waldek727
13:58, 03 lis 2019

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Aniu.
Ogrodowisko to nie Instagram. To nie jest miejsce żeby kogoś oceniać z wyglądu. Miło spojrzeć na kogoś wśród zieleni z kim się dzieli wspólną pasję i wymienia tysiące zdań. Jedynym wyjątkiem są spotkania ogrodowiskowe z których fotki są umieszczane w przeznaczonym do tego celu wątku.
Na ulicy, w pracy czy w szkole też nikt z nas nie nosi maski. Dlaczego zatem miałbym być niewidoczny na ,,Ogrodowisku"?
Ogrodowisko to nie Instagram. To nie jest miejsce żeby kogoś oceniać z wyglądu. Miło spojrzeć na kogoś wśród zieleni z kim się dzieli wspólną pasję i wymienia tysiące zdań. Jedynym wyjątkiem są spotkania ogrodowiskowe z których fotki są umieszczane w przeznaczonym do tego celu wątku.
Na ulicy, w pracy czy w szkole też nikt z nas nie nosi maski. Dlaczego zatem miałbym być niewidoczny na ,,Ogrodowisku"?
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc