Dotarło???

j4eszcze nie

Edit już jest cała i zdrowa...dziękuje

gobasia napisał(a)

no to jeszcze raz...

Fajny maluszek dzieki za.fotkę Basiu jak jadę do pracy to po drodze mijam stadninę koni i też takie maluszki się pasą.Basiu a te koniki to twoje?
U mnie niebo zapowiada deszcz.

gobasia napisał(a)

j4eszcze nie

Edit już jest cała i zdrowa...dziękuje

A powinna być wczoraj...taka była nadana!

Dobrze, że jest

Basilikum napisał(a)

bardzo dorodne warzywka masz a zrebaczek jest piekny

Pogoda sprzyja ...to wszystko rośnie jak na drozdżach

liliowce tez dają czadu

asiak napisał(a)

Cudowny źrebulek
Powojnik ten rozrośnięty na płocie super
Pozdrawiam

powojnik dał popis w tym roku..chyba wilgotna pogoda mu sprzyja

liliowce tez nie gorsze ..takie wielkie kwiaty maja

Rytla napisał(a)

a internetowe szkolenie? Po raz pierwszy mam jakiekolwiek rośliny w szklarni, pomidory wybujały pod dach, ale z owocami nie szaleją.

nie szaleją tzn co? mało owoców na gronach ,mało gron czy małe owoce?

ha ha ze mnie to byłby nauczyciel,że ho ho ...dziewczyny ja sama nie za wiele wiem

u mnie pomidory wielkie bo to taka odmiana cudo ziemli a koktajlówki też maja mało owoców

gobasia napisał(a)

nie szaleją tzn co? mało owoców na gronach ,mało gron czy małe owoce?

ha ha ze mnie to byłby nauczyciel,że ho ho ...dziewczyny ja sama nie za wiele wiem

u mnie pomidory wielkie bo to taka odmiana cudo ziemli a koktajlówki też maja mało owoców

3xM, mało gron, owoców, masy!
Koktajlowe mam w skrzynkach zewnętrznych, ledwie z 10 dojrzało do tej pory, gorzej niż rok, czy dwa lata temu.

Dech mi wstrzymuje bo masz wszystko to co mi sie podoba. Od pomidorow, kwiatow i na koniec zrebaczek i to wszystko takie dorodne zadbane.
To jest tyle pracy jak to wszystko dajesz rade obrobic. Mnie sie juz nic nie chce najlepiej bym w tych krzakach posiedziala. I o niczym nie myslala.

Basiu wszystkie liscie ponizej grona pomidorow oglawiasz tak? Bo ja pierwszy raz mam pomidory odstukac sa zdrowe. Kiedys dawno temu posadzilam i zaraza ziemniaczana mi krzaki porazila i przestalam sadzic.
Teraz na balkonie syn nasadzil ale ja chodze kolo tego i dlatego sie pytam bo jestem laikiem w uprawach pomidora.

A dlaczego w gruncie te ppmidory sa posadzone w rurach? CZy doniczkach.

Ide spac.

Elu a z tych oberwanych lisci gnojoweczke nastaw do podlewania, zalej je woda i po 2-3 dniach gotowe.