Gonia witam a ta pierwsza fota - to nie języczka? Podobna może jakaś miniaturka.
Piękna tawułka. Taka trzmielina na patyku jest mi potrzebna nawet dwie, bo żółte już mam.
U mnie nie ma ślimaków ale tez coś podgryza dalie takie małe dziureczki.
Chrabąszcze? To była najlepsza zabawa wieczorem. Kto najwięcej na łapie. Zbieraliśmy do pudełka po butach. Rano kury miały radochę.
Teraz dzieci przy komputerach siedzą. Jak opowiadam moim dzieciom to sie ze mnie śmieją jakie zabawy były i jak na poczekaniu się towarzystwo organizowało.
Najlepsze warzywka i kwiatuchy są na oborniku. Ja jeszcze podlewam gnojówką kompostową. Jak było tak dużo wody u mnie to zrobiłam dołek w kompoście i woda spływała z kompostu do niego i podlewałam wiadrem.
Przepiękne róże. Znasz nazwy. Ostróżki moje ukochane kwiaty zawsze piękne nawet zasuszone. Miałam też bardzo ładne były u mnie ok. 5 lat i w zeszłym roku już tak marnie kwitły a w tym roku nawet nie wypuściły.
Jest bardzo sucho, burze ulewy krążą obok działki i nic. Podlewać trzeba.
Kasiu koszę bardzo krótko na 7 cm on odrośnie krzewi się jak chwast.
Kasia nie ma sensu zostawiać bo jak zostawisz to pędy brunatnieją w zimę i na wiosnę trzeba czesać.
Widziałam u moich sąsiadów wrogów mają taki łan na szambie i koszą kosiarką dwa razy do roku zaraz po okwitnięciu on znowu wypuszcza kwiaty i potem cięli w sierpniu.
Ja kosiarką nie za bardzo ale mam takie długie nozyce lub elektryczną maszynkę do żywopłotu i koszę.
Roboty od groma na tej działce dzisiaj zajmowałam się wrzosami wypieliłam, podlałam nawozem do wrzosów i podsypałam korą.
W przyszłym tygodniu zajmę się skalniakiem bo zaczyna się busz roślin i chwastów.
Tego podlewania też mamy duzo. Tuje podlewane kropelkowo ale reszta ręcznie bardzo sucho. Trawa też automatycznie. Róże musza być podlane do ziemi nie na liście.
Kasia ty wiesz, że ta róża pnąca już ma prawie półtora metra przyrostu i dużo pąków kwiatowych.
Kupiłam róże z internetu, ale nie jestem zadowolona bardzo słabo ruszają. Może ten mróz im zaszkodził. Były już z pączkami i te pączki zmarzły.
Ladnie rośnie i zaczyna kwitnąć Claudia Cardinale i Oliwia, ale to drogie róże bezpośrednio z Anglii nie są u nas w szkółkach hodowane. Dostałam bardzo ładnie ukorzenione.
Róża Blu... kupiłam 2 szt. i wypuściły po jednym pędzie.
Wszystkie pokażę jak już będą kwitły tak naprawdę.
Witam Sylwia. Spóźniłam się, aby moją fotę usunąć wybacz. Temat kozibroda mamy załatwiony nie będę u siebie już wstawiać.
Oglądam twój świat kwiatów - przepięknie. Widok - pejzaż wspaniały a w tle perła tego pejzażu twój ogród.
Te żółte kwiat na horyzoncie to tojeść kropkowana pewnie.
Chciałabym też mieć opuncję w ogrodzie proszę odpisz jak ją zdobyć szukałam na forum ale nie znalazłam. Piszesz od Alicji, ale która.
Opuncja piękna ile ma latek u ciebie.
Nie że nie lubię. Pamiętam tylko że jak plewiłam to zawsze podrapana wychodziłam no i plamistość i gołe krzewy. Myślałam że tak mają. Kiedyś babcia nie robiła oprysków.
Fajny ten dywan, prawda? A jak szybko się rozrasta. Host nie wszyscy muszą lubić. Mysich uszek nie mam, bo do mojego ogrodu są za malutkie.
Dzięki Bardzo mi się podobają.
Jak ja Cię rozumiem. Mnie też nerwy biorą z powodu tych wszystkich katastrof nawiedzających mój ogród. Żeby nawet dereń Elegantissima przemarzł, to już przesada. Czasami nawet nie chciało mi się tam jechać i na to patrzeć. Teraz za to chwasty do pasa mam wszędzie. Na szczęście śladów majowych przymrozków juz prawie nie widać.
Kosaćce syberyjskie w tym roku mile mnie zaskoczyły, tylko, że nie zdążyłam się nimi nacieszyć, bo rzadko bywałam na działce (także z powodów rodzinnych).
Odpozdrawiam bardzo serdecznie
Ja raczej jak nie zapiszę, to nazw nie pamiętam. Cieszę się, że miałam okazję poznać Cię u Kasi Twój ogród robi na mnie zawsze niesamowite wrażenie.
Dziękuję za zaproszenie Kasiu. Od dawna już się do Ciebie wybieram, ale czasu zawsze brak. Może uda nam się jakoś spotkać, jak nie ja do Ciebie, to Ty do mnie
Chyba nie nie wiem co to za hosta, ale powyżej kolan to już sięga.
No to pozamiatane teraz już mam pewność. Dzięki za opinię Aniu.
Mszyce to mam wszędzie, nawet na leszczynach. Na szczęście host jeszcze nie wypatrzyły.
Jest zielona teraz, bo przed dokarmieniem była taka jasno zielona. Z Big...? Chyba jej nie zidentyfikuję sama.
OOO! to jednak S&S może być zielona. Zobaczymy jak trochę podrośnie i się zadomowi, bo na razie jest u mnie pierwszy rok.
Dziękuję, że zaglądasz mimo, że nic się nie dzieje w moim wątku Coś tam wkleiłam, ale zdjęcia nie są zbyt dobre.
No nie wszystkie Ale próbuję identyfikować te co już mam
Macham Sylwio
Dzięki Aniu. Już mi się udało ją zidentyfikować na wątku tematycznym, ale cieszę się , że mi pomagacie
Bardzo się cieszę, że podobają się Wam moje hosty Zależy mi na nich. Naprawdę dostaję skrzydełek jak słyszę takie pochwały.
Basiu wies wczesniej tsk padalo, ze rowy pozalewalo, przyjezdzam w czwartek na pierwszy rzut oka tez padalo odsunelam ziemie to 5mm mokro a pod spodem ziemia sucha.
W Warszawie na Ursynowie chmury dotykaly ziemi sciana wody.
Tam wiatr szybko przewieje i po deszczu.
Rosa ja juz mam dosyc kwiaty sa ladne ale pelno roboty jedno sie konczy drugie zaczyna. Nie potrafie miec byle jak wiec zasuwam na tyle ile mi sil wystarczy. Kazdy dodatkowy kwiatek to dodatkowa praca. Dnia nie starcza a przy latarce pielic nie bede.
Pod azaliami rosnie barwinek i juz nic nie bede ruszac. Skosze w sierpniu i znowu piekny bedzie na wiosne.
Milus to prawda maja po tych mrozach niesamowite przyrosty moja zolta magnolia ma juz 0,5 m przyrosty i paki kwiatowe i to duzo. Zawsze kwitnie dwa razy do roku. Te azali ktore nie kwitly wypuscily bardzo dlugie pedy.
Troche buczki ucierpialy ale juz nowe pedy wypuszczaja
Tulipanowiec caly zmarzl i ma duze odrosty obecnie.
Jednak dla roslin kwiaty to duze wezwanie. Jak pomarzpy paki swoja energie skierowaly na pedy i tak wyrosly.
Mialam takich azalii 7 szt paki zmarzniete teraz maja przyrosty po 20 cm, trzeba bylo je oberwac.
Rosa napisze do ciebie na pw. Czy ta twoja oferta jeszcze aktualna.
Basiu to sa stare nasadzenia i daly sobie rade. Np roze wielokwiatowe i rabatowe to pedy im zmarzly i na nowo musialy je nawiazac stad u mnie opoznienie rozane.
Źeby nie bylo tak zle to przesylam heliotropa razem z zapachem.
Sylwia to jest fota z 30 maja jeszcze nie wiedzialam o twoim odkryciu u sasiadki.
Mam nowe foty zrobione wczoraj to wstawie u sibie. Juz dzisiaj jak popatrzysz to kozibroda usune.
Witam jestem pierwszy raz. Juz pozno wiec nie obejrzalam sporej czesci twojego ogrodu zaczelsm od konca i 2 pierwsze strony. Jak nie bylo nic i jak jest teraz widac ze jest pieknie.
Jak obejrze nastepne strony napisze wiecej.
Ta roza ktora jest Nn ile rosnie u ciebie widze, ze rosnie w donicy.
Bo o co mi chodzi moze to miniatura, rabatowa itd po tym w szkolkach mozna sprawdzic.
Na tym koniec jutro wstawie inne kwiatuchy.
Napracowalam sie znowu dzisiaj zmielilam wszystkie sciete tuje. Podlewalam bo sucho mimo deszczu. Ksiedz kropidlem lepiej woda pryska.