Witam wszystkich ogrodniczkow na forum. Dzieki za cierpliwosc. Nieraz czlowiek musi sobie zrobic przerwe, aby odpoczac od nalogu.
Jestem potwornie przeziebiona, z nosa sie leje glowa peka koszmar. Cala zime przechodzilam bez przeziebienia, teraz na koniec wiosny kicham prycham, trzesie czlowieka jak nigdy, co za franca sie przyczepila.
Najgorsze to, ze musialam dzisiaj chodzic po dzialce i dopilnowac robot fryzjerskich dot. Tui. Zostaly ostrzyzone po raz pierwszy z kazdej strony.
To byla koniecznosc bo wyrosly w kazda strone. Fryzjerzy zamowieni tydzien temu z domownikow nikt nie mogl dopilnowac wiec padlo na mnie albo odwolac strzyzenie.
Juz mialam tekst napisany i wszystko poszlo w eter klopoty z polaczeniem.
Wlasnie o to chodzi. Trzeba sadzic rosliny te co lubimy i na dodatek ktore chca rosnac na glebie ktora u nas jest, wiatry wschodnie zachodnie. Wszystko trzeba wziac pod uwage.
Elu pryskałam pinivitem ze trz razy w tamtym roku ,były soczyście zielone i pięknie przyrosły,teraz boje się cokolwiek lac na nie po tych wszystkich zabiegach jakie przeszły i nie wiem czy juz wyzdrowiały do końca i czy nie potrzeba jeszcze jakiegoś lekarstwa,a z odżywianiem poczekać?
Witam ponownie. Opryskaj tuje dolistnie czyli po iglach nawozem do dozpuszczenia w wodzie.
Pinivit nawoz w plynie do rozpuszczenia w wodzie i pryskania do listnego. Jest tego od groma wiec jest w czym przebierac.
Ja podlewam a jak trzeba to pryskam tym nawozem "Tuje nawoz do tui i innych roslin iglastych" firmym "agrecol" blyskawicznie dziala. Jest to nawoz do rozpuszczenia w wodzie.
Sa jeszcze inne ale musialabym zobaczyc.
Raz w roku kwiecien pryskam tuje srodkiem grzybobojczym "Saprol" substral. Przeczytaj w internecie.
Jak wejdziesz w to wszystko to sama bedziesz wiedziala co podac swoim tujom.
Elu ja raczej nie porywam się z motyką na słońce w doborze roślin.Podobają mi się róże ale ich nie mam.Pewnie by u mnie nie chciały rosnąć.Ale za to mam dużo roślin przetestowanych na mojej ziemi i takie sądzę np.trawy,hortensje,naparstnice,jeżówki.serby,sosny ,brzozy,cisy i wiele wiele innych
Witaj Elu Alez w Was siła! dziękuję za sugestie co do oprysku zastosuję wiosną jak piszesz.Co do tui to moje zaczęły brązowieć przed tymi majowymi przymrozkami nie wiem czy nie zaczęło sie po tych wielkanocnych przymrozkach? Juz sama nie wiem ,bo to bardzo szybko się zadziało ...Moje raczej by nie odbiły mało co zielonego w środku było,te natomiast co zostały tak jakby lepiej im było bo maja juz ładny zieloniutki przyrost.Nie wiem tylko czy jeszcze je czyms potraktować w tym sezonie czy po prostu dać im czas na regenerację? Najchętniej wylałabym jeszcze coś na nie dla 100%pewności ,ze będą zdrowe. Surfinie Elu zeszłoroczne,Kindzi pokazać chciałam jakie potwory były w porównaniu do tych co teraz zakupiłam.
Basiu kominki sie nie dlugo skoncza. Jak pozgrywam wszystko to pokaże.
Moje roze obmarzly i musza miec wiecej czasu na regeneracje sa bardzo ladne, ale jeszcze troszeczke czasu musza miec do rozkwitu.
Witaj Haniu. Trzeba obrywac wszystkie zbedne liscie u pomidorow do pierwszego kwiatu.
Tylko czerwone wino polwytrawne lub wytrawne lampka kazdego dnia a dlugo wiecznosc zapewniona no i warzywka.
Sa takie kwiaty, choc bys sie .... to nie beda rosly i koniec. Ja tez nie lubie naparstnic za to bardzo,lubie ostrozki i nie chca u mnie rosnac.
Do klematisow tez nie mam reki, ale zafascynowana nie wiem u kogo gdzies na slasku polaczenie roz z klematisami i w tym roku kupilam 4 co z tej uprawy bedzie nie wiem. W kazdym razie duzo czytalam na ten temat i chyba robilam troche bledow w uprawie.
Nie wolno sie porywac na wyszukane okazy zaczynac trzeba od najbardziej nie wymagajacych a bedzie dobrze.
Witam Beato. Przyszlam od Kindzi za sprawa twojego pytania o Promanal czy pryskac czy podlewac. Oczywiscie pryskac ale nie teraz bo sparzysz rosliny. Promanalu uzywa sie do ciezko wytepienia szkodnikow ktore zeruja na roslinach szczegolnie iglakach, ale pryskanie odbywa sie wczesna wiosna, nigdy latem. Zreszta poczytaj w internecie na temat opryskow tym preparatem.
Jeszcze odnosnie tui ktore usunelas. Ja po przymrozkach majowych mkalam takie same. Jednak w srodku byly zielone i juz pieknie odbily.
Nie doczytalam sie kiedy ta brazowawosc tui nastapila wiec nie moge nic poradzic na przyszlosc.
Aby tuje male ladnie rosly trzeba ne nawozic wiosną i jesienia nawozem jesiennym i podlewac nawet zima jak jest zucha zima. Tuje nie znosza suszy, ale tez nie lubia byc zalewane.
Ela ja od 10 lat dwa razy w roku chodzę na takie bale ...ale takiej lipy to jeszcze nie było...I tu przypuszczam,że nie bylo zależne od kieszeni (bo to ta sama kieszeń od lat)a po prostu nie fortunny wybór ...Jeszcze z organizatorem nie rozmawiałam i nie wiem czy to byla wersja dla ubogich ...czy ten nowy dom weselny do bani
Witam piękny rozkwit róż. U mnie jeszcze dużo w paczkach. Po przymrozki musiały odbić na nowo ale jest ich bardzo dużo wiec jest nadzieja na kolor w ogrodzie.
Ale ten real najnowszy. Ogród ma to do siebie że musi być dogladany regularnie jak spuszczony z oka to rośnie wszystko a najbardziej chwasty.
Też po wyjeździe mam dużo roboty.
Mirka zapodam tylko musze przesiasc i zgrac to wszystko w jeden katalog bo mam rozpirz wszedzie od miesiaca.
Jeszcze dostalam kataru i mnie gardlo boli od zimnego picia.
Jutro przyjezdza ekipa podcinac tuje bo za duze i wiatr moze przewrocic na tym wydmuchowisku.
To na razie.