś miała siły i twoje nasadzenia pięknie zakwitły.

Pozdrawiam

Elu masz rację - dłubię sobie to to, a to tamto. Bez przymusu. Na iryskach pąki już widać, nawet mam fotkę na dowód. Nawet te przesadzane mają już pąki. U mnie później wszystko. Orliki jeszcze nie wszystkie kwitną.
Łąkę u ciebie widziałam i wcześniej, a i teraz też już byłam.
U mnie nie wszystko się udaje i chce dobrze rosnąć. Całości nie przekopię, nawet mowy nie ma. A poza tym naturalne łąki nie mają zbyt żyznej gleby, a są obsypane kwiatami. Jaskry i chabry łąkowe same rosną. Margerytki się rozsiewają. Pokazały się firletki poszarpane. Maki, chabry bławatki i goździki się nie udają. W tamtym roku posadziłam wrotycz. Teraz podosadzałam naparstnic i powysiewałam kosmosów. Jeszcze mam arcydzięgiel z siewu do posadzenia. Ten to chyba w przyszłym roku będzie wyglądał okazale. Na razie na balkonie go tuczę, żeby maluchów ślimaki nie zjadły.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:11, 01 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5201
danuta_szwajcer napisał(a)
A ile margaretek, mam do nich słabość, pozwalam im rosną w trawniku, ale u Ciebie taka ilość jak słonko zaswieci to pięknie, szałwia tez dorodna, brawo za rozmnażanie i to cieszy podwójnie. Spanie w takiej ciszy to musi być frajda? No i spiew ptaków, to co naturalne jest piękne Pozdrawiam

Też Danusiu pozdrawiam. Do margaretek też mam słabość - dlatego w moim awatarku się znalazły.
Właśnie się opisałam post wyżej, jak praca tam i dłubanie przy roślinkach mnie relaksuje. Za każdym razem już nie mogę się doczekać weekendu i wyjazdu. A wcześniej nikt by mnie nie przekonał, że się tak wkręcę w to ogrodnictwo, skoro od małego dziecka w gospodarstwie przy uprawie warzyw pracowałam. Do tej pory do uprawy warzyw mnie wcale nie ciągnie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
ElzbietaFranka 22:26, 01 cze 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13748
Dziękuję, ze podałaś nazwę tej koniczynki jest rewelacyjna. Postaram się aby nasionka zebrać dosięgnę reką przez plotek. Takich chętnych do focenia dzisiaj się przyjrzałam jest więcej ludzie pstrykają tzn. ze się podoba.
Uważam, że miasto powinno bić szczególnie pobocza tak obsiane takimi kwiatami. U mnie margaretek pełno same się sieją jak orliki.

Już tego jest coraz więcej ale i tak mało ile bzyków by przybyło.
Jeżeli chodzi o koniczynkę nie wiem czy oni ją w tym roku siali czy w zeszłym roku. U nas prawie zimy nie było więc pewnie nie wymarzła.
U mnie zeszłoroczne zapomniałam wysadzić wyszły mieczyki i niektóre dalie widzisz jak to jest. Maj zimny jak diabli.

Pozdrawiam

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Urszulla 21:24, 02 cze 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21735
Mnóstwo sadzonek się przyjęło widoki roznażania jak u mnie rozmnażanie w nieskończoność. Kwiaty pigwowca prześliczne.
Dobrze pomyślałaś z przechowalnikiem na tych miejscach przekopanych.
Trzymam kciuki
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies