Ogród z rzeźbą
20:48, 30 maj 2020
Przede wszystkim to ja mam u siebie suchy, żółty piach, na którym nic nie rośnie. Więc nieustająco zamieniam tenże piach na coś w czym zielenina zapragnie rosnąć. Tak więc w efekcie nie mam sucho i ciemno, nie mam nic do polecenia z autopsji na taką miejscówkę
Dziękuję Aprilku, zmiany powolutku pomalutku, w miarę weekendowych możliwości. A tiarelki można łatwo dzielić, dzisiaj Iwonce ciachnęłam kawałek
I pomyśleć, że one trafiły na tę rabatę tak trochę z przypadku, miałam jedną kępkę posadzoną na boku, w kiepskim miejscu. Tak sobie tam wegetowała, serce mi się nad nią krajało no to wykopałam, podzieliłam i posadziłam na tę rabatę. Nie żałuję