dzisiaj chwilkę pomęczyłam się z łopatą nad nową rabatą ..i tak patrzę na tą moją łezkę i stwierdzam ,że na razie bardziej przypomina plemnika niż łezkę muszę popracować nad ogonkiem
a costy ja juz ile jestem i mniej stron mam niz ty ale to nic moje jezoweczki samosiejki z twojego kierownictwa nabraly na masie troszke bo szalu nie ma ale jak cieszy po wczorajszym ulewnym deszczu troszke sie wypackaly w blotku hihi