Witajcie Kochani!
Jak większość z Was zaczęłam od nieśmiałego podglądania na tym jakże inspirującym forum. W końcu zdecydowałam się na założenie własnego wątku. Mój przyszły ogród, to obecnie oczyszczony, wyrównany i zaorany teren budowy, na którym po deszczu wyrosła piękna łąka z chwastów. Zaczęliśmy radykalnie od opryskania wszystkiego roundapem. Kiedyś na działce było pole uprawne, ziemia klasy trzeciej i czwartej. Pod spodem było jednak dużo gliny, którą wywieziono, ale wydaje mi się, że jakaś część jej wymieszała się z podstawowym podłożem (po nabraniu ziemi do skrzynek i podlaniu robi się na drugi dzień pękająca skorupa). N części działki pod domem jest drenaż. Chcemy położyć siatkę na krety i zasiać trawę. No i pojawiły się pierwsze pytania:

1. Czy w ogóle konieczne jest dowiezienie czarnej dobrej ziemi,
2. Czy np 20 cm wystarczyłoby,
3. Czy tę ziemię w całości rozłożyć na siatce na krety, czy część pod nią,
4. Czy siatkę na krety rozkładać na całej działce, również w miejscach gdzie mają być tuje i ogród warzywny?

Bedę wdzięczna za Wasze wskazówki, bo pomysłów już trochę się pojawia i wizji, ale realizacja przebiega dość słabo

Witaj
Proponuję poczytać wątki w "projektowaniu" - tam zawsze zaczynamy od przygotowania i wzbogaenia gleby...i nie w czarnoziem, bo nikt przy zdrowych zmysłach czarnoziemu nie sprzeda, a tylko tak nazywa to co ma

Poczytaj (z tych krótszych) wątki Mariposy i MartyKozak. Tam aktualnie jest praca nad poprawą jakości gleby, czyszczenie i wzbogacanie w próchnicę (obornik w wielkich ilościach, kompost, mączkę bazaltową etc). Z twojego opisu jasno wynika, że gleba jest uboga w próchnicę (związki organiczne). Warto zrobić badanie gleby i poprosić o wskazówki. Zwłaszcza pod trawnik. Na rabatach przygotowuje się glebę pod konkretne rosliny. A jak połózycie siatkę to poprawa gleby będzie niemożliwa. Zostaną tylko nawozy i problemy z trawą związane ze złą jakoscia gleby i jej złą kondycją.

Jesli tylko ograniczycie się do nawiezienia ziemi i rozparcelowania jej po wierzchu, to oprócz wizualnego efektu nie uzyskacie nic... Powiem więcej - pogorszycie warunki wodno-powietrzne (uzyskacie odcięte warstwy jak w lazanii), a w przyszłości grozi to wypadaniem roslin, chorobami odglebowymi i trudnym, w dalszym etapie ulepszaniu jakości gleby kiedy to już będą rosły rosliny.

Siatkę na krety kładzie sie tylko pod trawnik. Na rabatach już nie. Jesli całkowicie odetniesz kreta od ogrodu, to w konsekwencji zaczniesz walkę z nornicami, opuchlakami, pędrakami etc. Ja wiem, że kopce kreta są uciążliwe, ale to pożyteczne stworzenie mające w menu wrogów ogrodu -szkodniki w glebie.

Jest mi niezmiernie miło Toszko, że zerknęłaś do mnie. Podobnie jak Mariposa jestem z łódzkiego, już zagłębiam się w jej wątek Kiedyś na miejscu naszej działki rosły ziemniaki i zboże stąd te wątpliwości, czy nawozić warstwę lepszej ziemi. W okolicy mamy trochę "specjalistów" i doradzali żeby siatkę na krety kłaść na całej działce, łącznie z przyszłym warzywnikiem, także przynajmniej tu wiem już coś na pewno

Hej,
Zrob sobie podpis (bo ciezko do ciebie trafic) i wrzuc kilka zdjec dzialki.
Akcji z Rundapem nie popieram, nie dalo sie inaczej?
Pozdawiam

Nie rozumiem propozycji kładzenia siatki pod warzywniakiem. A co z długimi, tłuściutkimi marchewkami, pietruszkami? Jak maja rosnąć. Jak potem przekopać glebę z obornikiem, kompostem?

MartaKozak: dziękuję za podpowiedź ,

Toszka: też tego nie rozumiałam, zwłaszcza, że u rodziców ogródek funkcjonuje od lat i mniej więcej wiem jak to wygląda.

Zdjęcia stanu obecnego postaram się wgrać jak najszybciej. Pozdrawiam!

Te skarpy przy tarasie i wejściu lekko spędzają mi sen z powiek, ostatnio myślałam o ich wyrównaniu i zasadzeniu żywopłotu, żeby lekko oddzielił nas od sąsiadów, ale okazuje się, że przy wejściu jest niemożliwe zlikwidowanie skarpy z powodu montażu schodów i podobnie przy tarasie z lewej strony schodów na jakieś 30 cm jest wylany beton. Póki co nie mam pomysłu na skarpę, ale powoli to ogarnę

Po pierwsze, zaglądaj do Mariposy, bo tam i posty do ciebie już są.

Po drugie - popatrzyłam na zdjęcia i wydaje mi się, że tuż koło domu wylądowała glina z podglebia (spod fundamentów). Te fragmenty będa wymagały bardzo starannego wzbogacenia i przekopania.

Kolejna sprawa - zastanówcie się czy skarpy nie okolić murkiem oporowym. To ładniej wyglada. Ziemia ze skarpy będzie się osuwać, a murek będzie trzymać. Na górze wokół tarasu zostawić miejsce na rosliny.

Marto, witaj