Ewo u mnie tez czarny bez kwitnie, ale ma zaledwie 0,5 m kupilam w tym roku wiosna.
Odnosnje irysow one sie szybko rozrastaja wystarczy kawalek aby mial 10 cm i zielony czubek i bedzie git. Piekne orliki.
Basiu wczoraj zmiana 3 par butów spałam zaledwie 4 godziny i znowu balety po obiedzie. Tu wesela są tak długie jak wszystko zostanie zjedzone i wypite jeszcze podobno nie ma połowy. Teraz leci Roy Orbis on.
Pa
Basiu
tylko zamawianie w prawdziwych szkółkach u producentów, nie u tzw. drugiej łapy.
Ostrogowce sieja mi się same, potem wymagają uporządkowania, podobnie jest z łubinami i firletką kwiecistą. . Maki samosiejki, czekają na usuniecie i zagospodarowanie kwadratu.
Nie ma sensu kupowac, juz tez nie bede nic zamawiala w szkolkach trzeba jeszcze doliczyc do kazdej rosliny koszt przesylki.
Np rize dostalam byle jakie ledwo z ziemi wychodza po 15 zl koszt przesylki do tego i czekanie aby nabrala ladne krzaka co najmnjej przez 2 lata. To lepiej kupic mniej a drozsze juz ladnie wyrosniete w dobrej szkolce.
Aniu dziewczynko jeszcze jedno doszlam do strony 607 nie chcialam wczesniej napisac to co napisala jola z lawendowego.
Dlaczego masz taka ponura mine w twoim Makao..... juz nie pisze co jeszcze chcialabym ci powiedziec zmiec ta fote.
Przepiekna pecherznica. U mnie tez lawendy zaczynaja kwitnac.
Aniu witam. Widzialam wasze foty ze spotkania, ty to 1 z lewej jestescie trzy na focie.
Wracajac do floksow. Wszystkie floksy w tym kolorze mam z trzech malenkich doniczek tak sie rozrosly. Ta rabata ulegnie zmianie, małej przerobce, gdyz floksy zawlaszczyly sobie grunt i zagluszaja inne rosliny.
Witam Piotrek. Jak zwykle pieknie. Pokaz swojecoczko w detalach i calosci. Ile ma metrow 2. Jak dlugo pielegnujesz.
Ta trawa podobna jak mam w akwarium, widocznie przezimowala, nieraz dorasta do 1 metra, ale Mariusz bedzie wiedzial.
Piękna rabata! Szmaragdy, rubiny i złoto
Cały ogród bardzo klimatyczny, dojrzały, nasadzenia takie naturalne, to jest coś co lubię.
Przeczytałam cały wątek, piękny ogród przeszłam wzdłuż i w szerz,a tu na koniec taka niespodzianka
Wracaj Elu i pokazuj co się dzieje w twoim ogrodzie.
Wątek zaznaczam i będę zaglądać z nadzieją, że wrócisz.
Już , chyba w zeszłym roku, całą historię tej róży u mnie pisałam Irence Kupiłam jako wielkokwiatową, angielską. Tak była opisana. Albo w 2011, albo w 2012 roku. Nie pamiętam teraz...i w pierwszym roku nie kwitła, marna sadzonka była, przez internet kupowana "oczami" u byle jakiego sprzedawcy. W drugim roku miała dwa kwiatki, nic nie zapowiadało jeszcze, że to potwór będzie. I pogroziłam jej palcem...ale już w następnym roku zaczęła baciory wypuszczać, nie cięłam ich i dopiero wtedy dowiedziałam się w czasie kwitnienia, że to Alchymist.
Nigdy nie przemarzła, zawsze tylko kopczyk ma. Była już raz przerzedzana, ze dwa lata temu, eMuś się podjął...znowu jest gęsta okropnie, w tym roku dam jej jeszcze spokój. Kwitnie od tamtej pory zawsze bardzo obficie i pachnąco, ale ma jedną wadę, nie powtarza kwitnienia. Po przekwitnięciu ścinam każdy jeden kwiatek, a jest ich setki...może kiedyś przy ścinaniu policzę
Przeżyła bez szwanku -28 stopni tej zimy.
Jak Ci się chce, wróć się do maja zeszłego roku i poszukaj tej mojej historii z Alchymistem. Pamiętam, że zdjęcia też jej z poprzednich lat wklejałam.
Elu ja nie mam dobrej ziemi kl.5 i.6. U mnie rośnie to co daje radę na tym ugorze jak widać sporo mam roslin dajacych radę:bukszpany ,cisy świerki serbske,berberysy ,jeżówka,rudbekia,orliki a przede wszystkim trawy z czego się cieszę.Dołki zaprawiam.jak mam czym.Kompost zostawiam pod warzywa.Z roku na rok mam go coraz wiecej.Wysiewam również zielony nawóz obecnie rośnie facelia.Breberysy z nasionek mam.
Kasia o rozach napisala cala prawde. Najpierw trzeba przy kupnie patrzec na odpornosc kupowac roze z certyfikatami a pozniej kolory i zapachy to polowa sukcesu uprawy roz.
Roze wcale nie sa klopotliwe. Potrafia kwitnac non stop jak sie o nie dba szczegolnie obcinac przekwitle kwiaty.
Moje sa karmione wiosna nawozem do roz. W czerwcu podlewam biohumusem.
Pryskam co 2 tygodnie preparatem 2 w jednym ktory jest na szkodniki i na grzyby na zmiane amistarem. Jesienia zbieram dokladnie wszystkie liscie odkurzaczem i pryskam przeciw grzybom.
Kasiu przepiekna roza Alchynist. Juz chcialam ja zamowic w zeszlym roku ale dopiero w Rosacwik bedzie od jesieni tego roku. Jeszcze zobacze u sasiadujacego ogrodnika tez ma duzo roz markowych i z certyfikatami.
Kasiu napisz a moze juz napisalas od kiedy jest u ciebie i czy szybko rosnie. Kazda szkolka pisze co innego o mrozoodpornosci. A jak u ciebie, czy ja okrywasz na zime.