Dziękuję za komplementy


Czosnki w hakonkach fajnie się ukrywają. Posadziłam też w innych miejscach i już tak pięknie nie jest

Nie wiem co się stało, ale trochę mnie czosnki w tym roku w tym roku rozczarowują. Cześć świeżo posadzonych nie kwitnie, część nie wykiełkowana, a kilka w hakonkach chyba jakieś ptaki ścięły?
Ambrowca posadziłam w rozplenicach, nic nie musiałam przesadzać, miejsce już czekało

Za to i tak 5 godzin byliśmy w ogródku, sadziliśmy roślinki na nowej rabacie i jeszcze nie skończyliśmy. Kupiłam borówki, maliny-zobaczymy czy kiedyś będą owocować

. Elaty czekają jeszcze w donicach, może uda się coś w tygodniu, ale w wolnym czasem już kiepsko.