O, jak juz jest licznik to zaczyna byc cywilizacja

Nam zamontowali jakis czas temu ale czekalismy z miesiąc (nie było liczników).
Co do porządku.... Proszę Cię.... u mnie w sumie tez pusto a mam wrażenie bałaganu. Skrzyp mi szaleje (kiedyś może sie wykorzysta do gnojówki

) i chwastów wybiło sporo z ziemi. Trzeba zrobić kolejne koszenie. Ale za to dosadziłam kolejne drzewa - stan świerków serbskich wzrósł mi do 10

To nic że sięgają niewiele nad kolana

Ostatnio gdy byłam wszystko żyło, łacznie z panem grujecznikiem, panem grabem, jezynami i malinojezyną. Mam nadzieję wybrać się w najbliższy weekend skontrolować postępy pierwszych prac budowlanych (na razie altana i budowla udająca domek rekreacyjny). I posadzić to co znowu mi sie przykleiło do rączek
U nas po sąsiedzku też działki sukcesywnie schodzą - przebitka sprzed roku razy 3