Świetnie podziałałaś w ogrodzie a dzisiaj widzę ciąg dalszy - słoneczko dzisiaj i cieplej to fajnie się będzie działać

Jednak to był błąd żeby brać się za wysiew nasion. Okazało się,że zabrakło mi doniczek do pikowania i część będę musiała wyrzucić :/

Rabatę chce wzdłuż domu, wczoraj z mężem rozmawiałam na jej temat i wstępnie kształt został wymyślony w sensie,nie że o kształcie prostokąta, ale będą chyba dwa połączone prostokąty,z czego jeden większy drugi mniejszy. Nie wiem czy z sensem napisałam.

A w nocy sobie przypomniałam,że przecież mam co robić- warzywniki czekają na to by je przygotować pod nasadzenia

Asiu dobre serduszko masz, mnie jak o coś poprosi a zdarza się to raz na ruski rok to tez dam


A róże poszły do doniczek, będę przerabiała rabatę przy okazji moocne cięcie, pousuwałam sporo martwych pędów i takich całkiem całkiem małych pędów, teraz są dosyć gołe dostały ziemi z obornikiem, to mam nadzieje że im będzie dobrze

No nieźle co to za nocne życie prowadzisz

Dzisiaj o zmroku jeździłam glebogryzarką, no jak ty możesz to czemu nie ja

O to Ona cała w zieleni
W promieniach słońca

A tu porą wieczorową

Zakupy zacne, pełniki są śliczne, trawki dorodne Ci przysłali, perowskia u mnie też na razie tak wygląda, ona późno startuje