Wczoraj miałam chwilę wolnego więc zabrałam się za rabatę pod wiatą.
Dla przypomnienia - tak było.
A tak jest. Wymieniłam obwódkę z bukszpanów na ciskową. Przesadziłam 2 bukszpany, bluszcz, dosadziłam hortensję Strong Anabelle z mojej sadzonki, ciemierniki i podzieliłam i przesadziłam paprotkę, która nadal ma listki.
Do tych elementów "architektonicznych" zimozielonych dojdą latem paprocie, hosty i hortensje. Na razie jestem zadowolona. Potem w lato zobaczę czy nie trzeba będzie ograniczyć ilości host, bo teraz ich nie widzę.
Jeszcze tylko płotek pomaluję i będzie na razie OK.