Sylwia no podziałałam ..ale tak mało że aż wstyd pokazać może dzisiaj nadrobię to cykne fote
Ale nie myśl sobie że tak nic nie robiłam kilka chwastków wyrwałam ..i walczyłam z nową rabatą tą na glinie, ona jest podwyższona ale na jej brzegach stoi woda..rzeka wody ,no i kopałam taki rów żeby to odprowadzić .. Jak woda spłynęła to pogłębiłam rów aż do czarnoziemu i zmieszałam go ze żwirem ..mam nadzieję że to coś pomoże
Madziu dziękuję to zestawienie bordo i pomarańcz też bardzo mi się podoba i dlatego powtarzam je na nowej części rabaty narobiłam srylion sadzonek tego rozchodnika
Do tego na tyły dorzucę fiolet i trochę różu myślę że będzie fajnie
U mnie jeżówki dość długo kwitną ,ważne jest systematyczne usuwanie przekwitłych kwiatostanów ..to znacznie wydłuża czas kwitnienia
A powiem Ci że ..najlepsze jest to że jeszcze nie wszystkie jeżówki mi kwitną serio ..np. Hope nadal w pąkach a pąki gigantycznie wielkie i niewiem na co ona czeka