A jakie odmiany Ci padły ?

też jestem ciekawa jak tym razem przezimują ...w tym roku po raz pierwszy wszystkie przeżyły u mnie zimę zobaczymy co będzie teraz ..

Na zwykłe zawsze warto się skusić a raczej niezwykłe bo o niepełnych kwiatach, ..ale za to..są teraz takie piękne ,boskie odmiany że naprawdę jest w czym wybierać i z reguły jest tak,że jeżówki o niepełnych kwiatach są mocniejsze

A na drugim..ta sama rabata tylko z dalszej perspektywy..aby ukazać Wam jak nędzny mam (trawnik) i w tym momencie pragnę zaznaczyć,że tu wygląda naprawdę dobrze jest skoszony ..tak..

Szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia jak ogarnąć to coś ..żeby kiedyś jakoś wyglądało..
rosną tu głównie
..mlecze z gigantycznymi korzeniami
..coś co wygląda jak chrzan..a może to jest chrzan
..i morderczy bluszczyk kurdybanek
obawiam się ,że nawet gdy to wszystko zaoram to te paskudne chwasty będę wyciągać do końca życia (a właśnie tak albo i jeszcze gorzej wygląda cały ogród)

Asia ja znawcą trawnikowym nie jestem ,ale powiem Ci co troszkę pomogło mojemu -wertykulacja i aeracja 2 razy w roku -wiosną i jesienią ,następnie zasypywałam go ogromną ilością piachu -tylko ,że ja mam glinę i jeszcze robiłam oprysk na chwasty i odżywianie wiosną ,w lecie i jesienią ….nadal szału nie ma ,ale względnie ujdzie
tym bardziej ,że chwaściory z pól mi się nagminnie nasiewają …..

no chyba ,ze chce Ci się zakładac od nowa czyli zerwać darń ,przekopać ,dodać dobroci -kompost ,obornik -...równać itp. itd

ps. wcale tak zle nie wygląda

Padły Secret Affair i Blackberry Truffle...

Piękne są, ale chyba taki ich urok kilka lat rosną i potem padają... Ale zapewne znowu kupię bo czarują

Ooo, nowy awatarek!