Aniu jeżeli Glicynia nie chce kwitnąć dobrze jest ją wystraszyć W marcu podciąć jej szpadelkiem korzenie,wbijamy szpadel na około krzewu (u młodych roślin tak do 0,5m od głównego pnia) u starszych (powyżej 5lat)zwiększamy tą odległość do 1m itd..

zgodna jestem z makadania glicynie tez dala bym na wiatę

Ale planowanie u Ciebie Projekt Asi super i zauważyłam że już się cieszysz na przesadzanie Z nasadzeniami niestety nie pomogę, sama się borykam u siebie, ale kibicuję

Też miałam zakaz, wytrzymałam do tej jesieni hihi dłużej się nie dało a teraz się głowię co zrobić z sosną bo w jej miejsce chce nowego klona posadzić

Ania i u Ciebie ostre planowanie fajnie poczytać i pooglądać co mądre główki radzą ciekawa jestem efektów

Basiu ,
rabata jest młoda - 4 lata
Ja hortensje obcinam jesieną ( wiem , żle robię ale u mnie się to sprawdza )
Obcinam nisko , 2-3 paczki
( czy jak to się nazywa - jeszcze nie znam tych fachowych nazw )
ale kwiatów nie wyrzucam
wkładam do środka ( tak okrywam )
i oczywiście kora , wiórki - co tam masz
A jeśli chodzi o wodę ,
ile się da ,
Nie wiem czy wszystkie ,
Ale moje hortensje przyjmją każdą ilość wody
Nawóz 2 razy w sezonie wiosennym
pierwszy raz już w marcu jak tylko ziemia się odmrozi
a pózniej koniec kwietnia