Kasiek
16:33, 13 lis 2019
Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Nie wszystkie powojniki lubia ciecia...Np powojniki z grupy montana, nie lubia...W niektorych informacjach, znalazlam wpisy ze ktos je tnie, ale...Mam je od okolo 20 lat, pierwszego mialam w starym ogrodzie, w donicy...Po wybudowaniu nastepnego domu, przenioslam go tutaj, gdzie rosnie do dzisiaj. Tne go tylko i wylacznie korekcyjnie, wtedy, gdy przeszkadza swoja wielkoscia. Moim zdaniem, ten powojnik jest nie do zdarcia
Przezyl u mnie powodz, tornado i zimy do -28 stopni. Nie wiem czy w innych regionach, np w Polsce, wszedzie jest taki silny...Spotkalam sie tu, na Forum z inna opinia. Z tym ze...Zaznacze, ze nigdy nie polecam kupowania malutkiej sadzonki,a takie byly w sprzedazy w polskich sklepach....Moim zdaniem, najlepiej kupowac rosliny ktore maja okolo metra i lekko zdrewniala juz lodyge przy ziemi... Drugim powojnikiem, ktorego moge polecic, tez bardzo odporny i kwitnacy do dnia dzisiejszego, to clematis Fond Memory. Dla zainteresowanych, fotki obu powojnikow, wsadze dzisiaj wieczorem u siebie na watku


____________________
Bawarka
Bawarka